Pomnik byłego ministra środowiska Jana Szyszki w Jarocinie (Wielkopolska) został w nocy z soboty na niedzielę oblany czerwoną farbą. Policja poszukuje sprawców. Burmistrz miasta Adam Pawlicki twierdzi, że w czasie, gdy ktoś niszczył pomnik doszło też do włamania do systemu miejskiego monitoringu i wyłączenia zasilania. Zdjęcia zniszczonej figury otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Zdjęcia oblanego czerwoną farbą pomnika byłego ministra środowiska otrzymaliśmy w niedzielę na Kontakt 24. Policja potwierdziła, że w nocy z soboty na niedzielę doszło do dewastacji statuy, znajdującej się w Parku Szubianki w wielkopolskim Jarocinie.
Pomnik stoi w miejskim parku od niedawna. Został odsłonięty 27 czerwca.
Policja: postępowanie pod kątem znieważenia pomnika
Dyżurny jarocińskiej policji zauważył po północy na monitoringu miejskim, że znajdujący się w parku 2,5-metrowy pomnik byłego ministra środowiska oblany jest czerwoną farbą.
- Na tę chwilę policjanci dokonali oględzin miejsca, zabezpieczono też monitoring w celu ustalenia sprawcy i motywów jego działania - poinformowała w niedzielę starsza aspirant Agnieszka Zaworska, oficer prasowa jarocińskiej policji. I dodała, że postępowanie prowadzone jest pod kątem znieważenia pomnika. Za taki czyn grozi kara grzywny albo ograniczenia wolności.
Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
Burmistrz Jarocina: celowe, zaplanowane działanie
Zdaniem burmistrza miasta Adama Pawlickiego to nie był przypadkowy atak wandalizmu tylko "celowe, zaplanowane działanie". Samorządowiec poinformował, że do zdarzenia doszło w momencie włamania do systemu miejskiego monitoringu i wyłączenia zasilania na czas popełnienia przestępstwa. Jego zdaniem "przygotowała to jakaś lewacka grupa".
- Zrobiono to w trakcie trwania jarocińskiego festiwalu, kiedy jest u nas dużo mediów i łatwo jest zwrócić na siebie uwagę - powiedział samorządowiec.
Do dewastacji odniósł się w niedzielę wiceminister środowiska Edward Siarka. "Efekty działań barbarzyńców, którzy zniszczyli pomnik profesora Jana Szyszko! Brak tolerancji i wiedzy prowadzi do takich aktów wandalizmu. Sprawca musi ponieść karę!" - przekazał polityk na Twitterze.
Pomnik miał stanąć w Małopolsce, miejsce znalazł w Jarocinie
Pomnik Jana Szyszki został odsłonięty w Jarocinie 27 czerwca. Pierwotnie podobizna ministra miała stanąć w parku zdrojowym w miejscowości Wysowa Zdrój w Małopolsce, jednak wójt gminy wycofał się z decyzji po tym, jak zaczęła ona budzić kontrowersje.
Burmistrz Jarocina Adam Pawlicki podkreślił, że od razu zgodził się na przeniesienie lokalizacji pomnika do jego miasta, bo - jak ocenił - "profesor Szyszko to najwybitniejszy minister". - To jest człowiek, który najwięcej zrobił dla środowiska po II wojnie światowej. Moim zdaniem niesłusznie hejtowany przez tych, którzy wiedzę o przyrodzie skończyli na podstawówce - powiedział samorządowiec.
Jan Szyszko. Kim był?
Urodzony w 1944 roku Jan Szyszko był nauczycielem akademickim, profesorem nauk leśnych i politykiem.
Karierę polityczną rozpoczął pod koniec lat 80., kiedy działał między innymi w samorządzie podwarszawskiej gminy Wesoła. Od początku lat 90. był działaczem Porozumienia Centrum. Do Prawa i Sprawiedliwości wstąpił w 2001 roku.
W latach 1997-1999 w rządzie Jerzego Buzka był ministrem ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa. W latach 2005-2007 pełnił funkcję ministra środowiska w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, w latach 2015-2018 natomiast był ministrem środowiska w rządach Beaty Szydło oraz Mateusza Morawieckiego.
Ostatnie dwa lata urzędowania ministra Szyszki upłynęły pod znakiem sporu z Komisją Europejską i ekologami o Puszczę Białowieską.
W tym czasie także wprowadzono zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach. Ustawa zwana "lex Szyszko" pozwalała właścicielom nieruchomości bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie było to związane z działalnością gospodarczą.
Zmarł 9 października 2019 roku w wieku 75 lat. Przyczyną śmierci był zator płucny.
Źródło: PAP, tvn24.pl, Twitter
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/ Bartek