"Jesteśmy tu, by odstraszać". Życie amerykańskich żołnierzy na Mazurach

[object Object]
W sumie w mieście stacjonuje 1200 żołnierzy NATOtvn24
wideo 2/3

Sielskie Mazury z wystrzałami armat w tle. Jeden batalion NATO zmienił krajobraz i życie ludzi w Orzyszu. To miasto nazwane kiedyś wojskową stolicą Polski, może stać się nią znowu, bo właśnie wprowadza się tam na stałe kilkuset amerykańskich żołnierzy. To dopiero początki i dla tej stałej bazy wojskowej trzeba stworzyć też solidną bazę do życia - a to wyzwanie zarówno dla armii, jaki i dla mieszkańców. Jak wygląda to sąsiedztwo? Materiał "Czarno na białym".

Na poligonie w Orzyszu na Mazurach już ćwiczy batalion NATO. Wielonarodowa jednostka ma na stałe strzec pobliskich granic.

1200 żołnierzy

- Mamy szczęście. Wiemy, że Mazury to kraina jezior i region wakacyjny - mówi podpułkownik Steven Gventer, dowódca wielonarodowej batalionowej grupy bojowej NATO. - Żołnierze nie mogą się doczekać, kiedy pojadą na plażę, popływają kajakiem, kiedy zobaczą tą przepiękną, dziką przyrodę. Oczywiście jeśli będzie okazja, bo jesteśmy bardzo zajęci - dodaje.

Na pozycjach strzeleckich już są amerykańskie pojazdy stryker. - Mamy tu 6-7 modeli strykera - mówi porucznik Lindsey Knauer z batalionowej grupy bojowej NATO. - Mamy wariant z wyrzutną pocisków przeciwpancernych, mamy też pojazd inżynieryjny, wóz medyczny, by ewakuować rannych, wóz piechoty i rekonesansu - wymienia.

W Orzyszu jest około 70 amerykańskich strykerów. Do tego 50 brytyjskich pojazdów rozpoznania szakal i sześć baterii rumuńskiej osłony przeciwlotniczej.

W sumie w mieście stacjonuje 1200 żołnierzy NATO. Batalion działa w ramach polskiej 15 brygady zmechanizowanej i pod rozkazami polskiego generała. - Przy ciężkiej brygadzie posiadać bardzo dobry pododdział, który jest lekki, manewrowy, zwiększa moje zdolności operacyjne. W praktyce na razie przewiduję, że będę używać tego batalionu w sytuacjach kryzysowej. W sytuacji zagrożenia wychodzi pierwszy, ponieważ mniejsze ograniczanie dają do poruszania się po terenie koła niż gąsienice. Jednak trenujemy wspólne ugrupowanie - mówi generał Jarosław Gromadziński, dowódca 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.

Przesmyk suwalski to zaledwie 100-kilometrowy pas graniczny, który łączy kraje bałtyckie z resztą państw NATO, a zarazem oddziela obwód kaliningradzki od Białorusi, a dalej - Rosji. Ewentualny konflikt musi rozpocząć się od zajęcia lub obrony tego pasa.

- Jesteśmy tu, by odstraszać. Jeśli będziemy musieli działać, to doskonale wiemy, co trzeba będzie obronić i skorzystamy ze swoich umiejętności - wyjaśnia podpułkownik Gventer.

"Ludzie, atmosfera, jedzenie"

- Wielu żołnierzy amerykańskich służyło w Korei, więc próbowali przenieść wzór Korei na Europę, co zupełnie ich rozczarowało. Dziś po miesiącu nabierają ufności. Okazuje się, że tu można żyć normalnie, szkolić się normalnie. Bliskość granicy w niczym nie przeszkadza. Na pewno determinuje naszą gotowość bojową, ale nie determinuje naszego życia - opowiada generał Jarosław Gromadziński. Orzysz od dawna kojarzony z poligonem zyskał nowych, stałych mieszkańców. - Jak do tej pory jestem zachwycony. Ludzie, atmosfera, jedzenie. Jest niesamowicie - mówi jeden z amerykańskich żołnierzy. - Pierogi są prawdopodobnie najlepsze, ale jadłem jeszcze tę zupę z kiełbasą, była przepyszna - dodaje.

- Polskie kobiety są piękne i bardzo miłe. Zawsze czuję się mile widziany gdziekolwiek nie pojadę - mówi inny.

Również mieszkańcy cieszą się z obecności żołnierzy i chętnie nawiązują z nimi znajomości. - Jestem dumny z tego, że mieszkam tu, gdzie jest baza amerykańska - mówi jeden z mieszkańców Orzysza. - Nie trwonią od nas, chętnie do dzieci lgną, chcą zdjęcia robić. Mam nadzieję, że na razie są pozytywnie nastawieni - dodaje inny. Dobry humor dopisuje zwłaszcza hotelarzom i restauratorom. NATO-wski kontyngent przyciągnął za sobą firmy obsługujące wojsko. a więc automatycznie nowych klientów. - Nie sprawdziły się te stereotypy, że Amerykanie jedzą tylko burgery, wołowinę. Uwielbiają naszą szarlotkę - mówi restauratorka Małgorzata Malik. - Chodzi też pizza, nasze dania typu włoskiego, nasze makarony i kurczak - opowiada.

Żołnierze NATO uczestniczą też np. w uroczystościach kościelnych.

Siłownia, fryzjer, własny sklep

W lokalnym domu kultury prowadzone są zajęcia angielskiego dla dorosłych, którzy chcą swobodnie porozumiewać się z żołnierzami. - Chcemy być gościnni, otwieramy się na nowe możliwości, nowe kultury - mówi nauczycielka języka.

Żołnierze pojawiają się w mieście najczęściej w weekendy i najczęściej koło bankomatów. W tygodniu są albo na poligonie, albo zamknięci w wyremontowanej polskiej bazie w Bemowie Piskim. Tam mają swoją salę z dostępem do internetu, siłownię oraz fryzjera. Jest tam również sklep z niemieckimi i amerykańskimi produktami. Mają też tymczasową stołówkę, bo nowa dopiero się buduje.

To w bazie spędzają najwięcej czasu poznając do końca sprzęt oraz sojuszników. - Rozpoczęliśmy od wspólnego poznania się, bo to trzeba przełamać barierę takiej nieufności. Więc pododdziały rozpoczynają wspólne szkolenie przedstawiały czym dysponują, jakim sprzętem, jakie są możliwości tego sprzętu. Żołnierze amerykańscy mieli możliwość wejścia do naszych czołgów, naszych wozów bojowych, my mieliśmy możliwość wejścia do strykerów, zapoznania się z bronią indywidualną - wyjaśnia generał Gromadziński.

- Było sporo zabawy. Oni jeździli naszymi, my na ich sprzęcie. Uczyliśmy się różnic w wyposażeniu, było zabawnie - opowiada porucznik Knauer.

Autor: mart/sk / Źródło: TVN 24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium