Zahaczył o ciężarówkę i wypadł z drogi. 36-latek zginął na miejscu

W wypadku zginął jeden z kierowców
Zderzenie ciężarówek na S8
Źródło: TVN24

Tragiczny wypadek z udziałem dwóch ciężarówek na trasie S8 w miejscowości Szklarka Mielęcka (woj. wielkopolskie). Jeden z kierowców zginął na miejscu. Zablokowana została jezdnia w kierunku Warszawy. Utrudnienia w ruchu na odcinku Bralin-Kępno.

Jak poinformował dyżurny Punktu Informacji Drogowej poznańskiego oddziału GDDKiA, do wypadku doszło w czwartek około godziny 14.15 na 94. kilometrze drogi S8. Dyżurny podał, że w miejscowości Szklarka Mielęcka doszło do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych. Jeden z pojazdów wywrócił się.

Do wypadku doszło na trasie S8 niedaleko Kępna
Do wypadku doszło na trasie S8 niedaleko Kępna
Źródło: OSP Bralin

Informacje te potwierdził starszy sierżant Rafał Stramowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kępnie, który przyznał, że o godzinie 14 na drodze S8 w kierunku Warszawy (na 94 kilometrze), doszło do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych.

Zderzenie ciężarówek, nie żyje kierowca

- Jeden z pojazdów zahaczył bokiem o drugi stojący na pasie awaryjnym. Następnie wypadł z drogi. W zdarzeniu zginął 36-letni kierowca jadącej ciężarówki. Kierowca przewoził kruszywo, które w wyniku zdarzenia wysypało się na drogę. Przejazd jest zablokowany. Policja kieruje na objazd przez Kępno. Na miejscu pracuje policja, straż pożarna i prokurator.

- Samochód znajdował się poza drogą, spadł z nasypu do rowu. Kierujący znajdował się w środku pojazdu, ale nie dawał żadnych oznak życia. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz wykonali dostęp do poszkodowanego. W międzyczasie dotarł zastęp ratownictwa medycznego, który przystąpił do reanimacji. Ratownicy stwierdzili jednak zgon poszkodowanego - dodał młodszy brygadier Paweł Smug z Państwowej Straży Pożarnej w Kępnie.

Do wypadku doszło w czwartek w godzinach popołudniowych
Do wypadku doszło w czwartek w godzinach popołudniowych
Źródło: OSP Bralin

Utrudnienia w ruchu na odcinku Bralin-Kępno mogą potrwać około trzech godzin.

Czytaj także: