Ziobro o "uniemożliwieniu mu stawiennictwa". "On po prostu tam nie chce być i nie chce zeznawać"

Źródło:
TVN24
Ziobro o komisji śledczej ds. Pegasusa: oni chcą mnie wsadzić do więzienia, szukają jakby byle pretekstu
Ziobro o komisji śledczej ds. Pegasusa: oni chcą mnie wsadzić do więzienia, szukają jakby byle pretekstuTVN24
wideo 2/22
Ziobro o komisji śledczej ds. Pegasusa: oni chcą mnie wsadzić do więzienia, szukają jakby byle pretekstuTVN24

Tutaj nie chodzi o żadne zeznanie. Oni chcą mnie wsadzić do więzienia, szukają byle pretekstu - ocenił poseł PiS Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości odniósł się do piątkowego posiedzenia komisji śledczej ds. Pegasusa, na którym nie został przesłuchany. Jego słowa skomentowała dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska, według której Ziobro "nie chce się przed tą komisją stawiać, więc nie mógł się spóźnić, bo on po prostu tam nie chce być i nie chce zeznawać".

W piątek nie doszło do przesłuchania byłego szefa resortu sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry (obecnie posła PiS) przez komisję śledczą ds. Pegasusa. Policja zgodnie z postanowieniem sądu zatrzymała posła po godzinie 10.30, w celu doprowadzenia go przed komisję. Jednak z uwagi, że Ziobro nie stawił się na posiedzeniu o czasie - początek posiedzenia był wyznaczony właśnie na godzinę 10.30 - komisja przyjęła wniosek o zainicjowanie procedury zastosowania wobec niego kary porządkowej 30 dni aresztu.

Ziobro: tutaj nie chodzi o żadne zeznanie

Zbigniew Ziobro podczas niedzielnej konferencji prasowej w Warszawie odniósł się do piątkowej decyzji komisji śledczej ds. Pegasusa. - Mieliśmy sytuację, kiedy ci ludzie (członkowie komisji - red.) o tym doskonale wiedzieli (...). I wiedząc o tym, że już jestem przewożony przez policję, wiedząc, że nie stawiam żadnego oporu, wiedząc, że nie chcę się ukrywać, wiedząc, że chcę się z nimi skonfrontować i chcę rozmawiać o tym, o czym zapewnili, są tak bardzo zainteresowani, sami po prostu uciekli - mówił Ziobro.

Powiedział również, że przedstawiciel Straży Marszałkowskiej przekazał mu przy policjantach, że "jest mu bardzo przykro, ale ma polecenie od pani przewodniczącej tej 'pseudokomisji' (Magdaleny Sroki - red.), żeby mnie jeszcze nie wpuścić, że musi jeszcze pięć minut zaczekać".

Zbigniew Ziobro (PiS) na konferencji prasowejZdjęcie z 2 lutego 2025 rokuPAP/Piotr Nowak

CZYTAJ TEŻ: "Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

W ocenie Ziobry piątkowe zdarzenie miało na celu "uniemożliwić stawienie się mu przed komisją, by później ukartować, można powiedzieć na esbecki sposób, nielegalne pozbawienie wolności przedstawiciela partii opozycyjnej".

- Mówili, że ja rzekomo ukrywam się i nie chcę zeznawać. Sami przecież zwiali, co państwo mieliście okazję obserwować, i jeszcze chcą mnie do tego do więzienia wsadzić. Właśnie o to idzie - ocenił. - Tutaj nie chodzi o żadne zeznanie. Oni chcą mnie wsadzić do więzienia, szukają jakby byle pretekstu - twierdził Ziobro.

Zalewska o Ziobrze: stosował różne uniki, o których zresztą sam mówi

Do słów Ziobry odniosła się tego samego dnia w studiu TVN24 dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska, która uczestniczyła w niedzielnej konferencji byłego ministra sprawiedliwości. Na pytanie, czy Ziobro wyjaśnił podczas niej powód swojego spóźnienia na komisję, odpowiedziała: - Tak naprawdę on tłumaczy wciąż to samo, że on się nie spóźnił, bo on się przed tą komisją nie stawia, bo ta komisja jest nielegalna no i to uzasadnia, pokazuje kolejne dokumenty, wnioski, powołuje się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, więc to jest ten spór prawny, który się toczy, bo komisja twierdzi, że ma prawo działać, że jest legalna.

- Zresztą sąd, wydając decyzję o tym, że policja ma doprowadzić przed komisję Zbigniewa Ziobry, potwierdził, że komisja ma prawo funkcjonowania - zaznaczyła.

CZYTAJ TEŻ: Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

- Stąd tu jest spór prawny i też gra słów Zbigniewa Ziobry, bo tu są dwie kwestie. Pierwsza, on nie chce się przed tą komisją stawić, więc nie mógł się spóźnić, bo on po prostu tam nie chce być i nie chce zeznawać. Druga kwestia jest taka, i tutaj on ten argument podaje, że też nie stawiał żadnego oporu, że się nie ukrywał gdzieś przed policją. Stosował różne uniki, o których zresztą sam mówi - opisała.

Zalewska podała przykład, o którym Ziobro miał mówić na antenie radia RMF FM, gdy pojechał na lotnisko w Brukseli, gdzie dziennikarze "Faktu" zrobili mu zdjęcie. Nie wsiadł wtedy do samolotu do Warszawy, bo "chciał zmylić rzekome służby, który jeździły za nim po Brukseli". - No więc takie triki stosuje były minister sprawiedliwości - podsumowała.

Więcej na ten temat o godzinie 20 w programie "W kuluarach" w TVN24 lub TVN24 GO.

Zalewska o Ziobrze: on nie chce się przed tą komisją stawiać, więc nie mógł się spóźnić, bo on po prostu tam nie chce być
Zalewska o Ziobrze: on nie chce się przed tą komisją stawiać, więc nie mógł się spóźnić, bo on po prostu tam nie chce byćTVN24

Autorka/Autor:kgr/akw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Piotr Nowak

Pozostałe wiadomości

Donald Trump stwierdził w niedzielę w mediach społecznościowych, że Kanada powinna stać się "ukochanym 51. stanem", dzięki czemu znikną cła, które prezydent Stanów Zjednoczonych nałożył poprzedniego dnia między innymi na to państwo.

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Źródło:
PAP

Policja zabezpieczyła szczątki balonu, najprawdopodobniej meteorologicznego, który znaleziono w Trękusku w powiecie olsztyńskim. Rzecznik straży pożarnej przekazał, że miał on na sobie oznaczenia napisane cyrylicą. To kolejne takie znalezisko w województwie graniczącym z Rosją.

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Źródło:
PAP

W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Źródło:
tvn24.pl

Ogromne głazy osunęły się na część autostrady położonej we francuskim departamencie Sabaudia. Zablokowany został ruch, utworzył się gigantyczny korek. W związku z utrudnieniami ponad 1500 osób, które przebywały w tamtym popularnym wśród narciarzy rejonie, utknęło i trafiło do tymczasowych schronisk. Turyści musieli spędzić w nich minioną noc.

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Źródło:
ENEX, Francebleu

Gwałtowne powodzie, które były następstwem obfitych opadów deszczu, nawiedziły północną część australijskiego stanu Queensland. Po przejściu żywiołu zginęła co najmniej jedna osoba. Premier stanu przekazał, że od piątku spadło ponad 1000 litrów wody na metr kwadratowy.

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Policjanci zatrzymali trzy osoby, które mogą mieć związek zabójstwem w gdańskim Brzeźnie. Rano na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24
Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przemysław Godyla, pracownik poznańskiego Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych odkrył w siedzibie firmy dziesiątki napisów wykonanych przez więźniów. Inskrypcje pokrywają ściany w piwnicach kamienicy przy ul. Matejki 57. Po wojnie mieścił się tam milicyjny areszt, a zamknięci w nim ludzie wyryli na ścianach wstrząsające świadectwo swojej opresji. "Kiedy te ruskie sługusy będą siedzieć? Kiedy skończy się ich panowanie?", "Boże… zbaw Polskę… od oprawców.. czerwonych…" - to tylko niektóre z wydrapanych gwoździami inskrypcji.

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

Źródło:
Aleksander Przybylski

Dyrektorka Muzeum Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynną Mona Lisę. Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił we wtorek, że Gioconda otrzyma własne, dedykowane pomieszczenie w Luwrze. To najsłynniejsze muzeum na świecie czeka gruntowny remont, który potrwa do 10 lat.

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Źródło:
PAP, CNN

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Dla mnie jest to sytuacja bardzo zaskakująca. W tej chwili mamy bardzo dobre oznakowanie - komentował tragiczny wypadek na A2 Andrzej Janicki, były policjant drogówki. Gość TVN24 mówił też, co należy zrobić w podobnej sytuacji, aby uniknąć zderzenia.

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Źródło:
TVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stwierdził w niedzielę, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa powinna była zaczekać na Zbigniewa Ziobrę. Były minister sprawiedliwości został w piątek doprowadzony przez policję już po tym, jak komisja zamknęła posiedzenie i uchwaliła złożenie wniosku o zatrzymanie Ziobry na 30 dni. Hołownia dodał, że ta "procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące".

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

Źródło:
PAP

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

31-latka z Zabrza poszukiwali policjanci i sądy, wystawiono za nim cztery listy gończe i cztery nakazy doprowadzenia do aresztu. Zgubiły go uczynność i zepsute światło w aucie. Policjanci z Wolsztyna (Wielkopolskie) zatrzymali mężczyznę, gdy podwoził kolegę, któremu samodzielną podróż uniemożliwiał sądowy zakaz.

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Słynny świstak Phil z miasta Punxsutawney w Pensylwanii został wyciągnięty z nory. Gryzoń zobaczył swój cień i się ukrył, co według wierzeń oznacza, że zima ma potrwać jeszcze kolejne sześć tygodni.

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Źródło:
CNN, ENEX

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Wielkie święto muzyki coraz bliżej. W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu wręczone zostaną nagrody Grammy. Po raz piąty galę poprowadzi południowoafrykański komik Trevor Noah. Czy Beyoncé w końcu doceniona zostanie w kategorii album roku, czy Taylor Swift poprawi swój rekord w tej kategorii? Werdykt Akademii Fonograficznej przed nami.

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Źródło:
tvn24.pl