Firma regenerująca akumulatory w spalonej kamienicy zabrała głos

Źródło:
tvn24.pl
Pracownik firmy regenerującej akumulatory w rozmowie z dziennikarzem UWAGI TVN
Pracownik firmy regenerującej akumulatory w rozmowie z dziennikarzem UWAGI TVNUWAGA TVN
wideo 2/18
Pracownik firmy regenerującej akumulatory w rozmowie z dziennikarzem UWAGI TVNUWAGA TVN

"W kamienicy na Kraszewskiego od wielu lat prowadziliśmy rodzinną firmę (...). W tragicznym pożarze utraciliśmy owoc naszej wieloletniej pracy" - oświadczyli po tragedii w centrum Poznania właściciele firmy regenerującej akumulatory. W przesłanym nam oświadczeniu podkreślili, że prowadzili swoją działalność "zgodnie z prawem oraz z poszanowaniem norm bezpieczeństwa".

Dziennikarze programu UWAGA! TVN dotarli do pracownika firmy, która mieściła się w kamienicy w Poznaniu, w której doszło do wybuchu i pożaru, w następstwie którego zginęło dwóch strażaków. Mężczyzna przekazał, że firma zajmowała się regeneracją akumulatorów. Według jego relacji małe pożary wybuchały w budynku nawet dwa-trzy razy w tygodniu. Szczegółowo opowiadał dziennikarzom o specyfice tego biznesu.

ZOBACZ: Pożar kamienicy w Poznaniu. "Na chwilę obecną wydaje się, że wybuch był jeden"

Oświadczenie firmy regenerującej akumulatory

Do sprawy odnieśli się w czwartek właściciele regenerującej akumulatory firmy Lupo, której punkt znajdował się w spalonej kamienicy przy ulicy Kraszewskiego 12. W przesłanym nam oświadczeniu przedstawiciele spółki podkreślili, że są "wstrząśnięci" tragedią.

"To ciężkie chwile dla nas wszystkich, związanych z tą tragedią. Wyrażamy głębokie wyrazy współczucia wszystkim poszkodowanym w wyniku pożaru. Najszczersze kondolencje kierujemy do rodzin Strażaków, którzy poświęcili się dla ratowania życia, zdrowia i dobytku mieszkańców" - zaznaczyli.

"W kamienicy na Kraszewskiego od wielu lat prowadziliśmy rodzinną firmę, którą budowaliśmy z pasją i zaangażowaniem, aby dostarczać naszym klientom usługi na najwyższym poziomie. W tragicznym pożarze utraciliśmy owoc naszej wieloletniej pracy" - czytamy dalej w oświadczeniu Lupo.

Czytaj też: Spalona kamienica poruszyła się. Ewakuacja mieszkańców z budynku naprzeciwko

Przedstawiciele firmy napisali w oświadczeniu, że "w związku z szeregiem spekulacji, które pojawiły się w mediach, pragniemy wskazać, że nasza firma zawsze prowadziła swoją działalność zgodnie z prawem oraz z poszanowaniem norm bezpieczeństwa". "Apelujemy o powstrzymanie się od formułowania bezpodstawnych twierdzeń i insynuacji, które utrudniają rzetelne wyjaśnienie przyczyn tego tragicznego zdarzenia. Bezpieczeństwo, profesjonalizm i wysoka jakość świadczonych przez nas usług zawsze były naszym priorytetem" - czytamy w oświadczeniu.

Firma zakończyła pismo, deklarując "pełną transparentność oraz współpracę w celu wyjaśnienia przyczyn tej tragedii".

Nie odniosła się bezpośrednio do informacji o regularnie powtarzających się pożarach regenerowanych akumulatorów.

Czytaj też: Zginął w katastrofie w Poznaniu. Ostatnie pożegnanie strażaka Łukasza Włodarczyka

Pożar kamienicy w Poznaniu

Do pożaru i wybuchu w kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu doszło w nocy z soboty na niedzielę. Służby wezwano do pożaru w piwnicy. Mieszkańcy zaczęli ewakuację przed przyjazdem służb. Pięć minut po zgłoszeniu strażacy byli już na miejscu. Podczas przeszukiwania piwnicy, w której szukali źródła ognia, doszło do dwóch wybuchów, po których pożar szybko się rozwinął.

Zginęło dwóch strażaków, którzy prowadzili rozpoznanie w piwnicy. Rannych zostało 11 strażaków i trzech cywilów. Wiceminister spraw wewnętrznych Wiesław Leśniakiewicz powiedział, iż "siła wybuchu była tak duża, że strażakom zrywało hełmy z głowy". W kulminacyjnym momencie akcji gaśniczej na miejscu pracowało około 100 strażaków oraz około 30 wozów.

Wciąż nie jest znana przyczyna pożaru i wybuchu.

Autorka/Autor:bp

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: UWAGA TVN

Pozostałe wiadomości

- Obrady były merytoryczne. W PKW jest dziewięciu prawników, wszyscy są już bardzo dojrzałymi prawnikami, o dużym doświadczeniu - powiedział w "Kropce nad i" o posiedzeniu Państwowej Komisji Wyborczej jej członek Ryszard Kalisz. Ocenił, że politycy PiS "sami sobie zgotowali ten los", zmieniając przed kilkoma laty sposób powoływania członków Komisji.

Przed laty zmienili sposób wyboru członków PKW. "Mówię PiS-owcom: sami sobie zgotowaliście ten los"

Przed laty zmienili sposób wyboru członków PKW. "Mówię PiS-owcom: sami sobie zgotowaliście ten los"

Źródło:
TVN24

Na początku września prezydent Rosji Władimir Putin uda się z oficjalną wizytą do Mongolii - przekazał w czwartkowym komunikacie Kreml. Według niezależnego rosyjskojęzycznego portalu The Moscow Times, będzie to pierwsza wizyta Putina w kraju, który powinien go aresztować na podstawie nakazu wydanego w 2023 roku przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze.

Putin po raz pierwszy poleci do kraju, w którym powinni go aresztować

Putin po raz pierwszy poleci do kraju, w którym powinni go aresztować

Źródło:
The Moscow Times, tvn24.pl, PAP

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w czwartek wieczorem, że poszukiwania naziemne obiektu powietrznego, który w poniedziałek wleciał na terytorium Polski, będą kontynuowane do 2 września. Zawieszono poszukiwania przy użyciu środków lotniczych.

Poszukiwania "bez pozytywnego efektu". Będzie zmiana 

Poszukiwania "bez pozytywnego efektu". Będzie zmiana 

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk skomentował czwartkową decyzję PKW w sprawie sprawozdania finansowego z kampanii PiS. Zrobili to również inni politycy koalicji rządzącej. - Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej to pierwszy krok. Teraz czas na organy ścigania - ocenił eurodeputowany PO Michał Szczerba. Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski z Lewicy napisał w mediach społecznościowych, że "PiS traci kasę, a państwo zaczyna działać według najwyższych standardów".

Tusk skomentował decyzję PKW

Tusk skomentował decyzję PKW

Źródło:
tvn24.pl

Tajfun Shanshan, który w czwartek uderzył w Kiusiu, południowo-zachodnią wyspę Japonii, sieje na niej spustoszenie - poinformowała agencja Kyodo. Żywioł spowodował śmierć co najmniej trzech osób i liczne zniszczenia. Według władz może być jednym z najsilniejszych tajfunów, jaki nawiedził ten region kraju.

Kilkaset odwołanych lotów, miliony ewakuowanych. Shanshan sieje spustoszenie

Kilkaset odwołanych lotów, miliony ewakuowanych. Shanshan sieje spustoszenie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Japan Times, NHK

Kontrola legalności zatrudnienia cudzoziemców prowadzona była w agencji pracy tymczasowej należącej do 40-letniego obywatela Ukrainy. Trwała blisko dziewięć miesięcy. Zakończyła się stwierdzeniem "poważnych naruszeń" i zapowiedzią skierowania wniosku do sądu.

Kontrola trwała blisko dziewięć miesięcy, będzie wniosek do sądu

Kontrola trwała blisko dziewięć miesięcy, będzie wniosek do sądu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryszard Kalisz, członek PKW, opowiedział dziennikarzom o kulisach czwartkowego posiedzenia Komisji w sprawie sprawozdania finansowego kampanii komitetu PiS. Jak mówił, czterech członków złożyło "swoiste votum separatum", a ostateczna uchwała została przyjęta "minimalną większością głosów".

"Minimalna większość" i "swoiste votum separatum". Kalisz o kulisach głosowania w PKW

"Minimalna większość" i "swoiste votum separatum". Kalisz o kulisach głosowania w PKW

Źródło:
TVN24

Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej sprawia, że w najbliższych latach Prawo i Sprawiedliwość może stracić kilkadziesiąt milionów złotych. Pokazujemy, ile dokładnie.

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

Źródło:
Konkret24

- Decyzja PKW w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS może mieć wpływ na pozbawienie partii subwencji przez trzy lata - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były szef Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku. Dodał, że "na pewno są podstawy ku temu, żeby rozważyć to i taką decyzję podjąć". PKW za miesiąc ma jeszcze ocenić złożone przez partię PiS sprawozdanie za 2023 rok.

PiS może stracić subwencję na trzy lata. Hermeliński: są podstawy, żeby taką decyzję podjąć

PiS może stracić subwencję na trzy lata. Hermeliński: są podstawy, żeby taką decyzję podjąć

Źródło:
TVN24

Ukraina straciła pierwszy dostarczony z Zachodu samolot F-16 - podał w czwartek amerykański dziennik "Wall Street Journal", powołując się na amerykańskiego urzędnika. Maszyna miała rozbić się w katastrofie. Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych potwierdził te doniesienia.

Ukraińcy stracili pierwszy myśliwiec F-16

Ukraińcy stracili pierwszy myśliwiec F-16

Źródło:
PAP, NV, Ukraińska Prawda

Śródmiejscy policjanci zatrzymali sześć osób, w tym 17-latkę, po tym, jak z mieszkania na szóstym piętrze ktoś wyrzucił na chodnik telewizor. Istniało zagrożenie dla przechodniów. Część zatrzymanych była pijana, policja prowadzi z nimi czynności.

Z okna na szóstym piętrze ktoś wyrzucił telewizor. Na chodniku byli ludzie

Z okna na szóstym piętrze ktoś wyrzucił telewizor. Na chodniku byli ludzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jeżeli ktoś wykorzystywał instytucje państwa, instrumenty państwa, ktoś manipulował - bo ewidentnie tak można powiedzieć - (...) ponosi za to odpowiedzialność - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Komentował czwartkową decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS.

"Nie ma równych i równiejszych. Niech się nie mazgają, niech wezmą się do roboty"

"Nie ma równych i równiejszych. Niech się nie mazgają, niech wezmą się do roboty"

Źródło:
TVN24

Białoruś po raz pierwszy użyła samolotów wojskowych do ewentualnego zestrzelenia rosyjskiego drona typu Shahed, który wleciał w przestrzeń powietrzną kraju - podał niezależny kanał "Biełoruski Hajun". Doszło do tego w nocy ze środy na czwartek, kiedy Rosja przypuściła kolejny atak na Ukrainę.

Media: białoruski myśliwiec próbował zestrzelić rosyjskiego drona

Media: białoruski myśliwiec próbował zestrzelić rosyjskiego drona

Źródło:
Biełaruski Hajun, tvn24.pl

Część butelek szampana zniknęła z wraku XIX-wiecznego żaglowca, znalezionego w lipcu na dnie Bałtyku - poinformował szef ekspedycji Tomasz Stachura z grupy "Baltitech". Jego zdaniem zatopiony statek "odwiedziła" inna grupa nurków, która zabrała część cennego ładunku.

Odkryli wrak XIX-wiecznego żaglowca z szampanem. Gdy wrócili, część butelek zniknęła

Odkryli wrak XIX-wiecznego żaglowca z szampanem. Gdy wrócili, część butelek zniknęła

Źródło:
PAP

W niedzielę w miejscowości Brody Duże pod Płockiem doszło do tragicznego wypadku. W wyniku zderzenia dwóch aut osobowych zginęli 21-letni kierowca i jego 16-letnia pasażerka. W czwartek zmarła ciężko ranna 18-latka. W szpitalu są jeszcze trzy osoby, ich życie nie jest zagrożone.

21-latek i 16-latka zginęli na miejscu. W szpitalu po kilku dniach zmarła 18-latka

21-latek i 16-latka zginęli na miejscu. W szpitalu po kilku dniach zmarła 18-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Wydano list gończy za Bartłomiejem Morawskim, aktorem oraz byłym działaczem Prawa i Sprawiedliwości. W czerwcu sąd skazał 57-latka za gwałt na karę 5 lat bezwzględnego więzienia.

List gończy za aktorem i byłym działaczem politycznym. Został skazany za gwałt na 16-latce

List gończy za aktorem i byłym działaczem politycznym. Został skazany za gwałt na 16-latce

Źródło:
TVN24, Tygodnik Krapkowicki, Gazeta Wyborcza

Przed Sądem Okręgowym w Szczecinie od wczesnych godzin porannych ustawiła się kolejka osób, głównie nauczycieli, którzy muszą uzyskać zaświadczenie o niekaralności, aby móc wykonywać swój zawód. Podobna sytuacja jest w innych miastach, np. w Krakowie, Łodzi czy Gdańsku. Chodzi o osoby, które podjęły pracę po 15 lutego tego roku i mają kontakty z małoletnimi. Muszą oni przedstawić swojemu pracodawcy takie zaświadczenie. Taki wymóg jest pokłosiem tzw. ustawy Kamilka.

"Stoję od szóstej rano". Ogromne kolejki po zaświadczenia o niekaralności

"Stoję od szóstej rano". Ogromne kolejki po zaświadczenia o niekaralności

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Los uśmiechnął się do pewnej mewy żyjącej w Dubrowniku, kiedy na jej drodze stanęła Violeta Kuštro. Kobieta pomogła rannemu i głodnemu ptakowi trafić do azylu dla zwierząt.

"Była tak przestraszona, że spędziła na skałach trzy dni"

"Była tak przestraszona, że spędziła na skałach trzy dni"

Źródło:
ENEX

Na szczęście tylko na strachu zakończyło się nieudane podejście do lądowania jednego z samolotów na lotnisku Fukuoka w Japonii. W czwartek w region uderzył tajfun Shanshan. Na nagraniu widać, jak pilot maszyny linii Jeju Air przegrywa walkę z silnym wiatrem.

Wiatr miotał samolotem. Nagranie

Wiatr miotał samolotem. Nagranie

Źródło:
Reuters
Były polityk SLD zrobił doktorat o mowie nienawiści, będzie uczyć żołnierzy. "Przyszło polecenie"

Były polityk SLD zrobił doktorat o mowie nienawiści, będzie uczyć żołnierzy. "Przyszło polecenie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rada Przedsiębiorczości apeluje do Ministra Finansów o wstrzymanie prac i dialog z biznesem dotyczący zmian podatkowych dla fundacji rodzinnych. "Konieczne jest wypracowanie rozwiązań służących dalszemu rozwojowi tej instytucji prawnej, a nie de facto jej zablokowanie lub wręcz zniszczenie" - ocenia Rada.

Opodatkowanie fundacji rodzinnych. Jest apel do ministra

Opodatkowanie fundacji rodzinnych. Jest apel do ministra

Źródło:
tvn24.pl

Pan Marcin Krupa, kierowca autobusu wrocławskiego MPK, widząc zamieszanie na przystanku, zatrzymał pojazd i ruszył na pomoc dziecku, które się dławiło. Całe zdarzenie nagrała kamera monitoringu, które opublikowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne we Wrocławiu. Kierowca odebrał już podziękowania od pracodawcy oraz od mamy uratowanego chłopca. 

Zatrzymał autobus i uratował dławiące się dziecko. Nagranie z monitoringu

Zatrzymał autobus i uratował dławiące się dziecko. Nagranie z monitoringu

Źródło:
tvn24.pl

30-letni Daniel Sancho został uznany winnym morderstwa Edwina Arriety Arteagi, poćwiartowania jego zwłok oraz zniszczenia należących do niego dokumentów tożsamości. Tajlandzki sąd skazał go na dożywotnie pozbawienie wolności. Skazany, syn popularnego hiszpańskiego aktora Rodolfo Sancho, przyznał się wcześniej do zabicia mężczyzny na tajlandzkiej wyspie Phangan.

Syn znanego aktora skazany za morderstwo i rozczłonkowanie zwłok

Syn znanego aktora skazany za morderstwo i rozczłonkowanie zwłok

Źródło:
CNN, El Pais, The Guardian, tvn24.pl
Kandydaci chudego portfela, czyli jak ziobryści nie dorównali Morawieckiemu

Kandydaci chudego portfela, czyli jak ziobryści nie dorównali Morawieckiemu

Źródło:
"Czarno na białym" TVN24, tvn24.pl
Premium

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych w lipcu - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 3,8 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną

Źródło:
tvn24.pl

W środę rozpoczyna się Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji. Tegoroczna edycja imprezy, będzie - jak stwierdził jej dyrektor - wyróżniać się liczbą gwiazd, które pojawią się na czerwonym dywanie. Wśród nich będzie między innymi Lady Gaga, Joaquin Phoenix, Angelina Jolie czy Brad Pitt, a także Agnieszka Holland.

"Najbardziej zatłoczony czerwony dywan od dekady". Plejada gwiazd w Wenecji

"Najbardziej zatłoczony czerwony dywan od dekady". Plejada gwiazd w Wenecji

Źródło:
TVN24

Prywatna Grupa Niewiadów w swoich zakładach pod Łodzią będzie produkować amunicję 155 mm. Produkcja ma się rozpocząć w ciągu dwóch lat i docelowo wynosić 180 tysięcy pocisków rocznie. Według firmy to podstawowa amunicja artyleryjska stosowana w NATO, jest wykorzystywana m.in. w Ukrainie. Władze grupy chciały, aby pociski trafiły w ręce polskich żołnierzy.

Pod Łodzią będą produkować amunicję artyleryjską

Pod Łodzią będą produkować amunicję artyleryjską

Źródło:
PAP, ZSP Niewiadów