Straż pożarna o serwisie w spalonej kamienicy: zawoziliśmy tam latarki, ale nie wiedzieliśmy, co jest w piwnicy 

Źródło:
Gazeta Wyborcza, tvn24.pl
Moment wybuchu w poznańskiej kamienicy
Moment wybuchu w poznańskiej kamienicyAnonimowy Autor/ Kontakt24
wideo 2/7
Moment wybuchu w poznańskiej kamienicyAnonimowy Autor/ Kontakt24

Strażacy z Poznania wiedzieli, że w kamienicy przy ulicy Kraszewskiego, w której doszło do wybuchu, działał serwis akumulatorów - ustaliła "Gazeta Wyborcza". Według ustaleń dziennikarzy, strażacy sami korzystali z usług serwisu, naprawiając tam latarki, i nie dostrzegli zagrożenia. Rzecznik strażaków potwierdził, że naprawiano tam sprzęt, ale zaprzeczył, że straż miała wiedzę o tym, co się znajduje w piwnicach budynku. Wcześniej dziennikarze programu UWAGA! TVN rozmawiali z byłym pracownikiem firmy, który mówił im, że małe pożary wybuchały w budynku nawet dwa, trzy razy w tygodniu i gaszono je piaskiem.

Jak ustalili dziennikarze "Wyborczej", cztery piwnice w kamienicy przy ulicy Kraszewskiego przerobiono nielegalnie w jedno pomieszczenie - salę do napraw. Prowadziły do niej schody wykute na zapleczu salonu firmy, który mieścił się na parterze (obsługiwano tam klientów). W mailu przesłanym do "Wyborczej" spółka potwierdziła, że w piwnicy serwisowano akumulatory. "Powstał kilkustanowiskowy serwis z regularnej wielkości oknami od strony podwórza kamienicy" - potwierdzili przedstawiciele firmy. Według byłego pracownika firmy, zapłony akumulatorów zdarzały się kilka razy w tygodniu. Serwisanci wrzucali je wtedy do wiadra i przysypywali piaskiem. Taką instrukcję wydał im współwłaściciel firmy. Według byłego pracownika, w piwnicy składowano nawet dwa tysiące akumulatorów. Pod koniec sierpnia dziennikarze programu UWAGA! TVN rozmawiali z pracownikiem firmy, która zajmowała się regeneracją akumulatorów w kamienicy w Poznaniu, gdzie doszło do pożaru i wybuchu. Mężczyzna pokazał dziennikarzowi zdjęcia ze swojego telefonu przedstawiające ogniwa z akumulatorów i opisał, co działo się podczas ich wymiany. - Jak plus z plusem się połączy, to najpierw nagrzewały się blaszki, no i później ogień był po prostu. Oni to gasili w ten sposób, że wrzucali do piasku - opowiadał. Dodał, że ogień potrafił się pojawić dwa lub trzy razy w tygodniu. - Przy tej presji czasu, którą szef narzucał, łatwo było się pomylić - powiedział.

Zdjęcia ogniwa akumulatoraUWAGA TVN

Wyborcza: straż serwisowała akumulatory do latarek

"Gazeta Wyborcza" informuje, że 26 sierpnia skontaktowali się z nią poznańscy strażacy, którzy ujawnili, że Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu od dawna wiedziała o serwisie akumulatorów w spalonej kamienicy. - Firma Lupo serwisowała akumulatory do naszych latarek. W komendzie są faktury, które to potwierdzają - poinformowali strażacy "Wyborczą". Dziennikarze zapytali rzeczników poznańskiej i wielkopolskiej straży pożarnej, czy komenda korzystała z usług firmy, a jeśli tak, to w jakim zakresie i jak często. Zapytali też, czy prowadzenie takiej działalności w budynku mieszkalnym nie budziło wątpliwości straży pożarnej. "Komenda miejska Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu skorzystała z usług firmy Lupo kilka razy w ciągu ostatnich lat – była to regeneracja akumulatorów latarek pododdziału bojowego oraz regeneracja kilku akumulatorów Survivor LED" - potwierdził "Wyborczej" rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu Marcin Tecław. Rzecznik jednak nie odpowiedział, dlaczego straż pożarna korzystała z usług firmy i czy serwisowanie akumulatorów w budynku mieszkalnym nie budziło wątpliwości strażaków. - Nowa informacja jest taka, że straż pożarna korzystała z usług tego serwisu, a więc doskonale wiedziała, że on działa w tej kamienicy. Strażacy serwisowali tutaj akumulatory do swoich latarek i straż pożarna oficjalnie to przyznaje i powstaje oczywiście pytanie, dlaczego nikomu nie zapaliła się czerwona lampka i czy powinna była się zapalić. Pewne jest to, że strażacy nie dostrzegli zagrożenia, skoro nie podjęli żadnych działań, nie przeprowadzili na przykład kontroli - mówił dziennikarzowi TVN24 dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Żytnicki.

Piotr Żytnicki, dziennikarz Gazety Wyborczej
Piotr Żytnicki, dziennikarz Gazety Wyborczej TVN24

Straż pożarna: zawoziliśmy tam latarki, nie wiedzieliśmy, co jest w piwnicy

Dziennikarzowi tvn24.pl udało się porozmawiać się z oficerem prasowym Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu Marcinem Tecławem. Strażak odniósł się do tego, o czym napisała "Gazeta Wyborcza". - Faktycznie korzystaliśmy z usług firmy Lupo, aczkolwiek muszę zaznaczyć, że w tym roku nie została wystawiona żadna faktura za usługi w tej firmie na rzecz naszej komendy. Dodatkowo chciałbym powiedzieć, że od ostatniego zdarzenia, do którego doszło na początku ubiegłego roku w tym budynku, nie było żadnych interwencji Państwowej Straży Pożarnej ani nie było żadnych zgłoszeń od mieszkańców czy osób postronnych na temat bezpieczeństwa w tym budynku. My jako strażacy zawoziliśmy tam faktycznie latarki do naprawy, zostawialiśmy latarki w biurze obsługi klienta na parterze i odbieraliśmy je naprawione. My nie wiemy, w jakim miejscu i gdzie te latarki były naprawiane. Nie wiedzieliśmy, że firma obejmuje swoim zasięgiem również pomieszczenia piwniczne. Uszczegółowiając, nie mieliśmy takiej wiedzy o bateriach w piwnicy, mieliśmy wiedzę, że działa tam legalnie działająca firma, która znajduje się na parterze - skomentował rzecznik poznańskich strażaków.

Straż pożarna o serwisie w spalonej kamienicy
Straż pożarna o serwisie w spalonej kamienicyTVN24

I dodał, że strażacy nie mają sobie w tej sprawie nic do zarzucenia i zaapelował do opinii publicznej: - Teraz mamy takie poczucie, że jest zgonione spełnianie przepisów i dbanie o bezpieczeństwo na strażaków, ale to nie my, szanowni państwo, jesteśmy w stanie stanąć w każdej firmie, w każdym budynku mieszkalnym, w każdym miejscu publicznym i stać na straży prawa i sprawdzać spełnianie przepisów przeciwpożarowych, bo to trochę tak jakby zarzucić policji, że jest winna temu, że pan redaktor spowodował wypadek. To nie oni są winni, tylko pan redaktor jest winny - podsumował strażak.

Spalona kamienica w PoznaniuPAP/Jakub Kaczmarczyk

Oświadczenie firmy regenerującej akumulatory

Do sprawy, którą nagłośnili dziennikarze UWAGI TVN i teraz "Gazety Wyborczej", odnieśli się w czwartek (29 sierpnia) właściciele regenerującej akumulatory firmy Lupo, której punkt znajdował się w spalonej kamienicy przy ulicy Kraszewskiego 12. W przesłanym nam oświadczeniu przedstawiciele spółki podkreślili, że są "wstrząśnięci" tragedią. "To ciężkie chwile dla nas wszystkich, związanych z tą tragedią. Wyrażamy głębokie wyrazy współczucia wszystkim poszkodowanym w wyniku pożaru. Najszczersze kondolencje kierujemy do rodzin Strażaków, którzy poświęcili się dla ratowania życia, zdrowia i dobytku mieszkańców" - zaznaczyli. "W kamienicy na Kraszewskiego od wielu lat prowadziliśmy rodzinną firmę, którą budowaliśmy z pasją i zaangażowaniem, aby dostarczać naszym klientom usługi na najwyższym poziomie. W tragicznym pożarze utraciliśmy owoc naszej wieloletniej pracy" - czytamy dalej w oświadczeniu Lupo. Przedstawiciele firmy napisali w oświadczeniu, że "w związku z szeregiem spekulacji, które pojawiły się w mediach, pragniemy wskazać, że nasza firma zawsze prowadziła swoją działalność zgodnie z prawem oraz z poszanowaniem norm bezpieczeństwa". "Apelujemy o powstrzymanie się od formułowania bezpodstawnych twierdzeń i insynuacji, które utrudniają rzetelne wyjaśnienie przyczyn tego tragicznego zdarzenia. Bezpieczeństwo, profesjonalizm i wysoka jakość świadczonych przez nas usług zawsze były naszym priorytetem" - czytamy w oświadczeniu. Firma zakończyła pismo, deklarując "pełną transparentność oraz współpracę w celu wyjaśnienia przyczyn tej tragedii". Nie odniosła się bezpośrednio do informacji o regularnie powtarzających się pożarach regenerowanych akumulatorów.

Jechali do "zwykłego zadymienia", mierzyli się z katastrofą budowlaną

Do pożaru i wybuchu w kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu doszło w nocy z 24 na 25 sierpnia. Służby wezwano do pożaru w piwnicy. Mieszkańcy zaczęli ewakuację przed przyjazdem służb. Pięć minut po zgłoszeniu strażacy byli już na miejscu. Podczas przeszukiwania piwnicy, w której szukali źródła ognia, doszło do dwóch wybuchów, po których pożar szybko się rozwinął.

CZYTAJ TEŻ: Moment wybuchu poznańskiej kamienicy na nagraniu

Zginęło dwóch strażaków, którzy prowadzili rozpoznanie w piwnicy. Rannych zostało 11 strażaków i trzech cywilów. Wiceminister spraw wewnętrznych Wiesław Leśniakiewicz powiedział, iż "siła wybuchu była tak duża, że strażakom zrywało hełmy z głowy". W kulminacyjnym momencie akcji gaśniczej na miejscu pracowało około 100 strażaków oraz około 30 wozów.

W czwartek i piątek odbyły się uroczystości pogrzebowe tragicznie zmarłych strażaków. Miały charakter państwowy.

Autorka/Autor:pk/tok

Źródło: Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Pozostałe wiadomości

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny (ICBM) w Ukrainę - przekazali wojskowi z Kijowa. To - jak pisze Reuters - byłby pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń w tej wojnie. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynowała akcję.

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Arkadiusz Mularczyk opublikował treść listu, który wysłał do prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oprócz gratulacji dla republikanów europoseł PiS skierował się z prośbą o wsparcie Polski w uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec. 

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Źródło:
PAP

Opolscy policjanci poszukują zaginionej 14-letniej Sabiny Kudrzyckiej. Dziewczyna wyszła z mieszkania w środę, 20 listopada i nie ma z nią kontaktu. Policja opublikowała zdjęcie zaginionej i prosi o kontakt każdego, kto mógł ją widzieć.

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Źródło:
tvn24.pl

29-latek przyjechał wraz ze swoją narzeczoną na szpitalną porodówkę. Lekarze zauważyli, że kobieta ma obrażenia mogące świadczyć o przemocy. Jak się okazało, narzeczony kilka godzin wcześniej bił ją pięściami, kopał po całym ciele i groził nożem.

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Źródło:
tvn24.pl

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mężczyzna został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania w związku z organizowaniem nielegalnej migracji. Kilka tygodni wcześniej do polskiego aresztu trafiła również jego matka. To już kolejne zatrzymania w tej sprawie. Chodzi o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej. Podejrzani, według ustaleń śledczych, wynajmowali pojazdy w różnych krajach i nielegalnie przewozili migrantów przez kraje Unii Europejskiej na terytorium Niemiec i Austrii.

Najpierw do Polski wróciła matka, teraz syn. Oboje są podejrzani o organizowanie nielegalnej migracji

Najpierw do Polski wróciła matka, teraz syn. Oboje są podejrzani o organizowanie nielegalnej migracji

Źródło:
Śląski Oddział Straży Granicznej/ TVN24

Weekend przyniesie opady śniegu, które w części kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami będą one marznące, przez co zrobi się bardzo ślisko. Nowy tydzień zafunduje nam ocieplenie i wzrost temperatury do około 10 stopni.

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Konsultanci specjalizujący się w uzyskiwaniu dla klientów prawa do pobytu w obcych krajach ocenili, że po wyborach prezydenckich w USA z pytaniem o warunki udziału w europejskich programach "złotych wiz" zgłosiło się do nich czterokrotnie więcej Amerykanów niż w poprzednim tygodniu - podał CNN.

"Plan B" po zwycięstwie Trumpa. "Szukają drugiej opcji, czegoś jak polisa ubezpieczeniowa"

"Plan B" po zwycięstwie Trumpa. "Szukają drugiej opcji, czegoś jak polisa ubezpieczeniowa"

Źródło:
PAP

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego podsumowało rekrutację na uczelnie wyższe na rok 2024/25. 462 tysiące studentów rozpoczęło studia - to o 5 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Najbardziej popularne kierunki w tym roku to psychologia, informatyka i kierunek lekarski. W stosunku do poprzedniego roku pozycję lidera straciła informatyka.

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Źródło:
MNiSW, PAP

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

- Nie zawiodę. Jeśli dacie mi szansę, wygram wybory - mówił szef MSZ i kandydat w partyjnych prawyborach Radosław Sikorski. Zaapelował do członków Koalicji Obywatelskiej o oddanie na niego SMS-owego głosu. Argumentował, że mamy "niespokojne czasy" a on, jako były szef MON i obecny szef dyplomacji, wszedłby w rolę prezydenta "z marszu". Komentował także słowa rzeczniczki MSZ w Rosji o bazie antyrakietowej NATO w Redzikowie i o tym, że jest ona jednym z ewentualnych priorytetowych celów Moskwy. Według Sikorskiego taka wypowiedź to "żadna nowość".

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

Źródło:
TVN24, PAP

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl