Jest nowa propozycja kompromisu ws. TK - ujawnił w programie "Kawa na ławę" Patryk Jaki, sekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości. Nie zdradził jednak szczegółów tej propozycji.
Jaki zaznaczył, że nie ma takiego stanowiska rządu skierowanego do Komisji Europejskiej, które opublikował w sobotę na swojej stronie portal wPolityce.pl. Opublikowane przez portal stanowisko zakłada m.in. umożliwienie pracy trójce sędziów TK wybranych w obecnej kadencji w grudniu i jednoczesne wprowadzanie w cykliczny sposób trójki sędziów wybranych w poprzedniej kadencji. Ponadto wyrok TK z 9 marca dotyczący nowej ustawy o TK miałby zostać opublikowany jako materiał historyczny oraz miałaby zostać przyjęta nowa ustawa oparta o założenia ustawy z 1997 roku.
- Mogę potwierdzić, że z naszej strony została przedstawiona kolejna propozycja kompromisu i to jest któraś z kolei - stwierdził Jaki. Dodał, że nie doszło do żadnego przecieku. - Spróbujcie nas zrozumieć, że nie mogliśmy się zgodzić na sytuację, w której wygrywamy wybory, chcemy zmian, a 14 na 15 sędziów należy do opozycji, bo wtedy by się okazało, że bez względu na to, kto wygra wybory, rządzi PO - powiedział. - To są rzeczywiście prawnicy, ale prawnicy mają też swoje poglądy - dodał mówiąc o sędziach TK.
"To kapitulacja"
Zdaniem Stanisława Tyszki, posła Kukiz'15, materiał, który ukazał się na portalu wPolityce.pl oznaczałby, że "rząd uległ naciskowi Brukseli, że to rzeczywiście jest kapitulacja". - Kukiz’15 od początku powtarzał, że to jest wewnętrzna sprawa Polski i nie może być takich sformułowań, jak padają w tym dokumencie, że strona polska zobowiązuje się do czegoś, dlatego, że Bruksela w ogóle tu nie powinna być stroną. PiS i inne ugrupowania odpowiadają przed obywatelami, więc chciałbym, żeby obywatele, a nie eurobiurokraci, dowiedzieli się jako pierwsi o tym stanowisku - powiedział.
"Prawo nie jest nauką ścisłą"
Zdaniem Barbary Dolniak z Nowoczesnej mówienie, że sędziowie są "nasi" lub "wasi" to "obrażanie sędziów". - Z prawem nie chodzi się na kompromisy, prawa się przestrzega - dodała. Jej zdaniem dyskutować można jedynie o tym, jaką nową ustawę o TK można stworzyć.
- Prawo nie jest nauką ścisłą - odpowiedział Andrzej Zybertowicz, doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy tłumacząc, że nie wszystko da się ustalić. - Prezydent ma jasne spojrzenie na sytuację - problem powstał w parlamencie i tam powinny zostać znalezione środki jego rozwiązania - dodał.
- PSL jako jedno z niewielu przedłożyło projekt konsensualny rozwiązania tego problemu ujmujący większość postulatów - stwierdził Krzysztof Hetman, eurodeputowany PSL. Jego zdaniem nie ma szans na porozumienie wszystkich ze wszystkimi, a klucz do rozwiązania sytuacji należy do większości parlamentarnej. - Padły już wszystkie deklaracje, teraz czas na czyny - stwierdził.
Szef klubu PO, Sławomir Neumann, powiedział, że przedstawiciele jego partii spotkali się z Fransem Timmermansem po jego spotkaniu z Szydło. - Przedstawiliśmy swoją diagnozę sytuacji i nasze jasne stanowisko. Możemy rozmawiać o kompromisach, o tym jak ma wyglądać TK dzień po publikacji wyroku i zaprzysiężeniu trzech dobrze wybranych sędziów - powiedział. - Jesteśmy za tym, żeby prawo było przestrzegane przez wszystkich, także przez tych, którzy mają legitymację PiS - dodał.
Autor: mart/tr / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24