- Uwielbiam fantastykę i lubię, jak się dużo dzieje, jak są wojny, bitwy i leje się krew - mówiła w "Xięgarni" aktorka Olga Bołądź. Do studia przyniosła egzemplarz "Niebieskiego roweru" Régine Deforges. - Ona musi być ze mną i jest w moim domu - powiedziała. Drugim gościem "Xięgarni" był pisarz Łukasz Orbitowski.
Bołądź powiedziała, że czyta dość dużo książek. - Staram się śledzić trendy w literaturze - stwierdziła.
I dodała: - Uwielbiam fantastykę i lubię, jak się dużo dzieje, jak są wojny, bitwy i leje się krew. Ale oczywiście sięgam też po inną literaturę. Bardzo lubię też political fiction.
Aktorka przyniosła do studia swoją ulubioną książkę "Niebieski rower" autorstwa Régine Deforges. Podkreśliła, że to bardzo kobiecy tytuł. - Mnie się kojarzy z takim moim przechodzeniem od dziewczynki do kobiety - powiedziała. - Mam bardzo osobistą historię związaną z tą książką. Znalazłam ją u swojej mamy we Włoszech, gdzie nie ma zbyt dużo polskich książek. (...) Znalazłam książkę, która mnie osobiście bardzo przypomina historię, która jest w "Przeminęło z wiatrem".
Bołądź powiedziała, że przeczytała tę 4-tomową książkę kilka razy.
"To jest moja bestia, mój obcy, Drakula"
Drugim gościem "Xięgarni" był Łukasz Orbitowski, autor powieści m.in. "Horror show", "Pies i klecha", "Szczęśliwa ziemia". Pisarz jest też zdobywcą Paszportu Polityki 2015 za "Inną duszę".
- Jednym z moich marzeń było opisanie, stworzenie potwora - mówi Orbitowski. - I okazało się, że go znalazłem w tym moim Jędrku. To jest moja bestia, mój obcy, Drakula - dodał pisarz.
"Xięgarnia"
Program "Xięgarnia" powstaje dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu "Promocja czytelnictwa". "Xięgarnia" w każdą sobotę o godz. 18.00 oraz w niedzielę o godz. 02.30.
Autor: mw,pk/ja,tka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24