Po pożarze dachu, do którego doszło w środę nad ranem w budynku II Liceum Ogólnokształcącego w Rzeszowie (woj. podkarpackie), odwołane zostały zajęcia. Młodzież do nauki ma wrócić w czwartek. Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna wybuchu ognia.
Jak poinformował w środę wicedyrektor placówki Bogdan Franczyk, pożar wybuchł przed godziną czwartą nad ranem. - Objął pomieszczenie administracyjne, część stropu i dachu. W związku z tym, że w budynku unosił się jeszcze nieprzyjemny zapach, odwołaliśmy środowe zajęcia. Mamy na to zgodę organu prowadzącego, powiadomiliśmy również kuratorium - zrelacjonował.
Spalony dach i część stropu, zalany sekretariat
Wicedyrektor zaznaczył, że w pomieszczeniu administracyjnym spaleniu uległa m.in. drukarka, biurko oraz inne sprzęty, które tam się znajdowały. Spalona została też część stropu oraz dachu.
- Wodą zalane zostało również pomieszczenie znajdujące się poniżej. To sekretariat, w którym znajduje się między innymi router, dlatego w szkole nie ma internetu. Mam nadzieję, że do czwartku uda się go przywrócić - powiedział Franczyk.
W ocenie wicedyrektora w czwartek zajęcia powinny już odbywać się normalnie.
Ustalają przyczynę pożaru
Jak podała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, z ogniem walczyło osiem zastępów strażackich. Na razie nie wiadomo, jakie były przyczyny wybuchu pożaru, będzie to wyjaśniane, prawdopodobnie doszło do spięci w instalacji elektrycznej.
Straty powstałe w wyniku pożaru będą zgłoszone do ubezpieczyciela.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP w Rzeszowie