Premium

Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Zdjęcie: Rafał Guz / PAP

Adwokat Krzysztof Wąsowski broni księdza Michała O., znajomego ministra Zbigniewa Ziobry i prezesa Fundacji Profeto. Duchowny jest podejrzany między innymi o poświadczenie nieprawdy i narażenie majątku publicznego na milionowe straty. Przez dekadę Wąsowski sam zasiadał na ławie oskarżonych. Z podobnymi zarzutami.

Nosi muszki i lubi głośne polityczne procesy. Jak mało kto zna się na majątku Kościoła. Mecenas Krzysztof Wąsowski jest zagorzałym kibicem Legii Warszawa i generałem Zakonu Rycerzy św. Jana Pawła II. W ostatnich latach zbliżył się do ziobrystów. W Ministerstwie Sprawiedliwości niektórzy mówili o nim "mecenas Kuleczka".

- Jeszcze raz, kto? - pyta na jednej z taśm, której fragmenty w maju ujawnił tvn24.pl, były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasz Mraz.

- Pan Kuleczka. Wąsowski - odpowiada na nagraniu Urszula D., była urzędniczka resortu.

- Wąsowski, okej. Mecenas Kulka - upewnia się Mraz.

Mraz był kiedyś bliskim współpracownikiem wiceministra Marcina Romanowskiego, który nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Dziś ma status podejrzanego, ale poszedł na współpracę z prokuraturą w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu. Według Tomasza Mraza organizacje związane z partią Zbigniewa Ziobry otrzymywały z ministerstwa wielomilionowe dotacje w ustawionych konkursach.

Mraz był przewodniczącym komisji, która przyznała dotację Fundacji Profeto, prowadzonej przez księdza Michała O. Urszula D. była wówczas szefową Departamentu Funduszu Sprawiedliwości. I to ona podpisała się pod protokołem z posiedzenia komisji.

Dziś oboje (ksiądz i urzędniczka) są podejrzanymi w śledztwie i od pięciu miesięcy pozostają w areszcie. Obrońcą obojga jest adwokat Krzysztof Wąsowski.

A pan Kuleczka?

To bohater popularnej serii ilustrowanych opowiadań dla dzieci. Łysy, zawsze w muszce. "Zapewnia bezpieczeństwo i dyskretnie towarzyszy zabawie" - czytamy w opisie jednej z książek Wojciecha Widłaka i Elżbiety Wasiuczyńskiej.

Pan Kuleczka "nigdy nie zawodzi".

Krzysztof WąsowskiTomasz Gzell / PAP

Luzak. Głęboko wierzący katolik

Na prawo na Uniwersytecie Warszawskim Wąsowski zdawał cztery razy. - Luzak, strasznie zabawny i jednocześnie głęboko wierzący katolik. Od zawsze związany z radykalnie prawicowymi środowiskami. Ale na WPiA [Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego - red.] nigdy się z tym nie obnosił. Wśród studentów był bardzo lubiany. Siedział w pokoju, który wyglądał jak mała kaplica, razem z profesorem Cieślakiem - opowiada tvn24.pl jeden z absolwentów wydziału prawa.

Czytaj dalej po zalogowaniu

premium

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam