Lawina we Włoszech. Jej siła była tak duża, że hotelu w górskiej miejscowości Farindola już nie ma. Została, jak mówią ratownicy, apokaliptyczna sceneria. Akcja ratunkowa trwa. Do tej pory uratowano dwie osoby i znaleziono 4 ciała. Ratownicy z psami dalej przeszukują zwały śniegu i rumowisko, ale jak na razie nikt nie daje znaków życia.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24