To już trzeci dzień, kiedy przed kancelarią premiera jest rozstawione "Białe miasteczko", a w nim protestujący pracownicy ochrony zdrowia. Chcą rozmawiać z premierem Mateuszem Morawieckim i chcą zmiany warunków pracy - czyli tego, o co walczą od lat. Jak na razie niewiele się dla nich zmieniło. Widzą to już nawet studenci medycyny, którzy chcą się uczyć zawodu, ale nie chcą narażać swojego życia. Anna Wilczyńska.