Sezon na utonięcia. Kto najczęściej nie wychodzi z wody?

Źródło:
tvn24.pl
Czarna seria utonięć w całej Polsce. Im cieplej, tym gorzej
Czarna seria utonięć w całej Polsce. Im cieplej, tym gorzejMarzanna Zielińska/Fakty TVN
wideo 2/5
Czarna seria utonięć w całej Polsce. Im cieplej, tym gorzejMarzanna Zielińska/Fakty TVN

Wejść z dzieckiem na ostrogi brzegowe, zrelaksować się na plaży z jakimś napojem wyskokowym, a potem tylko na chwilę wskoczyć do wody i zażyć kąpieli. Nic się przecież nie stanie. A może wypłynąć rowerkiem na środek jeziora i dla ochłody wskoczyć do wody? Co w tym złego? Wypoczywający latem nad wodą mają wiele na sumieniu. Jednym udaje się wyjść z tego obronną ręką, inni kończą tragicznie. Co roku w Polsce tonie od 450 do 500 osób. 

Jezioro Białe, Okuninka (woj. lubuskie). 16-latek wchodzi do jeziora i znika. Mimo reanimacji nie udaje się go uratować.

Jezioro Węgorzyno, Sulęczyn (woj. pomorskie). 21-latek najpierw oddala się od brzegu na rowerku wodnym, a potem wchodzi do jeziora, żeby popływać. Znika pod taflą wody.

Jezioro Niedzięgiel, Skorzęcin (woj. wielkopolskie). Nastolatka pływa po akwenie rowerkiem wodnym. Nagle wskakuje do wody bez kapoka. Ratownicy wyciągają nieprzytomną dziewczynę na brzeg, mimo reanimacji nie udaje się jej uratować.

Kilka autokarów z turystami pod wodą

W Polsce tylko od początku kwietnia w wodzie straciło życie ponad 150 osób, z czego 17 to dzieci. Od początku czerwca do połowy lipca było tylko pięć dni, gdy nie odnotowano żadnego utonięcia. Ile takich czarnych scenariuszy jeszcze nas czeka? Jeśli spojrzeć na statystyki publikowane przez Komendę Główną Policji, to w Polsce w ciągu roku tonie od 450 do 500 osób. Z roku na rok ofiar jest coraz więcej. To tak, jakby życie stracili pasażerowie około ośmiu autokarów wycieczkowych.

Kogo najczęściej ciągnie na dno? Według statystyk za 2023 rok: mężczyzn. Kobiety to 10 procent ofiar. I to wcale nie jest tak, że wyobraźni nad wodą brakuje nastolatkom. Policyjne dane wskazują, że najczęściej toną mężczyźni w sile wieku, z grupy 50 plus. Konkrety: w 2023 roku utonęło 450 osób, w tym 50 kobiet. W grupie wiekowej 50 plus były 224 osoby, a w przedziale 30-50 zanotowano 140 ofiar. Jeśli chodzi o dzieci i młodzież, to w wieku 15-18 lat zginęło siedem, a w grupie 8-14 lat dziewięć osób. (W policyjnych statystykach nie ujęto wieku kilku ofiar - przyp. red.).

Gdzie rozgrywają się te dramaty? Nad rzeką, w jeziorze, w stawie, zalewie i w morzu - kolejność nie jest przypadkowa. I choć najgłośniejsze medialnie i najbardziej spektakularne są akcje ratunkowe nad Bałtykiem, to - jak widać - wcale nie on pochłania najwięcej ofiar.

W swoich statystykach policjanci określają też "okoliczności zdarzenia". W ubiegłym roku najwięcej wypadków wydarzyło się w miejscach "niestrzeżonych niezabronionych" (54) oraz "niestrzeżonych zabronionych" (33). Do 28 zdarzeń doszło na skutek "nieostrożności podczas przebywania nad wodą", a przyczyną kolejnych 21 wypadków była "nieostrożność w czasie łowienia ryb". w poprzednich latach trend był podobny.

Niestety lista "grzechów" podczas wypoczynku nad wodą jest długa. Zapytaliśmy eksperta o najbardziej niebezpieczne zachowania nad wodą.

Ratownik swoje, Kowalski wie lepiej

Kacper Treder jest ratownikiem wodnym od 20 lat. Szczególnie bliskie są mu kąpieliska morskie. Można go spotkać w Łebie, gdzie jest koordynatorem. Jak mówi, ratownicy obserwują pewien schemat. Z roku na rok wypoczywający nad wodą coraz mniejszą wagę przywiązują do swojego bezpieczeństwa. Oczywiście jest spora grupa osób, która ufa ratownikom i stosuje się do ich zaleceń. Ale nie brakuje tych, którzy wiedzą lepiej.

Kacper Treder: Większość osób uważa, że te fale, które właśnie widzą w morzu, są idealne do zabawy i są dla nich bezpieczne, bo oni przecież potrafią pływać albo wejdą tylko odrobinę do wody. Zaraz tu obok, wcale nie gdzieś daleko. A to złudne podejście. Każdego roku jest określona liczba osób, które na widok czerwonej flagi stwierdzą, że ratownicy coś sobie wymyślają albo z nudów robią im na złość. Więc dla "świętego spokoju" wybierają plażę niestrzeżoną, gdzie my niestety nie mamy możliwości w żaden sposób tej kąpieli zabronić, gdy wymaga tego sytuacja. Możemy tylko poinformować, poprosić, a cała reszta już zostaje w gestii korzystających.

Większość niebezpiecznych sytuacji wydarza się właśnie tam

Ostrogi, czyli drewniane pale wbite w morskie dno, spełniają bardzo konkretną rolę: rozbijają potężne fale i zabezpieczają plaże przed wymywaniem. Najwyraźniej są też jak magnes dla plażowiczów. Mimo że chodzenie po falochronach jest surowo zabronione, a zbliżanie się do nich to narażanie się na niebezpieczeństwo, to nie brakuje osób, które właśnie tam próbują zażywać morskich kąpieli. "To jedna z najczęstszych przyczyn śmierci w Bałtyku" - pisał w mediach społecznościowych Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR).

Kacper Treder: Na plaży w Łebie 90 procent niebezpiecznych sytuacji w wodzie wydarza się właśnie w pobliżu drewnianych ostróg brzegowych. Każda budowla hydrotechniczna jest ingerencją w środowisko. Woda zachowuje się przy tych obiektach inaczej. Powstają tam zupełnie inne prądy. Bardzo często zaledwie dwa, trzy metry od ostróg mamy wody do kolan, a kawałek dalej wpadamy w dziurę o głębokości kilku metrów. To bardzo niebezpieczne, bo nagle znajdujemy się w sytuacji, w której tracimy grunt pod nogami. A do tego fale wpychają nas na ostrogi, które pokryte są okrzemkami, czyli takimi małymi muszelkami, które osadzają się na tej konstrukcji. Rany, które powstają na skutego "bliskiego" kontaktu z nimi, są bolesne i paskudnie się goją.

Żeby unaocznić, jak bardzo jest to niebezpieczna sytuacja, dyrektor SAR opublikowała eksperyment, który przygotował wspólnie z ratownikami z Łeby. Na nagraniu widać, jak ratownik wyposażony w bojkę wchodzi do morza w pobliżu ostrogi brzegowej i powoli zbliża się do niej. Na początku ma wody ledwie do kolan, ale przy samej ostrodze znika pod wodą. Ratownik, który brał udział w tym eksperymencie, był asekurowany i wrócił na brzeg cały i zdrowy. "Większość plażowiczów bez naszej pomocy stamtąd nie wychodzi" - komentują twórcy nagrania.

To właśnie przy falochronach najczęściej tworzą się też niebezpieczne prądy wsteczne. W takiej sytuacji największe szanse na uratowanie ma osoba, która potrafi pływać i będzie w stanie zapanować nad emocjami.

Kacper Treder: Najważniejsze to zachować spokój i nie panikować. Wiele wypadków w wodzie jest związane nie tyle z brakiem umiejętności pływania, co właśnie z wpadnięciem w panikę i zachowaniami mało racjonalnymi, które pogarszają naszą sytuację. Jeśli znaleźliśmy się w obszarze działania prądu wstecznego, czyli prądu, który wciąga nas w głąb morza, to przede wszystkim musimy się uspokoić i ocenić, co się z nami dzieje. Kluczowe to nie próbować za wszelką cenę płynąć najkrótszą trasą do brzegu. Dlaczego? Bo wtedy płyniemy pod prąd, który jest olbrzymią siłą. Taka osoba traci wtedy dużo siły i zmniejsza swoje szanse na ratunek. Najlepiej płynąć wzdłuż brzegu tak długo, aż opuścimy strefę działania prądu wstecznego. Wówczas możemy zacząć kierować się do brzegu. 

Groźne prądy przybrzeżne na Bałtyku - prąd strugowy, prądy wstecznePAP

Masz dzieci? Musisz mieć oczy dookoła głowy

Już kilka dni po rozpoczęciu wakacji świnoujscy ratownicy i władze miasta apelowali do rodziców, którzy wypoczywają nad morzem wraz z dziećmi, by nie pozostawiali swoich pociech bez opieki nawet na moment. Sezon dopiero się rozpoczął, a ratownicy już odbierali pierwsze zgłoszenia o zaginięciach dzieci. Podobnie jest w Łebie. Jak mówi Kacper Treder, tylko podczas dwóch miesięcy ratownicy prowadzą poszukiwania kilkudziesięciu dzieci. Każda taka akcja trwa od kilku do kilkudziesięciu minut. 

Przykłady? W poniedziałek (15 lipca) właśnie na plaży w Łebie kobieta poinformowała ratowników, że zniknęła jej 12-letnia córka. Ratownicy przy pomocy plażowiczów zorganizowali łańcuch życia. Cel: przeczesanie 400 metrów akwenu. Równolegle o zdarzeniu poinformowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa. W działania włączyła się też policja i straż pożarna. Godzinę później okazało się, że dziewczynka cała i zdrowa czekała na mamę w hotelu.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"
Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"Miejski Reporter/Facebook

Kacper Treder: Na plażach bardzo często już kilkuletnie dzieci same bawią się w wodzie. Wchodzą, wychodzą, aż w pewnym momencie nie są w stanie znaleźć rodziców. Z kolei gdy opiekunowie zauważają brak dziecka, często nie potrafią już określić, gdzie je widzieli po raz ostatni. Za każdym razem słyszymy ten sam tekst: odwróciliśmy się tylko na chwilę. Gdy maluch już się odnajdzie, standardem jest tekst: "przecież prosiliśmy, żebyś się nie oddalał" albo "miałeś się bawić tylko w tym miejscu". Nie przerzucajmy odpowiedzialność na dzieci. I weźmy pod uwagę, że one patrzą na plażę z zupełnie innej perspektywy. Widzą inne elementy krajobrazu niż dorośli. Niestety, takie zdarzenia to dla nas dość frustrująca codzienność.

I to nie dlatego, że ratownicy nie mają ochoty pomóc plażowiczom w takiej kryzysowej sytuacji. Po prostu liczba tych przypadków i czas trwania takich poszukiwań gra na niekorzyść tych, którzy naprawdę mogą potrzebować specjalistycznej pomocy w wodzie. Co jeszcze można zrobić, żeby wypoczynek z najmłodszymi był bezpieczny?

Kacper Treder: Przede wszystkim wybierać kąpieliska strzeżone, takie, gdzie są wyznaczone strefy dla umiejących i nieumiejących pływać. Jeżeli dziecko znajduje się w wodzie, to rodzic powinien przebywać z nim. W przypadku najmłodszych idealnie jest, gdy opiekun znajduje się w wodzie, a dziecko jest miedzy nim a linią brzegową. Ta pozycja pozwala mieć dziecko w zasięgu wzroku i rąk. Choć wiadomo, że nie jest to takie łatwe przy ruchliwych maluchach.

Nie dla bezmyślności

Żeby bezpiecznie odpoczywać nad wodą, warto wcześniej przemyśleć swój pobyt. Najlepiej wybrać akwen, na którym jest strzeżone kąpielisko. I nie zapomnieć, że nawet w wakacje pewnych elementów rutyny należy przestrzegać.

Kacper Treder: Niektórzy zapominają, że cierpią na choroby przewlekłe i w ferworze przygotowań nie pakują leków, które są im niezbędne. Potem wybierają się na plaże, jest gorąco, pojawiają się różne emocje, czasem też alkohol i nagle ktoś zaczyna się źle czuć. O ile to dzieje się wciąż na lądzie, to udzielenie pomocy na czas jest łatwiejsze. Gorzej, gdy do takiej sytuacji dochodzi w wodzie.

Tym, co znacznie wpływa na postrzeganie rzeczywistości i ocenę ryzyka, jest alkohol. Jak podaje policja, spośród wszystkich ofiar utonięć 82 osoby wcześniej spożywały alkohol.

Kacper Treder: Alkohol zaburza nasze postrzeganie rzeczywistości. Zmniejsza też zdolności motoryczne, koordynację i równowagę. Niestety "dodaje też odwagi", co doprowadza do bardziej ryzykownych zachowań. W Polsce jakoś tak jest, że kultura wypoczynku jest silnie powiązana ze spożywaniem alkoholu. I nie ma w tym nic złego, dopóki będąc pod wpływem alkoholu, nie zamierzamy zażywać kąpieli. Przede wszystkim jadąc na urlop nad wodę, należy ze sobą zabrać zdrowy rozsądek.

Policja apeluje: przestrzegaj zasad bezpieczeństwa nad wodą
Policja apeluje: przestrzegaj zasad bezpieczeństwa nad wodąPolska Policja

Autorka/Autor:Aleksandra Arendt-Czekała

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Uwaga na trudne warunki pogodowe w południowej Polsce. Na obszarach podgórskich w nocy i w niedzielę będzie mocno wiać, a w rejonie Dolnego Śląska mają pojawić się też intensywne opady śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Sprawca zamachu w Magdeburgu przebywa obecnie w areszcie śledczym. Zarzuca mu się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób. Wśród ofiar jest dziewięcioletnie dziecko. Trwa śledztwo w sprawie.

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

W Zambii aresztowano dwóch mężczyzn oskarżonych o próbę rzucenia uroku na prezydenta. Przy podejrzanych znaleziono amulety oraz żywego kameleona. "Spisek obejmował użycie czarów w celu skrzywdzenia prezydenta" - poinformował rzecznik policji.

Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Udaremniono zamach na prezydenta. "Spisek obejmował użycie czarów"

Źródło:
PAP, BBC

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Patrol obsługi autostrady A4 na wysokości gminy Rudzieniec (Śląskie) zauważył psa, przywiązanego do bariery. Policjanci z Gliwic poszukują osób, które mogły być świadkami porzucenia zwierzęcia lub są w stanie pomóc w ustaleniu jego właściciela.

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Źródło:
tvn24.pl/KWP Katowice

Prawie 20 milionów euro w ciągu 10 lat przelały firmy farmaceutyczne na konta organizacji pacjentów w Polsce. Według ustaleń polskich naukowców sumy wciąż rosną - to potencjalnie groźne dla niezależności tych organizacji, bo czy te firmy płacą im bezinteresownie?

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Źródło:
Fakty TVN

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Zbliża się koniec roku. Pora na podsumowanie najważniejszych, najbardziej interesujących tematów, którymi zajmowali się nasi reporterzy w "Faktach po Południu" TVN24. Wśród nich jest zdrowie, a dokładnie nasze kręgosłupy i ich złamania. Zdarza się, że objawy takiego urazu nie są oczywiste i nie zawsze do rozpoznania na pierwszy rzut oka. Kogo dotykają najczęściej i jak wygląda diagnostyka?

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Objawy złamania kręgosłupa mogą nie być takie oczywiste. Jak dziecko mówi, że go bolą plecy, to warto to zbadać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl