Chwycił grabie i przepędził intruza

Do zdarzenia doszło drugiego lutego w Kaliszu
Grabiami przegonił intruza. Nagranie z kamer monitoringu
Źródło: Jan / faktykaliskie.pl

Skradał się do remontowanego domu w Kaliszu, gdy przed budynek podjechał właściciel. Ten chwycił grabie i przegonił nieproszonego gościa. Wszystko nagrały kamery monitoringu.

Do zdarzenia doszło na kaliskim osiedlu Rypinek. O sprawie jako pierwsze poinformowały "Fakty Kaliskie", do których właściciel budynku przesłał nagrania z kamer monitoringu.

Zignorował auto

Była sobota, godzina 17:21. Kamera przed domem zarejestrowała mężczyznę ubranego w kurtkę, który od strony garażu pomiędzy taczkami i materiałami budowlanymi próbował wejść do środka.

- W momencie kiedy wjeżdżaliśmy, on wchodził do garażu - mówi pan Jan, właściciel domu.

Nieproszony gość musiał widzieć nadjeżdżające auto, ale zignorował to i wszedł do budynku. - Prawdopodobnie myślał, że to sąsiedzi wjeżdżają - ocenia pan Jan, który od razu ruszył za intruzem.

Grabie kontra rurka

- Po prostu postanowiłem pójść zobaczyć co się dzieje - mówi. Po drodze chwycił jednak oparte o dom grabie i wszedł do środka, by przepędzić nieproszonego gościa.

Intruz widząc grabie w ręku właściciela wziął jeszcze w ręce leżącą na podłodze rurkę. - Zaczął uciekać, więc się wycofałem, żeby miał taką możliwość. Chciałem go po prostu przepędzić - wyjaśnia pan Jan.

Przed budynkiem widać, jak intruz macha rurką przed właścicielem domu, a ten w rewanżu uderza go grabiami w plecy.

Mężczyzna uciekając jeszcze się przewrócił, po chwili na ziemi wylądował też goniący go właściciel domu. - W sumie dobrze się, stało, bo jeszcze zrobiłbym mu krzywdę i bym odpowiadał za przekroczenie granic obrony koniecznej - ocenia pan Jan.

Intruz uciekł i ślad po nim zaginął. - Policja ponoć jest na jego tropie. U nas nic nie ukradł, ale wcześniej to chyba on obrabował sąsiadkę. Porozrzucał rzeczy i przeczesał cały dom - kończy pan Jan.

Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: