Atomowy strzał przełamał bramkarzowi ręce

Korona - Zawisza 1:0. Sebastian Ziajka po raz kolejny w tym sezonie udowodnił, że ma młotek w nodze. Obrońca Zawiszy uderzył z dystansu tak potężnie, że Zbigniew Małkowski nie zdołał sparować piłki.

Autor: ekstraklasa.tv

Czytaj także: