Tylko w tej kadencji były już w tej sprawie trzy projekty: ministerialny, poselski, a teraz obywatelski. PiS po raz kolejny zapowiada walkę z "seksualizacją" dzieci, choć sprawiedliwiej byłoby powiedzieć, że robi to - w podobnym stylu i z jednakowymi efektami - od dekady. Najczęściej i najgłośniej przed wyborami.Artykuł dostępny w subskrypcji
Na początek mała zagadka: czyj to cytat - przypisz autora do wypowiedzi.