Zarobki Daniela Obajtka i członków zarządu Orlenu. "Uczynili sobie z pieniędzy publicznych eldorado"

Źródło:
TVN24
Premia dla Daniela Obajtka. Kierwiński: to pokazuje jak bardzo zdegenerowana jest ta władza
Premia dla Daniela Obajtka. Kierwiński: to pokazuje jak bardzo zdegenerowana jest ta władzaTVN24
wideo 2/8
Premia dla Daniela Obajtka. Kierwiński: to pokazuje jak bardzo zdegenerowana jest ta władzaTVN24

Daniel Obajtek zajmował się tym, czym najbardziej lubi się zajmować, a więc własną kieszenią, własnym portfelem - mówił poseł Marcin Kierwiński (PO), komentując informacje na temat pensji i premii dla członków zarządu Orlenu. Według opozycji, pobrali oni wynagrodzenie bezprawnie. - Obajtek złapany za rękę nawet nie udaje, że to nie jego ręka - komentowała posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica). Wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda przekonywał zaś, że "wszystkie procedury są zachowane".

Według polityków opozycji zarobki prezesa Orlenu mogą łamać tak zwaną ustawę kominową, która reguluje wypłaty w spółkach Skarbu Państwa, i chcą żeby sprawą zajęła się prokuratura. Sprawa dotyczy całego kierownictwa spółki, bo według analizy przedstawionej w czwartek przez parlamentarzystów "wszyscy członkowie zarządu pobrali nielegalnie ponad 6 milionów 700 tysięcy złotych". Sam Obajtek za ubiegły rok pobrał blisko milion złotych premii.

Czytaj też: Marian Banaś: miliardy złotych Orlenu są poza kontrolą NIK

Premia dla Daniela Obajtka. "To pokazuje jak bardzo zdegenerowana jest ta władza"

Te informacje komentowali w piątek politycy w Sejmie. Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej ocenił, że "pan Obajtek zajmował się tym, czy najbardziej lubi się zajmować, a więc własną kieszenią, własnym portfelem".

- To pokazuje tak naprawdę, że ci ludzie uczynili sobie z pieniędzy publicznych eldorado dla siebie, dla swoich rodzin, dla swoich znajomych. To pokazuje jak bardzo zdegenerowana jest ta władza, jak bardzo pazerna jest ta władza i jak bardzo nie liczy się z tym, w jak trudną sytuację ekonomiczną wpędza Polaków - dodał.

Premia dla Daniela Obajtka. Kierwiński: to pokazuje jak bardzo zdegenerowana jest ta władza
Premia dla Daniela Obajtka. Kierwiński: to pokazuje jak bardzo zdegenerowana jest ta władzaTVN24

"Daniel Obajtek złapany za rękę nawet nie udaje, że to nie jego ręka"

Posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk skomentowała zaś oświadczenie Orlenu, w którym napisano, że wynagrodzenia członków zarządu, w tym Daniela Obajtka, "są ustalane i wypłacane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa".

- Daniel Obajtek złapany za rękę nawet nie udaje, że to nie jego ręka - mówiła posłanka. - On po prostu mówi: to jest moja ręka, ręka głaskana przez Prawo i Sprawiedliwość, ręka ściskająca dłoń prezesa i tej ręce wolno więcej, wolno łapać więcej, wolno grabić więcej i wolno grać na nosie Polek i Polaków - dodała.

Jej zdaniem "ten milion plus, milion gratis, który sobie wyczarował Daniel Obajtek, to jest po prostu plucie w twarz tym wszystkim ludziom, którzy wstają o 6 rano, idą do pracy, ciężko harują, żeby dostać pensję minimalną".

Dziemianowicz-Bąk: Daniel Obajtek złapany za rękę nawet nie udaje, że to nie jego ręka
Dziemianowicz-Bąk: Daniel Obajtek złapany za rękę nawet nie udaje, że to nie jego rękaTVN24

Wiceszef MAP: wszystkie procedury są zachowane

Wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda, którego resort sprawuje nadzór nad spółką, był pytany, czy rządzący kontrolować w jakiś sposób Orlen, jeśli chodzi o zawyżone pensje członków zarządu, które mogą omijać ustawę kominową.

- Ale przecież to wszystko jest opisane w przepisach, w prawie, w regulaminach, w statutach, także tutaj nie ma co komentować - powiedział. Jego zdaniem "wszystkie procedury są zachowane". - Nie rozumiem, w czym jest problem - dodał.

Na uwagę, że wygląda na to, że zarząd omija ustawę kominową, Rabenda odparł: - To nie jest kwestia jak wygląda, tylko jak jest.

- Jak jest? - zapytała reporterka TVN24 Katarzyna Gozdawa-Litwińska. - Tak, jak jest opisane w przepisach - powiedział wiceminister.

Wiceszef MAP o pensjach w Orlenie: wszystkie procedury są zachowane
Wiceszef MAP o pensjach w Orlenie: wszystkie procedury są zachowaneTVN24

Jak relacjonowała Gozdawa-Litwińska, na piątkowych posiedzeniach dwóch sejmowych komisji mieli zjawić się przedstawiciele Orlenu, ale się nie pojawili, zatem nie było okazji, by szczegółowo wypytać ich o zaistniałą sytuację.

Oświadczenie Orlenu

W oświadczeniu opublikowanym przez Orlen napisano, że "wynagrodzenia Członków Zarządu PKN ORLEN, w tym Prezesa Daniela Obajtka, są ustalane i wypłacane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa".

"Prezes Zarządu PKN ORLEN nie ma żadnego wpływu na poziom zarobków swoich, pozostałych Członków Zarządu oraz Rady Nadzorczej. Szczegółowe informacje dotyczące wynagrodzeń, w tym premii (czyli części zmiennej wynagrodzenia), Członków Zarządu i Rady Nadzorczej są jawne i zawarte w oficjalnych sprawozdaniach Spółki. Poddawane są one ocenie niezależnego biegłego rewidenta i opiniowane przez Walne Zgromadzenie. Wszystkie dokumenty są dostępne na stronie internetowej PKN ORLEN" - czytamy.

Spółka przekonuje, że "poziom wynagrodzenia Członków Zarządu i Rady Nadzorczej PKN ORLEN, zawarty w sprawozdaniu, jest wartością brutto". "To oznacza, że od tej kwoty odprowadzane są podatki i inne obciążenia wymagane przepisami prawa" - napisano.

Według oświadczenia Orlenu, "Daniel Obajtek jest jednym z najmniej zarabiających Prezesów Zarządu PKN ORLEN w historii Spółki". "Dla porównania, wynagrodzenie Prezesa Obajtka w latach 2020 i 2021 było o ponad 40 proc. niższe niż wynagrodzenie ówczesnego prezesa z lat 2014 i 2015. Tylko w 2014 roku ówczesny Prezes PKN ORLEN otrzymał wynagrodzenie i premię w wysokości 2,9 mln złotych, przy stracie PKN ORLEN 5,8 mld złotych" - przekonuje spółka. Uznała zarzuty posłów za "bezpodstawne".

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium