Paulina Dera

Marzył o hodowli pszczół, teraz nie żyje. Inni marzą, żeby w ogóle mieć marzenia

Wowka osiwiał po tym, jak stracił ludzi ze swojej kompanii. Kurt to taki watażka w służbie dobra. Szef kiboli miał wybór: pójść za kraty albo na front. Rosjanie wyznaczyli cenę za jego głowę. Bender czekał na nowe odcinki "Futuramy". Andrij mówił o sobie, że jest jak Mr Wolf z "Pulp Fiction" - rozwiązuje problemy. Zwiadowca najbardziej na świecie chciał mieć dzieci i... pszczoły. A Piotr, który woził ludzi w Warszawie miejskim autobusem, pojechał do Ukrainy zabijać Ruskich, choć nie chciał.

Gdyby żyła, kończyłaby 61 lat. Gdzie byłaby rodzina królewska?

Zablokował swoim autem bramę, gdy do pałacu podrzucał pieczywo. Poproszony, by je przestawił, zobaczył zielony samochód, a w nim, za kierownicą, Ją. Odkręciła szybę, uśmiechnęła się i podziękowała. Księżna Diana. - Mogła nic nie zrobić, ale taka właśnie była - wspomina Maciej Czajkowski, były dziennikarz BBC, wtedy pracownik piekarni.

70 lat służby królowej

Oświadczam wam wszystkim, że całe moje życie, czy to długie, czy krótkie, poświęcę służbie dla was - tak mówiła w swoje 21. urodziny księżniczka Elżbieta, którą dziś wszyscy nazywamy królową Elżbietą II. 6 lutego minęło 70 lat od rozpoczęcia przez nią służby jako królowej Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.