Polskie i sojusznicze samoloty poderwane

Polskie myśliwce
Zmasowany atak rosyjskich wojsk na liczne cele w całym kraju
Źródło: TVN24
W związku z atakiem Rosji na Ukrainę zostały poderwane polskie i sojusznicze samoloty. "Działania te mają charakter prewencyjny i są ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i ochronę obywateli" - podało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Przestrzeń lotnicza przy lotniskach w Rzeszowie i Lublinie była nad ranem zamknięta.

Komunikat pojawił się na profilu Dowództwa Operacyjnego RSZ o godzinie 4 nad ranem. "W związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na terytorium Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej" - poinformowano we wpisie.

Jak przekazano, w odpowiedzi "poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości".

"Działania te mają charakter prewencyjny i są ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i ochronę obywateli, zwłaszcza w rejonach przyległych do zagrożonych obszarów" - podkreślono.

Jak podał Reuters, powołując się na śledzący ruch lotniczy portal FlightRadar24, w niedzielę nad ranem zamknięto przestrzeń lotniczą w okolicy lotnisk w Rzeszowie i Lublinie w związku z "nieplanowaną działalnością militarną mającą związek z zapewnieniem bezpieczeństwa państwa". Przed godziną 8 loty w tej przestrzeni już się odbywały.

Rosja atakuje Ukrainę

Ukraińskie media poinformowały, że w nocy z soboty na niedzielę rosyjskie wojska przeprowadziły zmasowany atak rakietowy oraz przy użyciu dronów na liczne cele w całym kraju. Między innymi przez całą noc roje dronów typu Shahed zagrażały Kijowowi i innym miastom.

Portal Kyiv Independent poinformował między innymi o częściowym zniszczeniu pięciopiętrowego budynku w stolicy Ukrainy. Według danych służb medycznych, co najmniej pięć osób zostało rannych.

"Pociski cały czas uderzają w miasto" - poinformował mer miasta Witalij Kliczko i zaapelował do mieszkańców o pozostanie w schronach. Władze obwodu kijowskiego poinformowały o licznych pożarach zarówno budynków prywatnych, jak i publicznych oraz przemysłowych.

Przez całą noc atakowane były też cele w innych regionach Ukrainy, między innymi w Zaporożu i Chmielnickim. Według ukraińskich mediów wojska rosyjskie prowadziły ostrzał przy użyciu pocisków balistycznych i manewrujących.

Zaporoże po nocnym ataku sił rosyjskich
Zaporoże po nocnym ataku sił rosyjskich
Źródło: Wojskowa Administracja Obwodu Zaporoskiego

W ataku na Zaporoże uszkodzono 14 bloków i 9 domów. Miasto ostrzelano pociskami balistycznymi i manewrującymi. Co najmniej cztery osoby zostały ranne.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: