Alarmują, że ujęcie wody dla miliona gospodarstw może być zagrożone. Z powodu poszukiwań ropy i gazu

Źródło:
TVN 24 Poznań
Mosina: Szukają złóż gazu i ropy przy ujęciu wody dla Poznania
Mosina: Szukają złóż gazu i ropy przy ujęciu wody dla PoznaniaTVN 24
wideo 2/3
Mosina: Szukają złóż gazu i ropy przy ujęciu wody dla PoznaniaTVN 24

Poznańska spółka wodociągowa Aquanet alarmuje - ujęcie wody dla 70 procent mieszkańców Poznania i powiatu poznańskiego może być zagrożone. Wszystko przez poszukiwania złóż gazu i ropy bezpośrednio przy największym ujęciu wody dla aglomeracji poznańskiej.

Wszystko zaczęło się 1 czerwca, gdy do Aquanetu wpłynęło pismo z firmy Geofizyka Toruń informujące o planowanych badaniach geofizycznych na terenie strefy ochrony bezpośredniej i pośredniej Ujęcia Wody Mosina – Krajkowo. Jak tłumaczyła Geofizyka Toruń, celem badań jest poszukiwanie ropy i gazu.

Aquanet natychmiast zareagował i wyraził swój sprzeciw. - Uważamy, że zaopatrzenie ludności w wodę do picia powinno mieć priorytet w stosunku do innych działalności - podkreśla Dorota Wiśniewska, rzecznik prasowy spółki.

Wniosek o wyłączenie obszaru dookoła ujęcia wody z poszukiwań wysłali do ministra klimatu i środowiska, a do premiera, wicepremiera, prezydenta, ministra infrastruktury, prezesa Wód Polskich i samorządowców, których sprawa dotyczy - wnioski o interwencję. Bo zdaniem Aquanetu w wyniku prac poszukiwawczo-wydobywczych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego istnieje ryzyko wystąpienia zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw wody dla Poznania i aglomeracji poznańskiej.

- Jeżeli nawet ryzyko jest minimalne, jednoprocentowe, to nie należy tego robić - mówi Wiśniewska.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Badania i tak ruszyły

Tymczasem badania już się rozpoczęły. Potwierdza to biuro PR Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG). Jak poinformowali, potrwają one jeszcze dwa tygodnie.

"Prace prowadzone są zgodnie z decyzjami Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu. Nie ma żadnego zagrożenia dla ujęcia wody w wyniku badań sejsmicznych, ponieważ są to badania całkowicie bezinwazyjne. Nie niosą ryzyka degradacji środowiska i nie wiąże się z nimi żadne ryzyko pogorszenia jakości wody z ujęcia Mosina - Krajkowo. Nie stanowią również zagrożenia dla zgromadzonych tam zasobów wody ani dla samego ujęcia i jego funkcjonowania. Tym bardziej, że w strefie ochrony bezpośredniej ujęcia wody Mosina–Krajków nie będą wykonywane żadne prace badawcze, a w strefie ochrony pośredniej ujęcia pomiary zostaną ograniczone do czasowego rozlokowania bezprzewodowych czujników oraz wykonania punktów wzbudzania fali sejsmicznej przy pomocy pojazdów wibrosejsmicznych. Geofizyka Toruń nie będzie wykonywała żadnych odwiertów w strefie ochrony bezpośredniej ani pośredniej ujęcia wody" - czytamy w mailu od spółki.

Mosina: PGNIG potwierdza, że prowadzą badania przy ujęciu wody dla Poznania
Mosina: PGNIG potwierdza, że prowadzą badania przy ujęciu wody dla Poznania02.07.TVN 24

Jak poinformowano, badania sejsmiczne prowadzone są na obszarze około 279 kilometrów kwadratowych. "W ich efekcie powstanie zdjęcie sejsmiczne tego obszaru, które pozwoli ocenić potencjał występowania na tym terenie węglowodorów. Dopiero analiza zdjęcia da nam pełen ogląd struktur geologicznych w tym regionie" - tłumaczy PGNiG.

Geolog: skutki mogą wyjść nawet po kilkunastu latach

Geolodzy pracujący dla Aquanetu jednak nie podzielają tej opinii. Ich zdaniem efekty tych badań mogą wyjść nawet po kilkunastu latach. - Przepływ wody w gruncie odbywa się z prędkością około 300 metrów na rok, czyli około jeden metr na dzień. Jeśli wibracje są prowadzone kilometr czy 5 kilometrów od ujęcia, to łatwo policzyć, że zabarwienia czy zanieczyszczenia mogą dopłynąć po kilku latach, a nawet dziesięciu czy piętnastu do ujęcia i wtedy stwierdzimy, że jednak coś się wydarzyło - mówi Ireneusz Chomicki, starszy geolog Aquanetu.

Mosina: Szukają złóż gazu i ropy przy ujęciu wody dla Poznania. Geolodzy biją na alarm
Mosina: Szukają złóż gazu i ropy przy ujęciu wody dla Poznania. Geolodzy biją na alarm02.07.TVN 24

Co gorsza, wbrew informacjom z PGNiG, badania prowadzone są także w strefie ochrony bezpośredniej. A to jest zabronione.

Jak informuje Aquanet, teren wokół ujęcia podzielony jest na dwie strefy: strefę ochrony bezpośredniej o powierzchni 2,48 kilometrów kwadratowych i strefę ochrony pośredniej o powierzchni 58,52 kilometrów kwadratowych. W strefie ochrony bezpośredniej można wykonywać jedynie czynności związane z pracą ujęcia.

W czwartek rano pracownicy spółki wodociągowej podczas obchodu tego terenu natknęli się na sześć geofonów, czyli urządzeń służących do rejestrowania drgań sejsmicznych. - To jest teren zamknięty, odgrodzony, wyraźnie oznakowany, są tablice, które informują, że jest to teren ujęcia wody poznańskiego systemu wodociągowego i informujące o zakazie wstępu. Tymczasem ktoś tu wszedł i porozstawiał te geofony. To tak, jakby ktoś wszedł komuś na ogród i coś sobie rozstawił - nie kryje oburzenia Wiśniewska.

O sprawie spółka poinformowała już policję. - Będziemy też informować wojewodę oraz Wody Polskie. Uważany, że takie zachowanie jest nielegalne oraz naruszające pracę ujęcia wody, a tym samym stanowi zagrożenie dla płynności dostaw wody dla mieszkańców aglomeracji poznańskiej - informuje Wiśniewska.

Woda płynie stąd od ponad pół wieku

Ujęcie wody pitnej dla Poznania znajduje się o kilometr od Mosiny. Korzysta z niego 70 procent mieszkańców Poznania. W całej aglomeracji zaopatruje około miliona gospodarstw.

- To nie jest tak, że my przeskoczymy teraz w inne miejsce i stamtąd będziemy brać wodę. To, że jesteśmy tutaj, to lata pracy, rozbudowy tego ujęcia wody - tłumaczy Wiśniewska.

I przypomina, że to ujęcie jest eksploatowane od 1968 roku, czyli od 53 lat. "Jeszcze w czasie II wojny światowej, Niemcy pod kierownictwem G. Thiema wykonali szereg otworów badawczych w celu rozpoznania hydrogeologicznego doliny Warty pomiędzy Mosiną i Radzewicami, aż po Żabno na południu. Badania te służyły poszukiwaniu obszaru po lokalizację kolejnego ujęcia wody dla rozrastającego się Poznania. W latach 60 XX w. kontynuowano rozpoznanie hydrogeologiczne doliny Warty między Mosiną a Śremem i podjęto decyzję o budowie ujęcia, obecnie znanego pod nazwą Mosina – Krajkowo" - informuje Aquanet.

Woda z ujęcia wody jest tłoczona trzema rurociągami o średnicy 800-1200 mm na stację uzdatniania wody, gdzie jest oczyszczana i może trafić do kranów.

Autorka/Autor:FC/gp

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: Aquanet

Pozostałe wiadomości

- Mamy wszystkie powody, żeby stać się na nowo silną Europą. Polska jest przygotowana do tego zadania - oświadczył premier Donald Tusk podczas oficjalnej inauguracji polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Ocenił, że "Europa ma szczęście, że w tym bardzo trudnym momencie naszej historii to Polska będzie wypełniała misję prezydencji". - Nie mam wątpliwości, że polska prezydencja udowodni po raz kolejny, że patriotyzm i integracja europejska są ze sobą powiązane - powiedział natomiast przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa.

Donald Tusk na inauguracji prezydencji: Europa ma szczęście

Donald Tusk na inauguracji prezydencji: Europa ma szczęście

Źródło:
TVN24, PAP

- Brak zaproszenia dla ambasadora Węgier na inaugurację polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej jest "żałosną i dziecinną" decyzją - stwierdził węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.

Szijjarto: decyzję polskiego ministra spraw zagranicznych można określić dwoma słowami

Szijjarto: decyzję polskiego ministra spraw zagranicznych można określić dwoma słowami

Źródło:
PAP

- Nie ma podstaw do tego, żeby minister finansów podejmował jakąkolwiek decyzję - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Odniósł się w ten sposób do przyjęcia przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego komitetu PiS, realizującego tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Zdaniem Safjana treść uchwały PKW w tej sprawie to "prawnicze kuriozum".

Profesor Safjan o "prawniczym kuriozum". "Wydaje się, że nie ma żadnej decyzji"

Profesor Safjan o "prawniczym kuriozum". "Wydaje się, że nie ma żadnej decyzji"

Źródło:
TVN24

Przez kilka miesięcy życie 31-latki przebywającej w szpitalu w Legnicy było podtrzymywane przez aparaturę, tylko po to, by ocalić życie jej dziecka. Kobieta we wczesnej ciąży doznała pęknięcia tętniaka mózgu. Dziewczynka właśnie została wypisana ze szpitala.

Lekarze utrzymywali przy życiu ciężarną kobietę. Udało im się uratować dziecko

Lekarze utrzymywali przy życiu ciężarną kobietę. Udało im się uratować dziecko

Źródło:
tvn24.pl

Członkostwo Polski w strefie euro mogłoby stanowić źródło zaburzeń w gospodarce - stwierdziło Ministerstwo Finansów (MF). Resort przedstawił swoje stanowisko dotyczące europejskiej waluty w Polsce w corocznym opracowaniu "Monitor Konwergencji z Unią Gospodarczą i Walutową".

Euro w Polsce? Resort finansów stawia sprawę jasno

Euro w Polsce? Resort finansów stawia sprawę jasno

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prokurator wszczął śledztwo w sprawie przestępstwa "zdrady dyplomatycznej" byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. Informację w tej sprawie przekazała Prokuratura Krajowa. Chodzi o wycofanie się kierowanego ówcześnie przez Macierewicza resortu z programu pozyskania tankowców powietrznych. Program nosił nazwę "Karkonosze".

Jest śledztwo w sprawie "zdrady dyplomatycznej" Antoniego Macierewicza

Jest śledztwo w sprawie "zdrady dyplomatycznej" Antoniego Macierewicza

Źródło:
tvn24.pl

W ciągu ostatnich 20 lat 3 stycznia był dniem, w którym we Francji umierało najwięcej osób - podał portal stacji BFM TV, powołując się na dane Państwowego Instytutu Statystyki i Badań Ekonomicznych (INSEE). Przekazano, że średnia zgonów w tym dniu wyniosła 1900 przypadków, w porównaniu z 1600 zgonami dziennie na przestrzeni roku.

To dzień, w którym umiera tu najwięcej osób w roku. I tak od 20 lat

To dzień, w którym umiera tu najwięcej osób w roku. I tak od 20 lat

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda nie będzie obecny na oficjalnej inauguracji polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Informację potwierdziła TVN24 szefowa jego kancelarii Małgorzata Paprocka. Poinformowała, że będzie on reprezentowany przez jednego z jego doradców. Podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska przekazała, że w sprawie zaproszenia prezydenta wszystko odbyło się "zgodnie z procedurami".

Inauguracja polskiej prezydencji w Radzie UE bez Andrzeja Dudy

Inauguracja polskiej prezydencji w Radzie UE bez Andrzeja Dudy

Źródło:
TVN24

Nowy de facto syryjski przywódca Ahmed al-Szara nie podał ręki na powitanie minister spraw zagranicznych Niemiec Annalenie Baerbock. Dłoń wyciągnął natomiast do ministra francuskiego Jeana Noela Barrota. Tę dysproporcję zauważyły media.

Ministrowi tak, ministrze nie. Dysproporcja przy powitaniu w Damaszku

Ministrowi tak, ministrze nie. Dysproporcja przy powitaniu w Damaszku

Źródło:
PAP, Reuters

Joe Biden zablokował przejęcie amerykańskiego koncernu stalowego US Steel przez japoński Nippon Steel. Zdaniem prezydenta USA oddanie tak wielkiego producenta stali stwarzałoby ryzyko dla bezpieczeństwa narodowego. Wielkość transakcji miała wynieść około 15 miliardów dolarów.

Biden zablokował przejęcie giganta

Biden zablokował przejęcie giganta

Źródło:
PAP

Podczas gaszenia pożaru w Skale (Dolnośląskie) strażacy znaleźli skrępowanego mężczyznę z raną postrzałową. Okazało się, że sprawca ukrywa się wciąż na posesji. Do akcji wkroczyli kontrterroryści. Po wejściu do budynku znaleźli dwa ciała - sprawcy i jego sąsiada.

Postrzelił i skrępował wujka, sąsiada zastrzelił. Znaleźli jego ciało, miał przy sobie rewolwer

Postrzelił i skrępował wujka, sąsiada zastrzelił. Znaleźli jego ciało, miał przy sobie rewolwer

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W brytyjskiej Izbie Lordów wciąż zasiada grupa arystokratów, którzy odziedziczyli członkostwo w parlamencie. Premier Keir Starmer określa dziedziczenie prawa do miejsca w izbie wyższej jako zasadę "nie do obrony", a wskutek działań jego rządu tak zwani parowie dziedziczni już niedługo prawdopodobnie zawieszą zabytkowe szaty na kołku. Arystokraci są przeciwni zmianom.

Premier zapowiada kres "dziwacznej" tradycji. Arystokraci oburzeni

Premier zapowiada kres "dziwacznej" tradycji. Arystokraci oburzeni

Źródło:
Sky News, BBC, gov.uk, parliament.uk

Pani Aleksandra zapłaciła 350 złotych za przejazd z Dworca Wschodniego do centrum. Według taryfy przewoźnika jeden kilometr podróży wyceniony był na 60 złotych. Kobieta nie zgłosiła sprawy na policję, ale nie kryje rozgoryczenia tą sytuacją. - To naprawdę przykre, że można tak kogoś naciągnąć - powiedziała.

350 złotych za 11-minutowy kurs

350 złotych za 11-minutowy kurs

Źródło:
Kontakt24/tvnwarszawa.pl

Nad Polską przemieszczają się dwie strefy opadów śniegu. Miejscami występują śnieżyce, które mocno ograniczają widzialności i pogarszają warunki na drogach. Wędrówce frontów i stref skłębionych chmur towarzyszy dość silny wiatr.

Śnieżne fronty nad Polską. Miejscami grzmi

Śnieżne fronty nad Polską. Miejscami grzmi

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Kolejarze ogłosili przetarg na przebudowę mostu w Górze Kalwarii. Los przeprawy z lat 50. wydaje się przesądzony, choć wciąż jest w ewidencji zabytków. A co z kładką pieszo-rowerową?

Będzie nowy most kolejowy nad Wisłą. Jest szansa na kładkę

Będzie nowy most kolejowy nad Wisłą. Jest szansa na kładkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ambasada Ukrainy w Warszawie ostrzegła przed fałszywymi pismami, wzywającymi obywateli Ukrainy przebywających w Polsce do stawienia się do poboru wojskowego. Urząd do Spraw Cudzoziemców zapewnił w komunikacie, że nie jest autorem tych pism.

Doniesienia o "listach powołania do służby wojskowej obywateli Ukrainy w Polsce". Ambasada komentuje

Doniesienia o "listach powołania do służby wojskowej obywateli Ukrainy w Polsce". Ambasada komentuje

Źródło:
PAP

Kolejne doniesienia w sprawie możliwych nieprawidłowości w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach trafiły do prokuratury. Zawiadomienia dotyczą m.in. wykorzystywania sprzętu służbowego do przygotowywania materiałów kampanijnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w wyborach. - Przeraża ogrom tego, co się działo - mówi prezes WFOŚiGW.

W czasie pracy mieli przygotowywać materiały dla kandydatów PiS. Kolejne doniesienia do prokuratury

W czasie pracy mieli przygotowywać materiały dla kandydatów PiS. Kolejne doniesienia do prokuratury

Źródło:
PAP

W koszarach 1. Warszawskiej Brygady Pancernej przyszło na świat dziecko. Jego matka jest żołnierką zasadniczej służby wojskowej i odbywa w Wesołej szkolenie specjalistyczne. Po porodzie wraz z noworodkiem trafiła do szpitala.

Poród w koszarach. Żołnierka urodziła córeczkę

Poród w koszarach. Żołnierka urodziła córeczkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Oszuści wysyłają fałszywe maile informujące potencjalnych klientów PKO BP o nagłej potrzebie aktualizacji danych konta bankowego - ostrzegł w piątek CERT Polska, dodając, że w ten sposób cyberprzestępcy próbują wyłudzić dane logowania.

Nowa metoda oszustów. Klienci wielkiego banku na celowniku

Nowa metoda oszustów. Klienci wielkiego banku na celowniku

Źródło:
PAP

Dla Polski ma to być "finisz wyjścia z okołorosyjskiej organizacji". Chodzi o obecność naszego kraju w Intersputniku. Historia ta sięga lat 70. ubiegłego wieku.

Ta umowa sięgała czasów PRL. Dopiero teraz została wypowiedziana

Ta umowa sięgała czasów PRL. Dopiero teraz została wypowiedziana

Źródło:
Konkret24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA