Dla Warty mecz na Śląsku był spotkaniem ostatniej szansy. By zachować choć matematyczne szanse na utrzymanie, poznaniacy musieli zdobyć co najmniej tyle samo punktów, co 14. w tabeli Stomil Olsztyn.
Warta jednak w Tychach doznała sromotnej klęski, podczas gdy Stomil wygrał wyjazdowe spotkanie z Arką Gdynia 1:0. Takie wyniki oznaczają degradację "Zielonych". Obok poznaniaków, ligę opuszczają także Okocimski Brzesko, Polonia Bytom oraz ŁKS Łódź.
5 ciosów GKS-u
Mecz w Tychach początku toczył się pod dyktando gospodarzy. W 28. minucie po zagraniu ręką w polu karnym przez Adriana Bartkowiaka, jedenastkę wykorzystał Mateusz Bukowiec. Dziewięć minut póżniej na 2:0 podwyższył Jakub Bąk.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił, za to na boisku oglądaliśmy coraz mniej piłkarzy w zielonych koszulkach - najpierw drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Bartkowiak a kwadrans później, w 62. minucie sędzia usunął z boiska Macieja Wichtowskiego.
Grający z przewagą dwóch zawodników tyszanie zadali poznaniakom kolejne trzy ciosy - na 3:0 podwyższył Łukasz Małkowski, czwartą bramkę dorzucił Mateusz Wawoczny a wynik spotkania ustalił Marcin Folc.
Koniec Warty?
- Nie wygraliśmy żadnego meczu w tej rundzie. Część zawodników nie zostawia serca na boisku - uważa prezes klubu, Izabella Łukomska-Pyżalska.
Wiele wskazuje na to, że spadek z I ligi oznacza też koniec Warty, jako profesjonalnego klubu piłkarskiego.
- Jeśli nie znajdziemy finansów, nie wystartujemy w następnym sezonie. Smutne ale prawdziwe. Szukamy sponsorów bardzo intensywnie nie tylko w Polsce - zapewnia Łukomska-Pyżalska, podkreślajac, że koszty utrzymania drużyny w II lidze nie są wcale drastycznie mniejsze.
"Zielonych" uratuje "zielony stolik"?
Sportowo Warta jest już zdegradowana, ale ma jeszcze szansę zostać w I lidze.
Los "Zielonych" zależy teraz od zajętego miejsca w tabeli i od decyzji komisji licencyjnej. Przez brak licencji dla Polonii Warszawa, utrzyma się prawdopodobnie zespół, który zajmie 15. miejsce w I lidze. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek właśnie na tej lokacie plasuje się Warta. Jednak dwa punkty za nią znajduje się Okocimski, który w następnej kolejce otrzyma trzy punkty za walkower z ŁKS Łódź. W ostatniej kolejce oba kluby zmierza się ze sobą w Brzesku.
W kuluarach mówi się jednak, że także Warta może mieć spore problemy z otrzymaniem pozwolenia na grę na tym poziomie rozgrywek, ze względu na brak gwarancji finansowych, o których wspominała prezes klubu.
Autor: fc/roody / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Warta Poznań | Roger Gorączniak