Ma 57 lat, choć po Poznaniu kursował od 17. Ostatni tramwaj GT6, czyli popularny krótki "helmut" przeszedł na zasłużoną emeryturę.
Sprowadzane od 1997 r. do stolicy Wielkopolski niemieckie tramwaje są dziś najstarszymi bimbami w poznańskim MPK. A najstarszy z nich - tramwaj GT6 - z końcem roku został przeniesiony do taboru historycznego, do obsługi linii turystycznych.
Jak tłumaczą pracownicy MPK Poznań, w eksploatacji bardziej przydatne są dłuższe wagony, stąd decyzja o wycofaniu ostatniego wagonu GT6.
Demobil na ratunek
Gdy pierwsze "helmuty" trafiły do Poznania, stanowiły prawdziwy ratunek dla komunikacji miejskiej. Zbliżał się termin otwarcia trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, a na ulicach obok niskopodłogowych autobusów jeździły jedynie wysłużone tramwaje wyprodukowane jeszcze w PRL-u. Wobec opóźniającej się dostawy nowych, produkowanych przez Tatrę i zakłady Cegielskiego, zdecydowano się na zakup używanych tramwajów z Duesseldorfu i Frankfurtu nad Menem. Te, choć starsze, były w znacznie lepszym stanie niż wagony typu 102N.
Poznań sprowadzał "helmuty" aż do 2011 r., stopniowo rezygnując z tych najbardziej wyeksploatowanych. Część krótszych wagonów zamieniono na pojazdy techniczne. Wagon o numerze 615 był ostatnim liniowym przedstawicielem wagonów GT6 w Poznaniu. W 2011 r. przywrócono mu oryginalne malowanie przewoźnika z Düsseldorfu.
Wycofywane wagony modelu GT8 mogą z kolei wrócić na ulice w nowej roli. Jeszcze w tym roku mogą w nich powstać kawiarenki.
Autor: FC/par / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KMPS | Maciej Witkowski