Kamiński, Macierewicz w rządzie PiS - to już było. Zbigniew Ziobro też. I to znów w roli ministra sprawiedliwości. Wiele wskazuje także na to, że znów również z podległą mu prokuraturą, bo Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów z pomysłem, by ministerstwem i prokuraturą znów rządziła jedna osoba.
Źródło: tvn24