"Wyruszyła po zwycięstwo", ale bez kasku. Ogórek "dostanie mandat"

Ogórek przejechała harleyem bez kasku
Ogórek przejechała harleyem bez kasku
Źródło: PortalKujawski.pl

Nieudana kampania w wyborach prezydenckich właśnie wróciła do Magdaleny Ogórek. I to w zaskakujący sposób. Kandydatka SLD ma otrzymać mandat za jazdę bez kasku na motocyklu Harley. Chodzi o przejażdżkę sprzed trzech miesięcy w Bydgoszczy.

Magdalena Ogórek w czasie kampanijnej wizyty w Bydgoszczy 18 kwietnia 2015 roku spotkała się z wyborcami na Starym Rynku. Tam powitali ją harleyowcy. Jeden z motocyklistów zaproponował Ogórek przejażdżkę wokół rynku.

Wideo z przejazdu zamieścił portalkujawski.pl.

- To dobry prognostyk. Pięć lat temu w Toruniu Grzegorz Napieralski przejechał się motocyklem żużlowym i to przyniosło mu szczęście – tłumaczył wówczas sekretarz wojewódzki SLD Ireneusz Nitkiewicz.

Kujawsko-pomorski Sojusz na Twitterze zamieścił zdjęcie uśmiechniętej Ogórek na motocyklu. "Magdalena Ogórek w Bydgoszczy wyruszyła po zwycięstwo - podpisano fotografię.

Ostatecznie kandydatka SLD otrzymała w wyborach prezydenckich 2,38 proc. głosów.

Uroki kampanii i mandat

W piątek na Twitterze Ogórek napisała, że policja chce ją ukarać za przejażdżkę bez kasku. "Właśnie była u mnie policja, dostanę mandat za jazdę bez kasku na Harleyu" - napisała pod zdjęciem.

Zgodnie z taryfikatorem, złamanie tego przepisu karane jest mandatem w wysokości 100 zł.

Autor: pk//plw / Źródło: tvn24.pl/portalkujawski.pl

Czytaj także: