Warszawiak z serca... Łodzi. Kim jest Tobiasz Bocheński

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Polsat News
PiS przedstawiło kandydata na prezydenta Warszawy. "Rocky przed pierwszą walką z Apollo Creedem też nie był znany"
PiS przedstawiło kandydata na prezydenta Warszawy. "Rocky przed pierwszą walką z Apollo Creedem też nie był znany"Maciej Knapik/Fakty TVN
wideo 2/2
PiS przedstawiło kandydata na prezydenta Warszawy. "Rocky przed pierwszą walką z Apollo Creedem też nie był znany"Maciej Knapik/Fakty TVN

Tobiasz Bocheński nie był dotąd w stolicy politykiem powszechnie znanym. Po tym jak został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy, postanowił to zmienić. Przedstawia się jako "warszawiak z serca", "centrysta" i tłumaczy swoje wcześniejsze działania i wypowiedzi. Co o nim wiadomo?

Decyzję o wystawieniu Tobiasza Bocheńskiego w wyborach samorządowych, by zmierzył się z Rafałem Trzaskowskim o urząd prezydenta Warszawy ogłosił w sobotę osobiście prezes PiS Jarosław Kaczyński. Głosowanie odbędzie się 7 kwietnia, a drugą turę zaplanowano na 21 kwietnia. - Trzeba człowieka, trzeba kogoś, kto to weźmie na siebie, kto podejmie się tak piekielnie trudnego, nie ma co tutaj ukrywać, zadania. Otóż mamy kogoś takiego - mówił Kaczyński. Wskazywał, że Bocheński to człowiek, który spełnia wszelkie wymogi w sferze intelektualnej i podkreślał, że Warszawa jest wielkim wyzwaniem.

ZOBACZ TEŻ: Posłowie PiS powalczą o miasta. Na plakatach zabrakło logo partii 

Tobiasz Bocheński - kim jest

Dziś w mediach społecznościowych przedstawia się, jako "warszawiak z serca", jednak zdecydowaną większość z 36 lat swojego życia związany był z Łodzią. Tam się urodził i kształcił - jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Tam został naukowcem i wykładowcą akademickim - od 2019 roku jest doktorem nauk prawnych UŁ. Tam w końcu rozpoczął karierę polityczną - u boku Zbigniewa Raua, z którym był związany jeszcze od czasów studiów. Gdy Rau jesienią 2015 roku został wojewodą łódzkim, Bocheński został jego asystentem, później doradcą, a od 2017 roku także dyrektorem biura. Zbigniew Rau, wówczas minister spraw zagranicznych był gościem na jego ślubie z Elżbietą, we wrześniu 2020 roku - jak informował "Dziennik Łódzki".

W listopadzie 2019 roku Bocheński sam objął urząd wojewody łódzkiego i pełnił go do kwietnia 2023 roku, kiedy to został wojewodą mazowieckim. Na stanowisku tym był od 18 kwietnia do 13 grudnia. Z zeszłorocznej analizy Konkret24 opracowanej na podstawie złożonych przez wojewodów oświadczeń majątkowych za 2022 rok, wynika, że Bocheński zarobił wówczas 180 585 zł, co czyniło go drugim najmniej zarabiającym wojewodą.

ZOBACZ TEŻ: Kto kandydatem Lewicy na prezydenta Warszawy? Biejat: jestem przekonana, że to będzie kobieta

Za kim jest Bocheński? Legią czy Widzewem?

Po ogłoszeniu kandydatury Bocheńskiego w sieci zawrzało, a wielu internautów zarzuciło mu, że - choć chce być prezydentem Warszawy - jest kibicem łódzkiego Widzewa. Kibice w Polsce wiedzą świetnie, że fani warszawskiej Legii i łódzkiego Widzewa od dziesięcioleci nie darzą się specjalną sympatią. 36-latek zdementował jednak te doniesienia. - Nie jestem (za Widzewem). Prawdą jest, że pomagałem klubowi Widzew, który był skonfliktowany z władzami miasta Łodzi - wyjaśnił w nagraniu zamieszczonym na TikToku. (...) nigdy nie byłem na żadnym meczu klubowym w swoim życiu. Nie byłem na meczu Legii, nie byłem na meczu Widzewa, nie byłem na meczu Pelikana-Łowicz, także są to zarzuty absurdalne - podkreślał Bocheński.

Wysoki, wysportowany, "zabójczo przystojny"

Choć z deklaracji tej wynika, że kandydat PiS aktywnym kibicem klubowej piłki nożnej nie jest, sam jednak sport uprawia. Jak przyznaje na swojej stronie internetowej, jest pasjonatem zdrowego stylu życia. Na swoich profilach w mediach społecznościowych chwali się czasem zdjęciami z biegania czy siłowni. A te wywołują żywiołowe reakcje użytkowników sympatyzujących z prawą stroną polskiej sceny politycznej. Od weekendowego ogłoszenia startu Bocheńskiego w wyborach trwa twitterowa i tiktokowa ofensywa, z której dowiadujemy się jak jest "zabójczo przystojny", wysoki (192 cm) i wysportowany jest kandydat.

