Poznań kupił 30-letnie tramwaje. Prawica grzmi, a eksperci nie mają wątpliwości - to dobry interes

Źródło:
tvn24.pl
Plany na wydanie środków z KPO ma niemal każda gmina w Polsce. "To jest szansa na ogromny skok cywilizacyjny"
Plany na wydanie środków z KPO ma niemal każda gmina w Polsce. "To jest szansa na ogromny skok cywilizacyjny"Michał Tracz/Fakty TVN
wideo 2/2
Plany na wydanie środków z KPO ma niemal każda gmina w Polsce. "To jest szansa na ogromny skok cywilizacyjny"Michał Tracz/Fakty TVN

"Kolejny przykład niegospodarności w Poznaniu" - grzmi radna Prawa i Sprawiedliwości na wieść o zakupie 24 używanych tramwajów z Bonn, a internauci szydzą, pytając, czy zakupem 30-letniego auta też miasto by się chwaliło. Ale eksperci nie mają wątpliwości - to dobry interes. Kupowanie nowych tramwajów i uzupełnianie taboru używanymi to standardowe działanie wielu miast Europy.

  • - Tramwaje z Bonn mają dokładnie 30 lat i są o około dekadę młodsze niż najstarsze tramwaje Konstal serii 105N (zwane potocznie "akwariami" - red.), będące wciąż w ruchu. Są też, w przeciwieństwie do 105N w 2/3 niskopodłogowe. Niska podłoga odgrywa ważną rolę dla osób z ograniczoną mobilnością, ale również przyspiesza wymianę pasażerów. Zakup tramwajów z Bonn z wielkim prawdopodobieństwem będzie bardzo korzystny - ocenia dr Michał Beim, ekspert ds. transportu z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
  • Poznań potrzebuje tramwajów dwukierunkowych. Posiada ich obecnie 33. W zasadzie w całości obsługują one nową linię tramwajową na Naramowice, która kończy się ślepym torem a nie zwykłą pętlą (tramwaje nie mają gdzie zawrócić, mają kabinę dla maszynisty z dwóch stron).
  • Poza tramwajami z Bonn, miasto zamówiło w poznańskim zakładzie Modetrans 30 nowych Moderusów Gamma. Ale te tramwaje są oczywiście znacznie droższe, a poza tym zamówienie nie wystarczy na realizację ambitnych planów rozwoju sieci tramwajowej.
  • Kupowanie nowych tramwajów i uzupełnianie taboru używanymi to standardowe działanie wielu miast Europy. Używane niemieckie tramwaje jeżdżą m. in. w Sztokholmie, Helsinkach, Zagrzebiu czy Budapeszcie. A także po samych Niemczech, bo odkupują je od siebie nawzajem także miasta tego kraju. Tramwaje mają znacznie dłuższą żywotność niż auta. Mogą służyć nawet 50 lat.

MPK Poznań ogłosiło zakup 24 używanych tramwajów z Bonn. Wagony NGT6D to niespełna 29-metrowe, trzyczłonowe tramwaje z 1994 roku. Są to pojazdy dwukierunkowe o konstrukcji w około 70 procentach niskopodłogowej (z jednym stopniem przejścia do podwyższonej części podłogi na końcach przestrzeni pasażerskiej).

"30-letni szrot? To się nie dzieje naprawdę"

Zakup ten oburzył prawicowych polityków. "Czy naprawdę powinniśmy inwestować w przestarzały tabor, który nie spełnia już norm nowoczesnych miast? Poznań zasługuje na nowoczesne, ekologiczne i komfortowe tramwaje, które będą służyć mieszkańcom przez długie lata. Zakup używanych, wyeksploatowanych pojazdów to krótkowzroczna decyzja, która może wiązać się z wysokimi kosztami napraw i utrzymania. Kolejny przykład niegospodarności w Poznaniu (...) Zamiast dbać o rozwój rodzimej gospodarki i miejsc pracy, inwestujemy w używane tramwaje z zagranicy" - pisała Klaudia Strzelecka, radna PiS, wiceprzewodnicząca Komisji Transportu.

A poseł PiS Bartłomiej Wróblewski dorzucał: "Bylejakość staje się u nas w Poznaniu niestety normą".

Głos zabrał nawet niezwiązany z Poznaniem poseł Marcin Horała: "Po co kupować nowe tramwaje produkowane w Polsce jak można z Niemiec ściągnąć 30-letni szrot? To się nie dzieje naprawdę…".

W podobnym tonie o zakupie poznańskiego przewoźnika informowały prawicowe media.

"Muszą nienawidzieć Polaków, aby im kazać wspinać się po schodach do 'stopiątek'"

Eksperci jednak nie mają cienia wątpliwości - Poznań zrobił dobry interes.

- Tramwaje z Bonn mają dokładnie 30 lat i są o około dekadę młodsze niż najstarsze tramwaje Konstal serii 105N, będące wciąż w ruchu. Są też, w przeciwieństwie do 105N w 2/3 niskopodłogowe. Niska podłoga odgrywa ważną rolę dla osób z ograniczoną mobilnością, ale również przyspiesza wymianę pasażerów. Zakup tramwajów z Bonn z wielkim prawdopodobieństwem będzie bardzo korzystny, na około dekadę miasto zdobędzie tramwaje niskopodłogowe w cenie rocznej stanowiącej przypuszczalnie około jednej trzeciej kosztów rocznych nowego taboru. To jest tabor, który będzie służył rodzicom z dziećmi w wózkach, seniorom, osobom z dużym bagażem - ocenia dr Michał Beim, ekspert ds. transportu z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

I dodaje: - Mnie zastanawia jedynie jak tak zwani prawicowi publicyści muszą nienawidzieć Polaków, aby im kazać wspinać się po schodach do jeszcze starszych niż tramwaje z Bonn 'stopiątek' Konstalu.

Tramwaj na ulicach Bonnfacebook.com/swbbusundbahn

Poznań potrzebuje tramwajów dwukierunkowych

Zakup tramwajów z Bonn to nie była przypadkowa transakcja, a operacja szykowana od wielu miesięcy.

Powodów takiej decyzji było kilka.

Po pierwsze - Poznań potrzebuje tramwajów dwukierunkowych. Posiada ich obecnie 33. W zasadzie w całości obsługują one nową linię tramwajową na Naramowice, która kończy się ślepym torem a nie zwykłą pętlą (tramwaje nie mają gdzie zawrócić, mają kabinę dla maszynisty z dwóch stron). A tego typu tramwaje pozwalać będą na obsługę remontowanych odcinków, a także - w przyszłości - na obsługę kolejnych linii zakończonych w ten sposób.

- Poznańska sieć tramwajowa potrzebuje rozbudowy o 50 procent w 10-12 kierunkach "na już", gdyż miasto rozlewa nam się nie tylko na zewnątrz, ale także wewnątrz granic. W 1999 roku ponad 55 procent ludności mieszkało w zasięgu tramwajów, a dziś to poniżej 40 procent - zauważa Włodzimierz Nowak ze stowarzyszenia Urbanator.

Miasto planuje w najbliższych latach rozbudowywać sieć tramwajową krótkimi odcinkami, które zakończone będą krańcówkami, a nie pętlami. W taki sposób kończyć miałyby się np. trasa do szpitali przy ulicy Wrzoska, odcinek tramwaju na os. Kopernika do Cmentarza Górczyńskiego czy trasa wzdłuż Połabskiej do Lechickiej.

- Do takiego rozwoju potrzeba dużo tramwajów dwukierunkowych - wyjaśnia Nowak. Stąd zdaniem Nowaka należy jak najniższym kosztem wzmacniać tabor a wolne środki inwestować w rozwój sieci.

- Każdy kilometr trasy tramwajowej to zwiększanie puli potencjalnych klientów o setki albo tysiące, a to potencjał nie tylko na pokrycie kosztów inwestycji, ale także na pokrycie kosztów stałych i zmiennych już istniejącej sieci tramwajowej, więc zmniejszanie jej nierentowności - podkreśla Nowak.

Poza tramwajami z Bonn, miasto zamówiło w poznańskim zakładzie Modetrans 30 nowych Moderusów Gamma. Po dostarczeniu wszystkich będzie mieć już 87 tramwajów dwukierunkowych.

"MPK Poznań, jako jedno z nielicznych w kraju, zamówiło nowe tramwaje ze znacznym wyprzedzeniem, dzięki czemu, to zamówienie na taką skalę (30 szt.) jest możliwe do realizacji, za rozsądne pieniądze (ok. 9 mln zł za pojazd uwzględniając waloryzację). Inni przewoźnicy miejscy w kraju próbują teraz (w kontekście środków KPO i nie tylko) zamawiać nowe tramwaje. Jest to jednak trudne, wszyscy chcą kupować, a moce przerobowe producentów są ograniczone. Stąd kupno dziś nowych tramwajów jest ograniczone, a poza tym oscyluje już (patrząc na przetargi w innych miastach) za bardzo duże pieniądze tj. od 13 do 15 mln zł za sztukę (!). Jeden nowy tramwaj tyle dziś kosztuje, a w dodatku nie jest łatwo go kupić!" - argumentuje w mediach społecznościowych Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

30-latki wyraźnie odmłodzą tabor

Druga kwestia - ostatnie jeżdżące po Poznaniu tramwaje Konstal 105N za chwilę świętować będą swoją "piećdziesiątkę". Gdyby dalej miały pozostać w użyciu, konieczny byłby ich remont. "Za samą modernizację 105N zapłacilibyśmy ok. 150 mln zł. Byłby to absurd" - komentuje Wiśniewski.

W zamian MPK kupuje pojazdy młodszej generacji, z niską podłogą i dwukierunkowe, a wraz z nimi części zamienne, za co zapłaci maksymalnie 2,2 mln euro (czyli w przeliczeniu mniej niż 10 mln zł). Piszemy maksymalnie, bo cena może zostać jeszcze obniżona - w umowie wpisano prawo do renegocjacji cen wagonów, które będą uszkodzone (np. w wyniku wypadków), a w przypadku braku osiągnięcia porozumienia w sprawie ceny - rezygnacji z jego zakupu.

Jak przekazał tvn24.pl Mariusz Wiśniewski, po dostarczeniu zamówionych Moderusów Gamma oraz tramwajów z Bonn, tabor tramwajowy w Poznaniu będzie w 100 procentach niskopodłogowy. MPK Poznań wycofa bowiem nie tylko Konstale 105N, ale też większość Moderusów Alfa (de facto zmodernizowane "stopiątki"). Przewoźnik zachowa jedynie sześć wyremontowanych przed kilku laty Moderusów Alfa, które mają stanowić rezerwę.

Tramwaj 105N na ulicy EstkowskiegoTVN24

Dr Michał Beim zwraca uwagę, że zakup używanego tramwaju z Bonn jest równowartością rocznej amortyzacji nowego pojazdu. - Zakładając koszty dostosowania to taki zakup już po trzech latach w pełni się zwraca, choć zapewne posłuży mieszkańcom Poznania ponad dekadę - kończy.

MPK jak przyczajony tygrys

MPK Poznań z uwagi na wysoką cenę nowych tramwajów, ograniczone możliwości pozyskania dofinansowania ze źródeł zewnętrznych oraz konieczność wymiany wyeksploatowanego taboru wysokopodłogowego analizowała wcześniej rynek europejski pod kątem zakupu wagonów używanych. Uwagę skupiono na Bonn, które zakupiło nowe tramwaje skody, co wskazywało, że przewoźnik może zrezygnować z dalszego użytkowania wagonów NGT6D.

– Mając na uwadze pozytywne doświadczenia innych polskich przewoźników, którzy wcześniej zdecydowali się na zakup używanych wagonów tego lub podobnego typu i z powodzeniem je eksploatują, trzymaliśmy rękę na pulsie, aby zweryfikować czy przewoźnik z Bonn faktycznie zdecyduje się na sprzedaż, a jeśli tak, kiedy mogłoby to nastąpić oraz za jaką kwotę – wyjaśnia Krzysztof Dostatni, prezes Zarządu MPK Poznań.

Przypuszczenia okazały się słuszne. - Pod koniec ubiegłego roku, otrzymaliśmy ofertę sprzedaży tramwajów wraz z częściami zamiennymi do nich. Mając na uwadze szczególnie korzystne okoliczności, skorzystaliśmy z tej okazji i dzięki temu uzyskaliśmy tramwaje w cenie znacząco niższej od cen rynkowych nowych tramwajów - tłumaczy Dostatni.

Pierwsze tramwaje z Bonn obsługiwać pasażerów będą najwcześniej za kilka miesięcy. Wkrótce do Poznania trafi pierwszy z nich. Z jego szczegółową konstrukcją i obsługą najpierw zapoznają się służby techniczne. Zanim tramwaje z Bonn wyjadą na torowiska, muszą zostać zaadaptowane do obsługi linii na terenie miasta - m.in. trzeba zainstalować w nich kasowniki i czytniki kart PEKA. Zostaną również m.in. doposażone w systemy informacji pasażerskiej oraz sterowania zwrotnicami i sygnalizacją świetlną.

Tramwaj na ulicach Bonnfacebook.com/swbbusundbahn

Przejdą też pewne zmiany we wnętrzu - planowane jest wygospodarowanie miejsc dla wózka inwalidzkiego lub dziecięcego.

Tramwaje będą musiały też przejść rozszerzone badanie techniczne, na podstawie którego będą mogły zostać dopuszczone do ruchu w Poznaniu. Zgodnie z zawartą umową, tramwaje z Bonn będą dostarczane do Poznania sukcesywnie w partiach w 2025 roku. Proces przystosowania każdego z nich do poznańskich realiów szacowany jest na kilka miesięcy.

- Pojazdy używane na polskich torach to nie nowość. Od lat Poznań i inne miasta takie pozyskują. Tu pierwszy raz trafiają się pojazdy nowej generacji, z większością niskiej podłogi. Rynek taboru używanego funkcjonuje na całym świecie. Również niemieckie miasta tym samym modelem między sobą handlują. Z Bochum pojechały do Mülheim an der Ruhr a z Halle do Brandendurgu - zauważa Beim.

Potwierdza to autor profilu Kartografia Ekstremalna, który zamieścił mapy z infografikami pokazujące dokąd trafiają używane tramwaje zza naszej zachodniej granicy.

"Jak widać na mapach od instytutu Leibniza, używane niemieckie tramwaje jeżdżą m. in. w Sztokholmie, Helsinkach, Zagrzebiu czy Budapeszcie. Największym kupcem używanych tramwajów z Niemiec jest Rumunia, potem... same Niemcy, a dopiero na trzecim miejscu Polska. Tramwaje służą przez około 50 lat, więc te używane z Bonn posłużą jeszcze minimum jedną lub dwie dekady" - napisał.

Poznań ma pozytywne doświadczenia

To kolejny w historii przedsiębiorstwa zakup używanych pojazdów z krajów zachodniej Europy.

W latach 1991-1995 MPK otrzymało z Amsterdamu 20 używanych trzyczłonowych przegubowców typów 1G i 2G wyprodukowanych w latach 1956-1959 przez zakłady Beijnes.

Zastąpiły one wysłużone tramwaje typu Konstal N. Na tle kursujących po mieście tramwajów wyprodukowanych w PRL były nowinką i atrakcją. Ich wnętrze wydawało się bogatsze i bardziej przestronne. Ale wadą były będące utrapieniem dla rodziców z wózkami dziecięcymi wąskie drzwi, które w dodatku zamykały się bez ostrzeżenia, uderzając pasażerów.

"Holendry" na poznańskich torowiskachKrzysztof Dostatni/Klub Miłośników Pojazdów Szynowych

W 2003 r. w miejsce mocno już wyeksploatowanych wozów 1G i 2G sprowadzono 11 nowszych podobnych trzyczłonowych przegubowców typu 3G zbudowanych w latach 1959-1960. W Poznaniu jeździły do 2011 roku. Jeden z nich zachowano w taborze historycznym.

W 1997 roku, gdy otwierano Poznański Szybki Tramwaj, zamówiono nowe tramwaje Tatra. Czeski producent jednak nie zdołał dostarczyć ich na inaugurację trasy. W efekcie PST otwierał "stary-nowy" tramwaj Düwag kupiony z Niemiec.

Tramwaj, który jako pierwszy wjechał na trasę PSTMarek Malczewski | MPK Poznań

Na przestrzeni lat kupiono w sumie 56 tramwajów typu GT6 i GT8 z Düsseldorfu i 31 z Frankfurtu nad Menem.

- Pomimo że były to tramwaje używane, w tamtych latach uznawano je za jedne z bardziej zaawansowanych technicznie wagonów tramwajowych w Poznaniu i jednocześnie najmniej awaryjnych – mówił w 2019 roku na pożegnaniu "helmutów" Krzysztof Dostatni, ówczesny prezes Klubu Miłośników Pojazdów Szynowych, a obecnie prezes MPK Poznań.

Poznań wycofuje "helmuty", czyli tramwaje GT8
Poznań wycofuje "helmuty", czyli tramwaje GT810.11. | Otwierały trasę Poznańskiego Szybkiego tramwaju, jeździły na liniach nocnych. Służyły poznaniakom przez 22 lata. Teraz popularne "helmuty", czyli tramwaje GT8, przechodzą na zasłużoną emeryturę.TVN 24 Poznań

Posiadały wiele udogodnień dla pasażerów, m. in. fotokomórki w drzwiach, mechanizm rewersowania zapobiegający przytrzaśnięciu pasażera, a także wydajne ogrzewanie.

"Helmuty" służyły mieszkańcom Poznania przez wiele lat. W 2014 roku wycofano krótsze GT6, w 2019 r. - GT8. Jedynie dwukierunkowe GT8 do dzisiaj służą na trasach liniowych.

Dwa wagony z Düsseldorfu (GT6 i GT8) zostały zachowane jako zabytkowe i można je spotkać np. na liniach turystycznych.

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/swbbusundbahn

Pozostałe wiadomości

Piątek to drugi dzień wizyty europejskich komisarzy w Gdańsku. Premier Donald Tusk - na wspólnej konferencji z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen - powiadomił, że zwrócił się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Sprawiedliwości, aby resorty przedstawiły szybki plan natychmiastowej reakcji na przestępczość zorganizowaną w wykonaniu obcokrajowców.

Walka z przestępczością zorganizowaną obcokrajowców. Zapowiedź premiera

Walka z przestępczością zorganizowaną obcokrajowców. Zapowiedź premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Ruszył proces Serhija S., który na zlecenie rosyjskich służb wywiadowczych miał planować podpalenia fabryki we Wrocławiu. Wcześniej Sąd Okręgowy we Wrocławiu nie zgodził się na dobrowolne poddanie się karze przez oskarżonego. Wyrok ma zostać ogłoszony za dwa tygodnie. Prokurator chce pięciu lat więzienia, obrona uniewinnienia.

Na zlecenie rosyjskiego wywiadu miał planować podpalenie fabryki we Wrocławiu

Na zlecenie rosyjskiego wywiadu miał planować podpalenie fabryki we Wrocławiu

Źródło:
TVN24/PAP

Mały samolot spadł na ruchliwą drogę i uderzył w autobus w Sao Paulo w Brazylii. Lokalna straż pożarna przekazała, że dwie osoby zginęły, a sześć zostało rannych.

Samolot runął na drogę, uderzył w autobus. Są zabici i ranni

Samolot runął na drogę, uderzył w autobus. Są zabici i ranni

Źródło:
Reuters, PAP

To była seria wypadków na A2 między Magdeburgiem a Berlinem. W ostatnim, o 4 nad ranem, udział brała furgonetka z polską rejestracją. Wjechała w ciężarówkę na końcu korka. 52-letni kierowca został zabrany do szpitala. Jego dwaj pasażerowie zginęli na miejscu. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia wypadku. MSZ poinformował po godzinie 13, że wśród ofiar śmiertelnych są Polacy.

Furgonetka z polską rejestracją wjechała w korek na autostradzie w Niemczech. MSZ potwierdza: wśród ofiar Polacy

Furgonetka z polską rejestracją wjechała w korek na autostradzie w Niemczech. MSZ potwierdza: wśród ofiar Polacy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Wczoraj zdecydowałem o tym, aby nie angażować pana Błażeja Spychalskiego w żadne działania, które w jakikolwiek sposób prowadziłyby do reprezentowania prezydenta Rzeczypospolitej - mówił w piątek prezydent Andrzej Duda. Jego były rzecznik i obecny doradca społeczny usłyszał dzień wcześniej zarzuty w sprawie śledztwa nieprawidłowości w Collegium Humanum.

Prezydent "zaskoczony". Reaguje na zarzuty dla Spychalskiego

Prezydent "zaskoczony". Reaguje na zarzuty dla Spychalskiego

Źródło:
TVN24

Reporter, wydawca, doradca i przyjaciel byłego wiceprezydenta, a ostatnio również współgospodarz konserwatywnego talk-show i podcastu. Kim jest Thomas Rose, mianowany przez Donalda Trumpa na ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce?

Kim jest nowy ambasador USA w Polsce. Sylwetka Thomasa Rose'a

Kim jest nowy ambasador USA w Polsce. Sylwetka Thomasa Rose'a

Źródło:
The Jerusalem Post, The New York Times, PAP, tvn24.pl

Trwają poszukiwania małego samolotu pasażerskiego, który zaginął na Alasce - poinformowała w piątek agencja Reutera, powołując się na lokalne media. Na pokładzie maszyny było dziewięć osób i pilot.

Samolot pasażerski zaginął na Alasce. Trwają poszukiwania

Samolot pasażerski zaginął na Alasce. Trwają poszukiwania

Źródło:
PAP

Woda w kanale Sarandí na przedmieściach Buenos Aires zrobiła się intensywnie czerwona. Sytuacja zaniepokoiła mieszkańców okolicy, którzy mówią, że wcześniej woda miała również inne kolory.

Woda w kanale zrobiła się czerwona. Mieszkańcy o możliwej przyczynie

Woda w kanale zrobiła się czerwona. Mieszkańcy o możliwej przyczynie

Źródło:
BBC, Reuters

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

Polskie Koleje Państwowe otrzymały wiadomość z Ministerstwa Klimatu i Środowiska z prośbą o zapewnienie specjalnego miejsca na dworcu w Gdańsku, w którym Paulina Hennig-Kloska mogłaby poczekać na pociąg. - "Poprosiłam o wgląd w e-mail, który nadgorliwy urzędnik, bez mojej wiedzy, wysłał do PKP" - tłumaczy teraz ministra.

Prośba o specjalne miejsce na dworcu dla ministry. Resort o "nadgorliwym urzędniku"

Prośba o specjalne miejsce na dworcu dla ministry. Resort o "nadgorliwym urzędniku"

Źródło:
Radio ZET/TVN24

Prezydent Wołodymyr Zełenski będzie przewodniczył ukraińskiej delegacji na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa - przekazał w piątek szef biura głowy państwa Andrij Jermak. Jak oznajmił, Zełenski na spotkaniu przedstawi stanowisko Kijowa w sprawie zakończenia wojny z Rosją.

"Kluczowy moment" w Monachium, pojedzie tam Zełenski. "Jesteśmy bardzo blisko zakończenia wojny"

"Kluczowy moment" w Monachium, pojedzie tam Zełenski. "Jesteśmy bardzo blisko zakończenia wojny"

Źródło:
PAP

Państwo polskie, któremu poświęciłem 20 lat mojego życia, dzisiaj w taki sposób za moją ciężką pracę się odpłaciło - mówił po usłyszeniu zarzutów były rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Chodzi o śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum.

Spychalski: tak odpłaciło mi się państwo polskie za moją ciężką pracę

Spychalski: tak odpłaciło mi się państwo polskie za moją ciężką pracę

Źródło:
TVN24

Gerard B., który autem śmiertelnie potrącił jadącego motocyklem policjanta usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Zarzut zabójstwa po śmiertelnym potrąceniu policjanta

Zarzut zabójstwa po śmiertelnym potrąceniu policjanta

Źródło:
tvn24.pl/Prokuratura Okręgowa w Słupsku

Krakowski urząd miasta ostrzega właścicieli psów. W kilku punktach miasta zostało rozrzucone zatrute jedzenie. Policja sprawdza takie zgłoszenia, niektóre są prawdziwe. Powstała mapa, na której umieszczane są miejsca znalezienia podejrzanych substancji.

Ktoś rozsypuje truciznę na krakowskich osiedlach. "Pilnujcie swoich czworonogów na spacerach"

Ktoś rozsypuje truciznę na krakowskich osiedlach. "Pilnujcie swoich czworonogów na spacerach"

Źródło:
tvn24.pl

Zakończyły się poszukiwania 38-letniego Łukasza Wnuka - samorządowca i muzyka disco polo z powiatu zwoleńskiego. Mężczyzna wyszedł z domu w niedzielne popołudnie i nie kontaktował się z bliskimi. Policja poinformowała, że w czwartek został odnaleziony.

Odnaleźli zaginionego samorządowca i muzyka disco polo

Odnaleźli zaginionego samorządowca i muzyka disco polo

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Kierowcy, którzy będą prowadzili pojazd mimo zakazu, stracą uprawnienia dożywotnio – wynika z założeń projektu nowelizacji przepisów. W projektowanych przepisach jest także rozszerzenie katalogu przestępstw, za które sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów o czyny związane z nielegalnymi wyścigami samochodowymi.

Dożywotni zakaz prowadzenia samochodu za jazdę bez uprawnień. Jest projekt

Dożywotni zakaz prowadzenia samochodu za jazdę bez uprawnień. Jest projekt

Źródło:
PAP

"Buy Canadian", czyli "Kupuj kanadyjskie", to hasło, które zyskuje na sile po tym, jak Donald Trump zapowiedział nałożenie ceł na sąsiadów. Choć na razie zamiary te zostały odłożone, to Kanadyjczycy poważnie potraktowali apele polityków i wspierają rodzimą produkcję. Kolejne organizacje dołączają do kampanii.

Nieoczekiwany efekt ceł Trumpa. Kanadyjczycy zareagowali na apel premiera

Nieoczekiwany efekt ceł Trumpa. Kanadyjczycy zareagowali na apel premiera

Źródło:
PAP

Amerykański raper Kanye West udzielił wywiadu, w którym poinformował, że według nowej diagnozy jest osobą w spektrum autyzmu. Gwiazdor podkreślił, że wcześniejsza diagnoza wskazująca na chorobę afektywną dwubiegunową, była "błędna".

Kanye West: diagnoza choroby afektywnej dwubiegunowej była "błędna". Usłyszał nową

Kanye West: diagnoza choroby afektywnej dwubiegunowej była "błędna". Usłyszał nową

Źródło:
CNN, "Guardian" TVN24

Słynny kot Palmerston, który przez lata mieszkał w siedzibie brytyjskiego MSZ, a w 2020 roku ogłoszono, że przechodzi na emeryturę, ma nowe zadanie. Został wysłany na Bermudy, gdzie powierzono mu rolę "konsultanta do spraw kocich relacji".

Słynny kot w służbie Jego Królewskiej Mości odwołany z emerytury. Został "konsultantem"

Słynny kot w służbie Jego Królewskiej Mości odwołany z emerytury. Został "konsultantem"

Źródło:
PAP, BBC

Quiksilver, Volocom i Billabong, kultowe marki dla pokolenia milenialsów szukających ubrań inspirowanych surferami i skateboardingiem, zamykają wszystkie swoje sklepy - przekazał portal stacji CNN. Decyzję podjęto po ogłoszeniu upadłości przez firmę Liberated Brands, właściciela marek. CNN podaje, że według prognoz wskazują, że w 2025 roku zamknie się ponad 15 tysięcy sklepów, czyli dwukrotnie więcej niż w ubiegłym roku.

Kultowe marki zamykają swoje sklepy. Przegrały z inflacją i fast fashion

Kultowe marki zamykają swoje sklepy. Przegrały z inflacją i fast fashion

Źródło:
CNN

Prezydent USA Donald Trump zdecydował o nałożeniu sankcji na Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) po wystawieniu przez ten Trybunał nakazu aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu. MTK potępił tę decyzję, zaznaczając, że nie przestanie realizować misji przywracania sprawiedliwości na świecie. Szef Rady Europejskiej Antonio Costa oświadczył, że ruch Trumpa zagraża niezależności Trybunału i podważa cały międzynarodowy system wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych.

Trump nałożył sankcje na międzynarodowy trybunał. Jest odpowiedź

Trump nałożył sankcje na międzynarodowy trybunał. Jest odpowiedź

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Uwaga na fałszywe dowody osobiste z państwowej aplikacji mObywatel. Cyfrowe podróbki zalewają internet. Są tanie i łatwo dostępne. Oszuści sprzedają je już za 20 złotych. Ministerstwo Cyfryzacji wydało ostrzeżenie i instrukcje. O konkretach reporter magazynu "Polska i Świat" Maciej Słomczyński.

Cyfrowe podróbki dowodów osobistych zalewają internet

Cyfrowe podróbki dowodów osobistych zalewają internet

Źródło:
TVN24

Ponowna kontrola w Instytucie Pamięci Narodowej rozpoczęła się w połowie stycznia. Skończy się z końcem marca - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś. Dodał, że ta kontrola jest planowa.

Wyniki kontroli w IPN w środku kampanii prezydenckiej? Banaś: to nie ma znaczenia

Wyniki kontroli w IPN w środku kampanii prezydenckiej? Banaś: to nie ma znaczenia

Źródło:
TVN24

Dwa tramwaje zderzyły się w piątek rano w Wilanowie. Kilka osób wymagało pomocy medycznej. Cztery z nich, w tym motorniczego i dwoje dzieci, przewieziono do szpitala. Pasażerowie musieli liczyć się z utrudnieniami w ruchu.

Zderzenie tramwajów w Wilanowie. Wśród poszkodowanych motorniczy i dwoje dzieci

Zderzenie tramwajów w Wilanowie. Wśród poszkodowanych motorniczy i dwoje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ogromna konstrukcja z reklamową płachtą pojawiła się w ostatnich dniach przy wejściu na stację metra Świętokrzyska. Stanęła na prywatnej działce, w ocenie urzędników stołecznego ratusza jest nielegalna. Zapewniają, że przekazali już informację do nadzoru budowlanego.

Reklama gigant wyrosła w centrum Warszawy. "Niezgodnie z prawem"

Reklama gigant wyrosła w centrum Warszawy. "Niezgodnie z prawem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad sto jadowitych węży z rodziny zdradnicowatych znaleziono na terenie posiadłości położonej w zachodniej części Sydney. Gadów było tak dużo, że łapacze węży poprosili o pomoc właściciela domu.

Ponad sto jadowitych węży na jednym podwórku

Ponad sto jadowitych węży na jednym podwórku

Źródło:
rnz.co.nz, ABC News
Popyt na Grenlandię. Dlaczego Trump (i nie tylko on) pragnie wyspy

Popyt na Grenlandię. Dlaczego Trump (i nie tylko on) pragnie wyspy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Uzbrojony w karabin i pistolet 15-latek wszedł na lotnisko Texarkana w stanie Arkansas w Stanach Zjednoczonych i domagał się podstawienia dla niego samolotu. Został rozbrojony przez jednego z pilotów. Policja wyraziła uznanie dla jego "bohaterskiego czynu". "Fakt, że incydent ten został rozwiązany szybko i pokojowo, pomimo ekstremalnego zagrożenia, jest wysoce godny pochwały" - podkreślono w oświadczeniu.

Uzbrojony 15-latek wszedł na lotnisko i zażądał samolotu. "Bohaterski czyn pilota"

Uzbrojony 15-latek wszedł na lotnisko i zażądał samolotu. "Bohaterski czyn pilota"

Źródło:
"USA Today"

Sąd Apelacyjny w Łodzi w piątek ogłosił wyrok wobec trzech mężczyzn oskarżonych o wstrząsającą zbrodnię, do której doszło w 2014 roku w Warszawie. Prawomocnie skazanych w tej sprawie jest trzech mężczyzn - jeden miał zlecić atak, drugi go przeprowadzić, a trzeci obserwować cel i pomagać sprawcy. Wszyscy zostali uznani za winnych. Napastnik, który zaatakował starszą kobietę ma spędzić w więzieniu o rok dłużej, niż wynikało to z wyroku pierwszej instancji.

Została oblana kwasem, bo napastnik się pomylił. Prawomocny wyrok po 11 latach od zbrodni

Została oblana kwasem, bo napastnik się pomylił. Prawomocny wyrok po 11 latach od zbrodni

Źródło:
tvn24.pl

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Japonia kolejny dzień zmaga się z falą intensywnych opadów śniegu. W prefekturze Aomori, w północnej część wyspy Honsiu, pokrywa śnieżna sięgnęła niemal czterech metrów. W miastach służby walczą z zasypanymi drogami.

Pokrywa śnieżna sięga miejscami prawie czterech metrów

Pokrywa śnieżna sięga miejscami prawie czterech metrów

Źródło:
Reuters, The Guardian, mainichi.jp, japantimes.co.jp
Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Tusk o liście nazwisk, politycy KO w szoku. Kulisy zamkniętego posiedzenia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet
W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kapituła Nagrody Mariusza Waltera ogłosiła listę nominowanych za rok 2024. Do Nagrody Głównej za Osobowość medialną roku nominowany jest Jakub Sobieniowski, dziennikarz "Faktów" TVN. Na liście nominowanych w kategorii Wydarzenie roku w mediach znalazł między innymi Piotr Świerczek za cykl reportaży i materiałów telewizyjnych "Siła kłamstwa" w TVN24. Oto lista nominowanych.

Nagroda Mariusza Waltera. Lista nominacji

Nagroda Mariusza Waltera. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl