- Z PZPN muszą odejść: od prezesa do sprzątaczki, bo tam wszyscy są powiązani - mówił w "Jeden na Jeden" w TVN24 Jan Tomaszewski. - Wszyscy po prostu muszą odejść, a na pewno ten zarząd - apelował poseł PiS.
Tomaszewski mówiąc o dzisiejszym zjeździe PZPN, na którym ma zostać wyłoniony nowy selekcjoner kadry, zwracał uwagę, że tak naprawdę ten wybór w polskiej piłce niczego nie zmieni.
- Gdyby dzisiaj został wybrany Ferguson i Mourinho, nic nie zrobią, jeśli ci ludzie z Polskiego Związku Piłki Nożnej nie odejdą raz na zawsze z polskiej piłki. Bo oni tworzą atmosferę - tłumaczył. W PZPN bez zmian?
Według Tomaszewskiego, jeśli Lato sam nie zrezygnuje, prezesem związku będzie jeszcze długo.
- Wybory w poszczególnych okręgach, które wybierają prezesa już się odbyły i przyjedzie to samo. Tu sprawa nie jest w Grzegorzu Lato - powiedział. I podkreślił: - Z PZPN muszą odejść: od prezesa do sprzątaczki, bo tam wszyscy są powiązani. Wszyscy po prostu muszą odejść, a na pewno ten zarząd. - Ci ludzie doprowadzili polską piłkę nożną na skraj przepaści - mówił dalej.
Według polityka sąd powinien do związku wprowadzić kuratora, którym mógłby zostać Zbigniew Boniek. "To nie jest drużyna narodowa"
Tomaszewski stwierdził też, że gdyby w polskiej kadrze grali prawdziwi Polacy, moglibyśmy dziś być w półfinale. - Dla mnie to nie jest drużyna narodowa. To drużyna Smudy, Laty i tych ukochanych działaczy - mówił.
I powtórzył, że nigdy nie przeprosi za swoje słowa, m.in. o "farbowanych lisach" i Damienie Perquisie, który jest - w ocenie Tomaszewskiego - "francuskim futbolowym śmieciem".
- Dlaczego ja mam przepraszać, skoro on zabrał miejsce prawdziwym Polakom - tłumaczył.
Stwierdził, że jego zdaniem nowym trenerem reprezentacji powinien zostać Henryk Kasperczak lub Michał Probierz.
Autor: nsz//bgr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24