Zbigniew Ziobro przed swoim domem w trakcie przeszukania: to spektakl bandytyzmu i bezprawia

Źródło:
TVN24, Polsat News
Ziobro o przeszukaniu w jego domu: wszystkie te działania mają charakter bezprawny
Ziobro o przeszukaniu w jego domu: wszystkie te działania mają charakter bezprawnyTVN24
wideo 2/4
Ziobro o przeszukaniu w jego domu: wszystkie te działania mają charakter bezprawnyTVN24

Zbigniew Ziobro pojawił się przed swoim domem, gdzie trwa przeszukanie związane z aferą Funduszu Sprawiedliwości. - Wszystkie te działania mają charakter bezprawny i są realizacją politycznego zamówienia Donalda Tuska i Adama Bodnara - powiedział. To pierwszy raz od miesięcy, gdy były minister sprawiedliwości pojawił się publicznie. Polityk informował, że zmaga się z chorobą nowotworową.

We wtorek na polecenie prokuratorów badających wykorzystanie środków z Funduszu Sprawiedliwości w różnych miejscach kraju odbyły się przeszukania, m.in. domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Politycy Zjednoczonej Prawicy oskarżają Prokuraturę Krajową o "gangsterskie działanie" o motywach politycznych.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Nadzwyczajny sposób" przeszukania u Ziobry. Rzecznik Prokuratury Krajowej o szczegółach >>>

Ziobro: to spektakl bandytyzmu i bezprawia

- Przerwałem aktualnie terapię po operacji, żeby tu do państwa dzisiaj z daleka przyjechać - powiedział Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej zorganizowanej przed jego domem tuż po godz. 20, gdzie wciąż trwa przeszukanie.

- Wszystkie te działania mają charakter bezprawny i są realizacją politycznego zamówienia Donalda Tuska i pana (Adama - red.) Bodnara. Po drugie, w ramach tej bezprawnej operacji w sposób rażący złamano moje prawa jako osoby, która jest właścicielem budynku, w którym dokonuje się przeszukania - stwierdził dodając, że "każda osoba w takiej sytuacji ma prawo zapoznać się z postanowieniem prokuratora o zakresie przeszukania, ma prawo usłyszeć żądania wydania konkretnych rzeczy".

CZYTAJ WIĘCEJ: Afera Funduszu Sprawiedliwości. Są pierwsze zarzuty, piąta osoba zatrzymana

- Ma prawo wreszcie, jeśli jest nieobecna, poprosić o udział konkretnej zaufanej osoby, która by towarzyszyła w czasie przeszukania i umożliwić takie wejście, które nie będzie związane z niszczeniem budynku - powiedział Ziobro. - Wszystkie te uprawnienia w moim przypadku zostały rażąco i celowo złamane - oznajmił. Jak mówił, "nie ulega żadnej wątpliwości, że prowadzący tą operację, którzy się do niej dobrze przygotowywali, doskonale wiedzieli, że mnie nie ma w domu z przyczyn ode mnie niezależnych".

Polityk przypomniał, że przeszedł niedawno "bardzo ciężką operację". - Było to dokumentowane zdjęciem publicznym, więc nie trzeba było być geniuszem ani mieć szczególnych uprawnień operacyjnych ABW, aby ustalić, gdzie jestem w danym momencie, skontaktować się ze mną i uzyskać możliwość wejścia do domu w sposób cywilizowany, zgodny z prawem, bez niszczenia obiektu - powiedział Ziobro. Jak dodał, "tak nie zrobiono, dlatego że chciano zorganizować przedstawienie, spektakl". - Tylko jest to przez spektakl bandytyzmu i bezprawia, za który kiedyś określone osoby poniosą odpowiedzialność - oświadczył.

Ziobro: ja jest właścicielem tego domu i powinna być wykonana próba kontaktu ze mną

Odniósł się też do doniesień, według których jego rodzina miała zostać poproszona o umożliwienie dostępu do jego domu i o kontakt z nim. Według niego prokuratorzy nie próbowali skontaktować się z nim telefonicznie.

- To wszystko jest polityczny spektakl, bezprawia, pokazu niemocy Donalda Tuska po stu dniach niewypełnionych stu obietnic, które miały być zrealizowane. Chodziło o teatr. Teatr jest. A prawda o tym, że rzekomo moja rodzina miała kontaktować się ze mną i myśmy odmawiali dostępu do domu, jest taka jak twierdzenie, że symuluje chorobę nowotworową i nie miałem niedawno ciężkiej operacji usunięcia nowotworu przełyku - powiedział Ziobro.

Zbigniew Ziobro powiedział, że jest właścicielem domu i powinna być wykonana próba kontaktu bezpośrednio z nim, co nie miało miejsca. Potwierdził, że podjęto kontakt z jego teściami, u których "też robiono przeszukanie". - Moja teściowa była spytana jedynie, czy posiada klucze do domu w Jeruzalu, a nie była pytana o to, czy umożliwi wejście tutaj. (…) Nie była też poproszona o kontakt z nami. W związku z tym ja i żona skontaktowaliśmy się z teściową dwie godziny po trwaniu czynności, około godziny ósmej (rano - red.) - mówił.

"Desperacka próba znalezienia czegokolwiek"

Na pytanie, czego służby szukały w jego posiadłości powiedział, że "to prawdopodobnie wyraz desperacji, związany z ciężką porażką, jaką było przesłuchanie pana profesora Kaczyńskiego w związku z historią Pegasusa". - Desperacka próba znalezienia czegokolwiek przy okazji przeszukania. Tu nie chodzi o szukanie w związku z prowadzonymi czynnościami, dlatego że nie ma żadnych podstaw, aby szukać tutaj jakichkolwiek dowodów na moje decyzje w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Wszystkie decyzje i wszystkie dowody są w Ministerstwie Sprawiedliwości - przekonywał Ziobro. - Każdy też doskonale wie, że bezpośrednio decyzje co do konkretnych spraw, które zapadały w Funduszu Sprawiedliwości poza jedną, podejmowali moi podwładni. Ja nawet w sensie dokumentacyjnym nie uczestniczyłem w podejmowaniu tych czynności - dodał.

"Mieli obowiązek wykonać do mnie telefon"

Jak mówił były minister sprawiedliwości, nie oczekiwał, że dostanie wcześniej informacje o przeszukaniu, ale powinien zostać powiadomiony w momencie, gdy agencji ABW będą przed jego domem. - Kiedy przyjechali panowie, mieli obowiązek się ze mną skontaktować i umożliwić skorzystanie z tych wszystkich moich uprawnień. Zwłaszcza że posiadali do mnie kontakt, który był bezpośrednio w siedzibie instytucji, która wydała bezprawne polecenia, czyli w Prokuraturze Krajowej. Tam mój numer jest w prawie każdym sekretariacie - powiedział. 

- Tylko kiedy tu już się zjawiono, mieli obowiązek wykonać do mnie telefon. Tego nie zrobiono. A to jest uprawnienie każdego polskiego obywatela, że gdy służby chcą do niego wejść, dają mu możliwość skorzystania z jego uprawnień. Zwłaszcza że nie jestem osobą prywatną i mój numer telefonu - podkreślam - jest dużo lepiej znany niż zwykłego obywatela. Nie jestem też podejrzany. Te zarzuty nie są mi stawiane i mam prawo, aby moje podstawowe prawa były respektowane, a nie są - zaznaczył. 

- Mój stan zdrowia, jak państwo sami słyszycie i widzicie tym bardziej powinien skłaniać do takiej refleksji i umożliwienia tylko takich uprawnień, które ma każdy w Polsce obywatel. Niczego innego bym nie oczekiwał - dodał na koniec. 

Całe oświadczenie Zbigniewa Ziobry w sprawie przeszukania jego domu
Całe oświadczenie Zbigniewa Ziobry w sprawie przeszukania jego domuTVN24

Kilkadziesiąt minut przed wystąpieniem Ziobry przed kamerami, Patryk Jaki z Suwerennej Polski powiedział w Polsat News, że Ziobro w trakcie przeszukania "przebywał za granicą, w miejscu, w którym jest leczony". Jaki dodał, Ziobro przerwał wcześniej leczenie w kraju.

Ziobro: walczę z ciężką chorobą

Zbigniew Ziobro informował, że walczy ze złośliwym nowotworem przełyku i od dłuższego czasu nie pojawiał się publicznie.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Nowotwór to podstępny wróg". Zbigniew Ziobro opublikował zdjęcie ze szpitala

12 marca napisał w mediach społecznościowych, że po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego przeszedł skomplikowaną ośmiogodzinną operację.

"Po udanym, choć ciężkim zabiegu usunięcia większości przełyku i części żołądka, przede mną długa droga do odzyskania pełni sił" - przekazał wówczas.

Autorka/Autor:momo, ek/adso

Źródło: TVN24, Polsat News

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku. to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Piątego listopada w Palm Beach na Florydzie Donald Trump będzie czekał na wyniki wyborów. Czwartego listopada spotyka się jeszcze z wyborcami - jak wyglądają te ostatnie godziny kampanii kandydata republikanów?  

Ostatnie godziny kampanii Donalda Trumpa. Kandydat republikanów straszy nieprawidłowościami wyborczymi

Ostatnie godziny kampanii Donalda Trumpa. Kandydat republikanów straszy nieprawidłowościami wyborczymi

Źródło:
Fakty TVN

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Niedzielna wizyta króla i królowej Hiszpanii w Paiporcie w prowincji Walencja była pomysłem Filipa VI, mimo ostrzeżeń przed możliwą negatywną reakcją mieszkańców - pisze hiszpański dziennik "El Pais", ujawniając więcej szczegółów w tej sprawie. Monarcha chciał osobiście spotkać się z mieszkańcami miast najbardziej dotkniętych powodzią.

Król i królowa odczuli "nagromadzony gniew całego społeczeństwa"

Król i królowa odczuli "nagromadzony gniew całego społeczeństwa"

Źródło:
El Pais, Reuters

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, opublikował w mediach społecznościowych krótkie nagranie, w którym promuje wydarzenie, które ma się odbyć 20 listopada w Gdańsku. Rzecznik IPN nie chciał zdradzić, o co chodzi. Powiedział jedynie, że w poniedziałek wieczorem "wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane". Nazwisko Nawrockiego pojawia się na liście potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta.

Tajemnicze nagranie prezesa IPN. "Wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane"

Tajemnicze nagranie prezesa IPN. "Wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane"

Źródło:
tvn24.pl

Amerykański aktor James Van Der Beek poinformował, że zdiagnozowano u niego raka jelita grubego. Dodał, że ma powody do "optymizmu" i "czuje się dobrze".

Gwiazdor "Jeziora marzeń" poinformował o swojej chorobie

Gwiazdor "Jeziora marzeń" poinformował o swojej chorobie

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Ulewy nawiedziły w poniedziałek hiszpańską Katalonię. Gwałtowna aura spowodowała, że odwołano 70 połączeń lotniczych. W Barcelonie, gdzie przez pewien czas obowiązywały alarmy najwyższego, czerwonego stopnia, częściowo zalane zostało lotnisko.

Zwały ziemi i błota na autostradach, był czerwony alert

Zwały ziemi i błota na autostradach, był czerwony alert

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, TVE, El Pais, tvnmeteo.pl, PAP

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24

Z kolejnych miejscowościach dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izbie Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Tragiczny wypadek w Słupsku (województwo pomorskie). W nocy z soboty na niedzielę 20-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w sześć osób, które szły chodnikiem. Zginął 24-letni mężczyzna, pięć osób trafiło do szpitala. W poniedziałek mężczyzna usłyszał zarzuty. Badanie wykazało, że znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Wjechał w sześć osób na chodniku, jedna z nich nie żyje. Może trafić do więzienia nawet na 20 lat

Wjechał w sześć osób na chodniku, jedna z nich nie żyje. Może trafić do więzienia nawet na 20 lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, pap

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN