Śląscy policjanci rozbili grupę, która nielegalnie produkowała anaboliki. Mężczyźni mogli wprowadzić do obrotu sterydy o wartości co najmniej miliona złotych.
Grupa otrzymywała półprodukty z Chin. W przesyłkach znajdowały się testosteron i metanabol potrzebne do wytwarzania specyfików zawierających sterydy. Paczki następnie trafiały do nielegalnej wytwórni zlokalizowanej w jednym z warsztatów w Katowicach.
- Nielegalna fabryka wyposażona była w przemysłowe urządzenie do produkcji tabletek, wysoko wydajny mieszalnik oraz piece służące do suszenia mieszanki składników - wylicza Andrzej Gąska ze śląskiej policji.
Funkcjonariusze zatrzymali sześciu mężczyzn w wieku od 22 do 31 lat. Zabezpieczyli ponadto warte kilkaset tysięcy złotych urządzenia do produkcji anabolików, opakowania, kilka tysięcy naklejek oraz około 2000 gotowych tabletek, barwniki i ponad 100 kg półproduktu w formie proszku.
- Z dotychczasowych ustaleń wynika, że zatrzymani mężczyźni mogli nielegalnie wyprodukować i sprzedać specyfiki o wartości co najmniej miliona złotych - informuje tvn24.pl Gąska. Jak dodał, obecnie trwa ustalanie, gdzie sprzedawane były anaboliki.
Za nielegalną produkcję i handel farmaceutykami może im grozić nawet do 8 lat więzienia. Pięciu mężczyzn już przebywa w areszcie tymczasowym, jeden wyszedł za poręczeniem majątkowym.
tea
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mat. operacyjne śląskiej policji