Ryzyko podtopień. Niepokojące prognozy IMGW

W tym tygodniu nad Polską mają przechodzić fronty atmosferyczne związane z wilgotnymi niżami. Według prognoz przyniosą one burze, silny wiatr i ulewne opady deszczu. Te ostatnie mogą okazać się szczególnie niebezpieczne, zwłaszcza na obszarach miejskich i zabudowanych.

CZYTAJ DALEJ: Śródziemnomorski niż przyniesie ulewy i burze. Jak dużo deszczu spadnie

W poniedziałek ostrzeżenia hydrologiczne przed gwałtownymi wzrostami stanów wody zostały wydane w zlewniach południowo-wschodniej Polski, w tym na Wiśle na odcinku od ujścia Przemszy (woj. małopolskie) do ujścia Narwi (woj. mazowieckie), Bugu na odcinku od ujścia Uherki do ujścia Huczwy w województwie lubelskim oraz w całej zlewni Sanu, Wieprza, Wisłoki, Dunajca, Nidy, Krzny i Raby.

Ostrzeżenie wydane zostało w związku z prognozowanymi opadami o charakterze burzowym. Intensywny, punktowy opad może spowodować potencjalne zagrożenie hydrologiczne ze strony mniejszych rzek, jak i lokalne podtopienia, głównie na obszarach miejskich.

Według IMGW we wtorek w wielu może dojść do przekroczenia stanów ostrzegawczych. Pomarańczowe alarmy mogą objąć Zalew Szczeciński oraz zlewnie w województwach: mazowieckim, kujawsko-pomorskim (skrajne południowo-wschodnie regiony), warmińsko-mazurskim (południowe regiony), podlaskim (skrajne południowe i zachodnie regiony), łódzkim (zachodnie regiony), świętokrzyskim (skrajne zachodnie regiony) oraz części woj. śląskiego i opolskiego oraz zlewni Ślęza górna do Borowa w woj. dolnośląskim.

Z kolei ostrzeżenia pierwszego stopnia mogą się pojawić w województwach: lubelskim, podkarpackim, małopolskim, opolskim, śląskim (poza regionami, dla których prognozowane są pomarańczowe alarmy) oraz części województw: dolnośląskiego, wielkopolskiego, warmińsko-mazurskiego, łódzkiego.

Prognozy IMGW wskazują, że w środę sytuacja hydrologiczna w Polsce może się jeszcze pogorszyć. Tego dnia czerwone alarmy zostać wydane dla zlewni we wschodniej części województwa śląskiego i zachodniej części woj. małopolskiego.

Ostrzeżeń drugiego stopnia mogą spodziewać się mieszkańcy województw: mazowieckiego, małopolskiego (poza zachodnimi regionami), podlaskiego (w południowych regionach), świętokrzyskiego (w zachodnich regionach), łódzkiego (we wschodnich regionach). Pomarańczowe alarmy mogą zostać wydane dla pojedynczych zlewni w woj. dolnośląskim, opolskim, wielkopolskim, warmińsko-mazurskim oraz Zalewu Szczecińskiego.

Z kolei alarmy najniższego stopnia mogą zostać wydane dla regionów w województwach: lubelskim, podkarpackim, podlaskim, warmińsko-mazurskim, łódzkim, wielkopolskim, opolskim, śląskim i świętokrzyskim.

Ostrzeżenie trzeciego stopnia oznacza, że "stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie powyżej stanów alarmowych".

Ostrzeżenie drugiego stopnia oznacza, że "stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie powyżej stanów ostrzegawczych, lecz poniżej stanów alarmowych".

Ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia oznacza zagrożenie umiarkowane. Stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie poniżej stanów ostrzegawczych, przy czym przewidywany jest gwałtowny wzrost stanu wody.