Poznań

Poznań

Mieli głosować tylko korespondencyjnie. Znaleźli jednak sposób, by pójść do urn

Mają dużo trudności, ale starają się ze wszystkim zdążyć, tak by każdy z mieszkańców mógł oddać głos. Baranów w Wielkopolsce jest jedną z dwóch gmin, w których w wyborach prezydenckich głosować będzie można tylko korespondencyjnie. Część mieszkańców woli jednak zagłosować osobiście. Znaleźli sposób, by to zrobić. We wtorek urząd gminy podał, że na jej całym terenie zakażonych jest łącznie 19 osób, w tym ośmiu chorych to obywatele Ukrainy.

Ruszył proces "Ramzesa". "Etatowy świadek prokuratury" oskarżony o dwa gwałty

Groził mu surowy wyrok za gwałty, ale sprawy pierwotnie zostały umorzone. W zamian - jak ustalił "Superwizjer" TVN - poznańska prokuratura wyjaśnienia "Ramzesa" wykorzystywała w sprawach, w których brakowało dowodów. W ten sposób obciążonych zostało kilka niewinnych osób, w tym dwóch policjantów. Teraz na wokandę wróciła sprawa gwałtów Pawła P.

On twierdził, że strzelił, bo się przestraszył. Sąd nie uwierzył i orzekł, że "naciskał na spust, bo chciał zabić"

Kara dożywotniego pozbawienia wolności - taki wyrok usłyszał w czwartek 24-letni Maksymilian S. Mężczyzna został skazany za zabójstwo instruktorki na strzelnicy w Nietoperku oraz za usiłowanie zabójstwa jej męża. 24-latek nie przyznawał się do winy i twierdził, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Sąd nie miał wątpliwości co do jego winy. - Naciskał na spust, bo chciał zabić - powiedział sędzia w uzasadnieniu.

Zniknęło 13 uli wraz z pszczołami. Policja szuka złodziei

Zniknęły na początku maja, ale wciąż nie wiadomo, gdzie są. Pilscy policjanci szukają sprawców kradzieży pasieki. Funkcjonariusze pokazali zdjęcia uli i zdradzili, jak były podpisane. - Jeśli ktoś wie, gdzie ule się znajdują lub kto opowiada za ich kradzież, proszony jest o kontakt z pilską policją - apeluje rzecznik tamtejszej komendy.

Czołowe zderzenie dwóch aut, nie żyją kierowcy

Na odcinku drogi krajowej numer 32 między miejscowościami Granowo i Kotowo (woj. wielkopolskie) doszło w poniedziałek do czołowego zderzenia dwóch aut. W wyniku wypadku zginęły dwie osoby, kierowcy obu pojazdów. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Wsypali cukier do baku, grozi im słona kara

Gdy właściciel auto odpalił, to zgasło po 200 metrach. Żartownisi, którzy uszkodzili silnik samochodu zaparkowanego w Śremie, nagrała kamera monitoringu. Teraz odpowiedzą za swój wybryk w sądzie.