Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego udaremnili przemyt marihuany. W zatrzymanej przez nich do kontroli ciężarówce z przyczepą znajdowały się dwa auta. W jednym z nich znaleziono ukryte woreczki z narkotykami.
W sobotę rano kryminalni z Gorzowa Wielkopolskiego zatrzymali na jednej z ulic Kostrzyna nad Odrą ciężarówkę z przyczepą, w której znajdowały się dwa auta.Według informacji, które uzyskali śledczy, istniało podejrzenie, że w jednym z aut może być przemycana duża ilość narkotyków.Podejrzenie wzbudziła waga kół- Zestaw pojazdów zatrzymano do kontroli drogowej i poddano przeszukaniu. Uwagę śledczych wzbudziły przednie koła sportowego bmw, które podczas sprawdzenia okazały się cięższe niż tylne. Po ich zdjęciu okazało się, że w oponach ukryte są worki z suszem roślinnym - wyjaśnia Maciej Kimet z lubuskiej policji.W sumie z opon wyciągnięto 13 woreczków z suszem, których łączna waga wynosiła 2,8 kilograma. Po sprawdzeniu testerem narkotykowym okazało się, że to marihuana.Może trafić do więzieniaNarkotyki zostały zabezpieczone przez policjantów. Ich rynkową wartość oszacowano na blisko 150 tysięcy złotych.- Do sprawy zatrzymano 47-letniego mieszkańca województwa wielkopolskiego, który noc z soboty na niedzielę spędził w policyjnej celi. W niedzielę zostały z nim przeprowadzone czynności procesowe w Komendzie Miejskiej Policji w Gorzowie. Mężczyzna został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty związane z przemytem znacznej ilości substancji odurzających oraz przerobienia dokumentów. Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata - podaje Kimet.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska Policja