Służby z pomocą mieszkańców Gorzowa Wielkopolskiego (Lubuskie) poszukują 31-letniego Marcina Jastrzębskiego. Rodzina ostatni raz widziała mężczyznę 11 listopada. Wspólnie pracują policjanci, strażacy, ratownicy wodni oraz grupa poszukiwawcza ze specjalistycznymi psami. We wtorek rozpoczął się kolejny dzień poszukiwań.
Poszukiwania Marcina Jastrzębskiego w poniedziałek zakończono po godzinie 22. We wtorek od rana wznowiono działania. - Gorzowscy policjanci wraz ze strażakami, ratownikami wodnymi poszukują zaginionego 31-letniego Marcina Jastrzębskiego. Z mieszkańcem Gorzowa Wielkopolskiego bliscy nie mają kontaktu od 11 listopada - przekazał komisarz Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Jak ustalili funkcjonariusze, 31-latek był na ulicy Sikorskiego i szedł w stronę ścisłego centrum. W pewnym momencie ślad jednak się kończy.
- Funkcjonariusze kryminalni i sztab poszukiwań wytypowali miejsca, w które 31-latek mógł się udać. W kilku rejonach miasta trwają policyjne działania. Poszukiwania prowadzone są nie tylko na lądzie, ale także na w wodzie i z powietrza - dodał Jaroszewicz.
Masz informację o zaginionym? Skontaktuj się z policją
Policjanci zwrócili się również o pomoc do Ochotniczej Straży Pożarnej z Mosiny. To jednostka, która ma wieloletnie doświadczenie w poszukiwaniach z wykorzystaniem specjalistycznych psów i sonarów. Funkcjonariusze wskazali miejsce, w którym zaginiony był widziany po raz ostatni.
Grupa razem z psami swoje działania prowadziła w centrum miasta i na rzece Warcie. Czynności zakończyła w poniedziałek po godzinie 22.
We wtorek policyjne działania zostały wznowione. Funkcjonariusze prowadzą poszukiwania w kilku miejscach miasta, sprawdzając kilka hipotez. Jak przekazał komisarz Grzegorz Jaroszewicz, funkcjonariusze nie wykluczają, że ponownie poproszą o pomoc grupę specjalistyczną z psami.
W sprawie działają również kryminalni, którzy sprawdzają między innymi kolejne nagrania z monitoringu miejskiego i kamer z firm.
Ktokolwiek ma informacje o zaginionym proszony jest o kontakt z policjantami pod numerem alarmowym 112.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim