Do Sądu Okręgowego w Kaliszu (Wielkopolska) trafił akt oskarżenia przeciwko czterem osobom, które miały zajmować się organizacją nielegalnego przekraczania polsko-białoruskiej granicy. Od każdego z migrantów oskarżeni mieli pobierać opłatę w wysokości od 10 do 13 tysięcy dolarów.
"Prokurator zarzucił czterem oskarżonym udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym dwóm osobom kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostałe zarzuty dotyczą organizowania osobom nielegalnego przekraczania granicy państwowej" - przekazał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Prokuratorzy zaznaczyli, że wobec pięciu innych członków grupy przestępczej akty oskarżenia zostały skierowane już na wcześniejszym etapie i postępowanie to zakończyło się skazaniami. "W tym na kary bezwzględnego pozbawienia wolności" - zaznaczyła PK.
"Wobec kierujących grupą przestępczą, jak również przewoźników migrantów, na wniosek prokuratora sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec pozostałych osób prokurator zastosował dozór policji, zakaz wzajemnego kontaktowania się, nakaz przebywania w określonym miejscu, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe w łącznej kwocie ponad 700 tysięcy złotych" - wyliczyła PK.
Prokuratura: każda osoba płaciła przemytnikom od 10 do 13 tysięcy dolarów
Według ustaleń śledczych obywatele Iraku i Syrii z wykorzystaniem zagranicznych biur podróży docierali do Mińska. Następnie nielegalnie przekraczali granicę białorusko-polską i potem busami byli transportowani do Niemiec. "Każda osoba płaciła przemytnikom od 10 do 13 tysięcy dolarów amerykańskich" - wyjaśniła PK.
Prokuratorzy ustalili, że grupa przemycająca migrantów działała od września do grudnia 2021 roku zarówno w Niemczech, jak również w województwie podlaskim, wielkopolskim oraz zachodniopomorskim. "Do przerzutu (...) migrantów spod granicy z Republiką Białorusi przez terytorium Polski pod granicę z Niemcami używano samochodów dostawczych z wypożyczalni, którymi kierowali poszczególni członkowie grupy. W zamian za każdy kurs z Podlasia pod granicę niemiecką otrzymywali zapłatę w wysokości czterech tysięcy złotych" - podała PK. "Z ustaleń śledztwa wynika, że grupa dokonała skutecznego przerzutu kilkudziesięciu imigrantów. Na skutek działania funkcjonariuszy policji i Straży Granicznej udaremniono przerzut 28 osób" - dodała PK.
Czytaj też: Zatrzymali trzech "kurierów" z migrantami. Jedna z przewożonych osób była w schowku, inna pod ubraniami
Akt oskarżenia skierował Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu. Śledztwo w tej sprawie było początkowo prowadzone przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, a następnie przez funkcjonariuszy z placówki Straży Granicznej w Gołdapi.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock