Zmasowany rosyjski atak. Alarm w całej Ukrainie, zmienione trasy pociągów

Kijów pod ostrzałem
Trump o wojnie w Ukrainie: co za bałagan
Źródło: Reuters/TVN24
W nocy z piątku na sobotę siły rosyjskie przeprowadziły zmasowany atak rakietowo-dronowy na większość obwodów Ukrainy. W obwodzie kijowskim co najmniej trzy osoby zostały ranne. W całym kraju ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

W większości obwodów siły rosyjskie zaatakowały przy użyciu dronów, ale bombowce zrzucają także pociski manewrujące.

Według danych ukraińskiego lotnictwa pociski manewrujące leciały przez obwód sumski na północy Ukrainy w kierunku obwodów czernihowskiego, a także połtawskiego, a stamtąd wzięły kurs na obwód winnicki w środkowej części kraju.

Lotnictwo poinformowało też o grupie pocisków Kalibr w obwodach mikołajowskim i odeskim na południu.

Alarm przeciwlotniczy ogłoszono na całym terytorium kraju.

Rosja atakuje Kijów. Apel do mieszkańców

"Wróg masowo atakuje obwód kijowski dronami i rakietami. W wyniku ataku ranne zostały trzy osoby" - przekazała na Telegramie wojskowa administracja obwodu kijowskiego. Do szpitali przewieziono dwie kobiety i mężczyznę z obrażeniami po uderzeniu odłamkami pocisków.

"Atak wroga trwa. Zwracam się do wszystkich mieszkańców regionu z prośbą o pozostanie w bezpiecznych miejscach. Dbajcie o siebie i swoich bliskich" - zaapelował w mediach społecznościowych szef administracji wojskowej obwodu kijowskiego Mykoła Kałasznik.

W związku ze zmasowanym ostrzałem infrastruktury kolejowej w Fastowie w obwodzie kijowskim ukraińskie koleje powiadomiły o zmianie tras pociągów pasażerskich, które przejeżdżały przez miasto.

Polska poderwała myśliwce

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w sobotę nad ranem na platformie X, że w związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na terytorium Ukrainy, rozpoczęło się operowanie lotnictwa wojskowego w polskiej przestrzeni powietrznej.

Czytaj także: