Jednego odłowili, pojawiło się kilka nowych. "Niedźwiedź to nie jest miś od Brzechwy, trzeba uważać"

Źródło:
tvn24.pl
Niedźwiedzie na szlakach, w wioskach i miasteczkach
Niedźwiedzie na szlakach, w wioskach i miasteczkachTVN24
wideo 2/8
Niedźwiedzie na szlakach, w wioskach i miasteczkachTVN24

Niedźwiedzica, która w Wołkowyi (woj. podkarpackie) wchodziła na posesje, a potem wyjadała drób i króliki, została odłowiona i wywieziona poza teren gminy. Ale to - jak podkreśla wójt Adam Piątkowski - nie rozwiązuje problemu, bo w wioskach pojawiło się kilka nowych osobników. Ich płoszeniem i odławianiem od kilku tygodni zajmuje się specjalna grupa interwencyjna. - Sytuacja jest niebezpieczna - przyznaje wójt i apeluje do mieszkańców i turystów o ostrożność.

Informację o tym, że niedźwiedzicę udało się odłowić i wywieźć, wójt gminy Solina Adam Piątkowski przekazał w mediach społecznościowych. Od kilku tygodni w gminie funkcjonuje specjalna grupa interwencyjna, która zajmuje się m.in. odławianiem problematycznych zwierząt. - Postawiliśmy trzy klatki w miejscach, gdzie niedźwiedzica robiła największe szkody, nęciliśmy i po półtora miesiąca udało nam się ją odłowić i wywieźć w inne miejsce - mówi nam wójt.

Jak przekazał wójt w rozmowie z tvn24.pl, to ten sam osobnik, który od ponad dwóch lat bytuje na terenie gminy. Przez ostatnich kilka miesięcy niedźwiedzica pojawiała się głównie w Wołkowyi, gdzie wchodziła na posesje, forsowała zabezpieczenia klatek i kurników i wyjadała króliki i drób, głównie kury i gołębie.

- Mamy z nią spory problem. Była już odłowiona i wywieziona około sto kilometrów od naszej gminy, ale po dwóch tygodniach wróciła. Nie wiem więc, czy ta sytuacja się i teraz nie powtórzy - mówi Adam Piątkowski.

Czytaj też: Niedźwiedź chodzi po wiosce, wyjada kury i króliki. "Czuje się jak u siebie"

W Wołkowyi niedźwiedź wkrada się na posesje i wyjada zwierzęta
W Wołkowyi niedźwiedź wkrada się na posesje i wyjada zwierzęta Archiwum prywatne/Justyna Domańska

Oprócz znanej już władzom i mieszkańcom niedźwiedzicy na terenie gminy w ostatnim czasie zaobserwowano nowe osobniki. - Jest ich kilka, około pięciu, pojawiają się w różnych miejscowościach. Przemieszczają się między naszą, a sąsiednią gminą - relacjonuje wójt.

Jak dodaje, mieszkańcy zgłaszali też przypadki, kiedy w jednym miejscu widzieli dwa niedźwiedzie. To czas, kiedy te drapieżniki łączą się w pary. - W parach mogą być bardziej niebezpieczne - podkreśla wójt.

Nie boją się huku. "Wiedzą, że nic im nie grozi"

Kiedy drapieżniki podchodzą do zabudowań są płoszone za pomocą m.in. petard hukowych, ale jak przyznaje wójt, ten sposób przestał być skuteczny. - Ostatnio zadzwonił do mnie sąsiad z informacją, że ma w ogrodzie niedźwiedzia, który przyszedł na poziomki. Próbował odstraszyć go petardami, ale niedźwiedź tylko podniósł głowę, popatrzył na niego i jadł dalej - relacjonuje nasz rozmówca.

Drapieżnik nie zareagował też na większą, błyskowo-hukową petardę. - Poszedł sobie dopiero kiedy najadł się poziomek - opowiada wójt.

Adam Piątkowski: - Przez ostatnie trzy lata niedźwiedzie przyzwyczaiły się do tych metod odstraszania i już na nie nie reagują. Okazuje się, że te działania są bezskuteczne. Niedźwiedzie to inteligentne zwierzęta, wiedzą, że z tej strony nie grozi im żadne niebezpieczeństwo.

Dlatego wójt po raz kolejny apeluje do mieszkańców i turystów o ostrożność. Na terenie gminy stoją tablice, które ostrzegają przed niedźwiedziami, ogłoszenia publikowane są na stronie Urzędu Gminy w Solinie i w mediach społecznościowych. - Prowadzimy akcje, informujemy i podkreślamy, że niedźwiedź to nie jest miś od Brzechwy, trzeba uważać i odpowiednio reagować, aby być bezpiecznym - podkreśla wójt.

I dodaje. - Niedźwiedź jest dzikim zwierzęciem, może zachowywać się nieprzewidywalnie i stanowić zagrożenie dla człowieka.

Grupa interwencyjna będzie odławiać i płoszyć niedźwiedzie

Grupa interwencyjna, o której mówi wójt, powstała w maju na mocy umowy podpisanej przez Gminę Solina i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie (WFOŚiGW). Tworzą m.in. lekarze weterynarii, naukowcy, leśnicy i myśliwi. Będą odławiać problematyczne zwierzęta i zakładać im obroże wyposażone w system lokalizacji. Dzięki temu będzie można na bieżąco śledzić ich położenie. Kiedy wejdzie na teren zabudowany, na miejsce uda się grupa interwencyjna, która będzie płoszyć zwierzę.

Dzięki dofinansowaniu z WFOŚiGW, które wyniosło 124 tysiące złotych, gmina Solina wyposażyła grupę w specjalistyczny sprzęt, w tym m.in. obroże telemetryczne dla niedźwiedzi i urządzenia do ich obsługi, fotopułapki, noktowizor, broń hukową do wystrzeliwania rac i petard i markery paintballowe z zestawem kulek do płoszenia zwierząt. 

Problem w tym, że - jak podkreśla Marek Pasiniewicz, wiceprezes Fundacji Bieszczadziki - przy której powstała grupa interwencyjna, dostępne im środki nie zawsze są skuteczne. 

- W ubiegłym roku spędziliśmy w terenie na płoszeniu problematycznej niedźwiedzicy 625 godzin. Udało się ją przepłoszyć do lasu i przestała zbliżać się do zabudowań. Wówczas to było młode zwierzę, karabinek paintballa wystarczył. W tym roku te same narzędzia były już nieskuteczne, bo zwierzę podrosło, nabrało masy i strzał z karabinka nie był już dla niego tak bolesny - wyjaśnia Marek Pasiniewicz.

Niedźwiedzica została odłowiona i wywieziona poza teren gminy (18.06.2023) Fundacja Bieszczadziki

Czytaj też: Broń hukowa, petardy i race. Będą płoszyć wilki, które podchodzą pod domy

W Tatrzańskim Parku Narodowym niedźwiedzie można płoszyć za pomocą specjalnej broni i amunicji z gumowymi pociskami. Członkowie bieszczadzkiej grupy również o taką zgodę wystąpili do MSWiA, ale jej nie otrzymali. - Mamy związane ręce. Mamy myśliwych, którzy dysponują odpowiednim sprzętem, ale nie mamy zgody na jego użycie - dodaje nasz rozmówca.  

- W Tatrzańskim Parku Narodowym działa to tak. Kiedy dzikie zwierzę po raz kolejny wkracza na teren zabudowany, zostaje odłowione, wyposażone w obrożę telemetryczną i wypuszczone z dala od zabudowań. Dzięki specjalnej aplikacji i nadajniku w obroży można na bieżąco monitorować, gdzie znajduje się niedźwiedź. Kiedy zwierzę zbliża się do zabudowań, na miejsce jedzie grupa interwencyjna i strzela do niego gumowymi kulkami. Zwierzę to miejsce zaczyna kojarzyć z bólem i przestaje do niego wracać - wyjaśnia Pasiniewicz. 

O niedźwiedziach na komisji do spraw bezpieczeństwa

Ale - jak podkreśla Pasiniewicz - zgodnie z przepisami tej broni może używać wyłącznie policja. - Jesteśmy w kontakcie. Próbujemy wypracować procedury postępowania w sytuacjach kryzysowych. Sytuacja jest dość skomplikowana, ale myślę, że idziemy w dobrym kierunku - przyznał wiceprezes Bieszczadzików. I dodał: Staramy się robić wszystko, aby nie strzelać do tych niedźwiedzi. 

Katarzyna Fechner, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lesku w rozmowie z tvn24.pl zapewniła, że mundurowi będą interweniować w każdej sytuacji, w której mienie, bezpieczeństwo, zdrowie lub życie ludzi będzie zagrożone. 

- Komendant (leskiej policji przyp. red.) skierował do starosty leskiego pismo o zwołanie komisji do spraw bezpieczeństwa, której tematem będzie sprawa zagrożenia ze strony dzikich zwierząt, przede wszystkim niedźwiedzi - przekazała mundurowa. 

Spotkanie ma się odbyć 27 czerwca. 

Czytaj też Po ulicach Nowego Sącza chodzi niedźwiedź. Władze apelują o pozostanie w domach

Niedźwiedź na cmentarzu w Wołkowyi Paweł Debinski

Potrzebna prewencja i edukacja

Ale nawet najlepsze procedury nie będą skuteczne, jeśli mieszkańcy i turyści nie będą przestrzegać kilku zasad. Przede wszystkim - o co leśnicy i przyrodnicy apelują od lat - należy w odpowiedni sposób zabezpieczać pojemniki na śmieci i kompostowniki, bo resztki wrzucanego tam pokarmu nęcą zwierzęta. 

Należy również odpowiednio zabezpieczać pasieki i hodowle zwierząt - kurniki, gołębniki, klatki na króliki itp. - Gminie Solina udało się zdobyć fundusze na zakup pastuchów elektrycznych. Informujemy mieszkańców, jak prawidłowo zabezpieczać inwentarz, ale nie zawsze te zabezpieczenia powstają. Dlatego nasza grupa, poza próbą ograniczenia niepożądanych zachowań dzikich zwierząt, będzie zajmować się edukacją społeczeństwa, bo tylko kiedy działania będą przebiegały dwutorowo jest szansa na to, aby ograniczyć ilość zdarzeń konfliktowych z udziałem dzikich zwierząt - konkluduje Marek Pasiniewicz.

Czytaj też: "Gdy wyczują strach, potrafią być bezwzględne". Jak przetrwać spotkanie z niedźwiedziem

Niedźwiedzi potrafi zabić jednym uderzeniem łapy

Niedźwiedź brunatny objęty jest w Polsce ścisłą ochroną od 1952 roku. Według szacunków na Podkarpaciu od początku lat 70. ubiegłego wieku ponad sześciokrotnie wzrosła jego liczebność. 40 lat temu było ich niespełna 20 i występowały jedynie w Bieszczadach. Ćwierć wieku później było ich już 50, a w pierwszych latach tego stulecia - 100. 

Obecnie w południowo-wschodniej Polsce, głównie w Bieszczadach, Beskidzie Niskim i na Pogórzu Przemyskim bytuje blisko 200 tych drapieżników. To 90 procent polskiej populacji.

Niedźwiedzie mogą być niebezpieczne dla ludzi, gdy zaskoczymy je w ich naturalnym środowisku. Szczególnie groźnie mogą być matki z młodymi, które w obronie potomstwa mogą stanowić śmiertelne zagrożenie. Dorosły osobnik, kiedy stanie wyprostowany na tylnych łapach, mierzy ponad trzy metry wysokości, a jego waga może dochodzić nawet do pół tony. Taki niedźwiedź potrafi zabić jednym uderzeniem łapy.

Aby uniknąć spotkania z niedźwiedziem należy poruszać się wyłącznie po wyznaczonych szlakach. Unikać wieczornych, samotnych wycieczek po lasach. Nie wchodzić w gęste zarośla (młodniki, uprawy), gdzie mogą przebywać te drapieżniki.

Jeśli jednak dojdzie do spotkania z niedźwiedziem, nie należy uciekać, wykonywać gwałtownych ruchów ani patrzeć zwierzęciu w oczy, bo to może sprowokować je do ataku. Najlepiej powoli, ostrożnie się wycofać. Jeśli jednak dojdzie do ataku drapieżnika, należy położyć się płasko na ziemi, przylgnąć brzuchem do podłoża rękami osłaniając szyję i głowę.

Niedźwiedzie na szlakach, w wioskach i miasteczkach
Niedźwiedzie na szlakach, w wioskach i miasteczkachTVN24

Autorka/Autor:ms/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Debinski

Pozostałe wiadomości

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny z obwodu astrachańskiego. To - jak pisze Reuters - pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń do zaatakowania Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do pomyłki doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynowała akcję. Podkarpacka policja wszczęła kontrolę.

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Arkadiusz Mularczyk opublikował treść listu, który wysłał do prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oprócz gratulacji dla republikanów europoseł PiS skierował się z prośbą o wsparcie Polski w uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec. 

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Źródło:
PAP

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Twórca marki Red is Bad Paweł S. jest podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Pozostanie w areszcie do 28 stycznia 2025 roku. Sąd odrzucił bowiem skargę obrońców.

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Źródło:
PAP/tvn24.pl

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Rzecznik Nissan Motor poinformował w czwartek, że około 6 procent pracowników firmy w Stanach Zjednoczonych zaakceptowało zaoferowane pakiety wcześniejszych emerytur. To element planu restrukturyzacji japońskiego producenta, który zapowiedział zwolnienie dziewięciu tysięcy osób na całym świecie.

Znany producent samochodów tnie etaty

Znany producent samochodów tnie etaty

Źródło:
Reuters

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl