Bez pomocy
tvn24
8-latek potrącony przez dwa samochody nie został przyjęty do szpitala. Lekarze z powodu braku personelu, i jak tłumaczą w trosce o jego życie, odsyłają go do innej placówki. Tam chłopiec reanimowany jest przez półtorej godziny - ale jest już za późno - ośmiolatek umiera. Służby medyczne odesłanie dziecka potępiają, my pytamy czy szpital miał prawo odmówić pomocy rannemu, którego przywiózł śmigłowiec LPR.
Źródło zdjęcia głównego: tvn24