Uprawnionych do głosowania w II turze wyborów samorządowych było 12 051 596 osób, w tym 1935 obywateli państw Unii Europejskiej. Liczba kart wydanych w lokalach wyborczych i w głosowaniu korespondencyjnym wyniosła 5 311 394, z czego głos oddało 5 310 432 osób. Frekwencja wyniosła 44,06 procent.
Najwyższą frekwencję odnotowano w województwie lubelskim - 48,12 procent. Najniższą - w dolnośląskim - 41,37.
- Głosów ważnych oddano 5 269 205, czyli 99,22 procent z ogólnej liczby głosów oddanych. Nieważnych - 41 227 (0,78 procent) - poinformował Marciniak. Przewodniczący PKW wyjaśniał, że głosy nieważne oddawano z powodu postawienia znaku X obok nazwiska dwóch kandydatów albo postawienia znaku X jednocześnie za i przeciw wyborowi kandydata (takich głosów było 20 557), z kolei niepostawienie znaku X obok nazwiska żadnego kandydata albo niepostawienie znaku X ani za ani przeciw - takich głosów oddano 20 670.
W ponownym głosowaniu wybrano łącznie 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast - poinformował Sylwester Marciniak. Z czego 569 wójtów i burmistrzów w gminach do 20 tysięcy mieszkańców, z tego 330 wójtów i 239 burmistrzów. Ponadto 179 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, w gminach powyżej 20 tys. mieszkańców, z tego 11 wójtów, 108 burmistrzów i 60 prezydentów miast - podsumował przewodniczący PKW.
Opóźnienie w ogłoszeniu wyników drugiej tury
Sylwester Marciniak oznajmił podczas konferencji prasowej, że opóźnienie w ogłoszeniu wyników drugiej tury wyborów samorządowych wynikało z problemów w jednej z komisji wyborczych w Legionowie. - Jedna z komisji nie mogła się doliczyć wszystkich głosów i de facto dochodziło tam trzykrotnie do sporządzenia protokołów, stąd opóźnienie – wyjaśnił.
Jak dodał, "zapowiadało się", że czas liczenia głosów będzie rekordowo krótki. - Do drugiej w nocy mieliśmy zliczone 99,99 procent głosów. Ta jedna brakująca komisja na blisko 12 tysięcy obwodowych komisji niweczy wysiłek prawie 100 tysięcy ludzi – stwierdził przewodniczący PKW.
Jak zaznaczył Marciniak, wyniki pojawiły się i tak w rekordowym tempie, bo w ciągu dziewięciu godzin od zamknięcia lokali wyborczych..
Zamknięte lokale
W czasie niedzielnej konferencji prasowej Marciniak przekazał, że wszystkie lokale wyborcze zostały zamknięte po zakończeniu głosowania o godz. 21, o tej godzinie zakończyła się też cisza wyborcza. Podziękował też wyborcom, którzy "mimo nie najlepszej aury zdecydowali się zagłosować".
W niedzielę, w drugiej turze wyborów samorządowych, wybierano wójtów, burmistrzów i prezydentów w 748 gminach i miastach. Głosowanie odbyło się m.in. w 60 miastach prezydenckich, w tym w dziewięciu miastach wojewódzkich: Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Krakowie, Olsztynie, Poznaniu, Rzeszowie, Toruniu, Wrocławiu i Zielonej Górze.
Autorka/Autor: tas//mrz
Źródło: PAP, tvn24.pl