Od nowego roku szkolnego wszystkie publiczne przedszkola, szkoły i internaty w Rzeszowie (woj. podkarpackie) będą zaopatrzone w urządzenia do udrażniania dróg oddechowych LifeVac. Decyzja ratusza związana jest z tragedią, do której doszło w jednym z miejskich żłobków. Trzyletni chłopiec zadławił się winogronem i nie mógł złapać powietrza. Wezwano pogotowie, ale mimo reanimacji dziecko zmarło.
Po tym zdarzeniu pojawiły się sugestie, że placówki zajmujące się opieką nad najmłodszymi powinny być wyposażone w urządzenia do udrażniania dróg oddechowych. Rzeczniczka prezydenta Rzeszowa powiedziała wówczas, że rozważany jest taki zakup.
Miasto kupi 94 urządzenia. Trafią do przedszkoli, szkół i internatów
Na razie urządzenia trafią do przedszkoli, szkół i internatów. Miasto kupi 94 sztuki LifeVac, za które zapłaci około 50 tysięcy złotych.
Żłobki muszą jeszcze poczekać. Miasto czeka na opinie konsultanta krajowego do spraw ratownictwa medycznego prof. Jerzego Roberta Ładnego i krajowego konsultanta pediatrii prof. Jarosława Pereguda-Pogorzelskiego.
Wątpliwości wynikają z informacji podanej przez producenta LifeVac. Napisano w instrukcji, że urządzenia nie należy stosować u pacjentów o wadze nieprzekraczającej 18 kg.
"Niestety, tylko cztery procent dzieci w rzeszowskich publicznych żłobkach waży więcej niż 18 kg, dlatego to wskazanie konsultantów krajowych jest tak istotne" - przekazała rzeczniczka rzeszowskiego ratusza Marzena Kłeczek-Krawiec.
Jak działa LifeVac?
LifeVac to urządzenie opracowane w celu udrażniania dróg oddechowych u osoby, która się krztusi lub dławi. Jest wykorzystywane jako uzupełnienie standardowej procedury pierwszej pomocy, gdy ta nie przynosi skutku. Mechanizm działania LifeVac opiera się na zassaniu ciała obcego z dróg oddechowych poszkodowanego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24