Złapany "jako młody wojewoda"

Z obecnej aktywności w mediach i kanałach społecznościowych wynika, że chciałby uchodzić za polityka nowoczesnego. Sam określa się mianem "centrowego". Nie pasują do tego słowa sprzed ledwie kilku lat, kiedy to kontrowersje wzbudził łódzki kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski, po tym jak stwierdził, że "jesteśmy na etapie wirusa LGBT". - Jest to wirus dehumanizacji społeczeństwa, dehumanizacji młodych ludzi i odebrania im wartości. Jedyną naczelną wartością jest pokazanie, że nie ma żadnych zasad i wartości - powiedział w TV Trwam kurator. Bocheński, pytany wówczas o to, czy podpisałby się pod słowami Wierzchowskiego, stwierdził, że tak. - To nie jest wypowiedź względem osób LGBT, tylko względem pewnej ideologii - mówił. Rozwinął to na Facebooku, w publikacji dotyczącej odwołania Wierzchowskiego z pełnionej przez niego funkcji. Bocheński pisał tam o "wojnie kulturowej". "Czynią tak w imię utopijnych, pseudonaukowych idei wymyślonych przez postmarksistowskich myślicieli. Chcą rozbić tradycyjną rodzinę i sprofanować święte dla wiernych symbole" - pisał.

Pytany o tę sprawę w niedzielę w Polsat News stwierdził, że nie podtrzymuje swoich słów o tym, że podpisałby się pod wypowiedzią Wierzchowskiego i określił ją jako "niewątpliwie głupią". - Zostałem złapany jako młody wojewoda na konferencji prasowej i faktycznie tak powiedziałem. To był z mojej strony błąd i absolutnie nie podtrzymuję tych słów - powiedział. Określił się też politykiem "centrowym" i stwierdził, że raczej nie patronowałby Paradzie Równości w Warszawie.

Krytyka władz Warszawy

Już jako wojewoda mazowiecki, Tobiasz Bocheński wielokrotnie krytykował władze Warszawy i osobiście Rafała Trzaskowskiego. Np. w kwestii poszerzenia strefy płatnego parkowania czy strefy czystego transportu. Nie podobały mu się też transformatory na Pl. Trzech Krzyży.

W maju ubiegłego roku było głośno o jego wypowiedzi na temat Pałacu Kultury i Nauki, który od lat jest w rejestrze zabytków. Obecny kandydat na urząd prezydenta stolicy stwierdził, że "nie powinno go być". - Jeśli chodzi o Pałac Kultury to myślę, że każdy Polak ma swoje stanowisko w tej sprawie. Ja uważam, że jest to symbol komunistycznej władzy nad Polską i pomnik Stalina, i nie powinno go być. Pomijając kwestie estetyczne, które można w różny sposób relatywizować, to jeżeli chodzi o warstwę symboliczną, uważam, że nie jest to żaden piękny zabytek, o który warto by było dbać i jestem to w stanie argumentować w sensie historyczno-ideowym - powiedział.

W stolicy nie był jednak dotąd politykiem powszechnie rozpoznawalnym. Odniósł się do tego w ostatni weekend, podczas ogłaszania kandydowania na prezydenta stolicy. - Rocky przed pierwszą walką z Apollo Creedem też nie był znany. Poczekajcie - powiedział nawiązując do filmu "Rocky".

ZOBACZ TEŻ: Wojewoda nie odpuszcza. Saska Kępa i Kamionek na razie bez parkomatów

Autorka/Autor:pb//am

Źródło: tvn24.pl, PAP, Polsat News

Pozostałe wiadomości

Podatek wyrównawczy może objąć maksymalnie siedem tysięcy podmiotów – powiedział wiceminister finansów Jarosław Neneman. Projekt ustawy w tej sprawie został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Zakłada wprowadzenie unijnych przepisów przewidujących minimalny poziom opodatkowania dla międzynarodowych grup przedsiębiorstw oraz dużych grup krajowych.

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Źródło:
PAP

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

Rafał P. w noc sylwestrową 2005/2006 roku zabił właścicielkę jednej z kamienic w Będzinie oraz dozorcę, który był przypadkowym świadkiem zdarzenia. Po wszystkim podpalił budynek, w którym doszło do zbrodni. Został skazany na dożywocie, ale zniknął. Teraz został sprowadzony do Polski.

Skazany na dożywocie za zabicie dwóch osób kilka lat ukrywał się w Holandii. Właśnie wrócił do Polski

Skazany na dożywocie za zabicie dwóch osób kilka lat ukrywał się w Holandii. Właśnie wrócił do Polski

Źródło:
tvn24.pl

Szacujemy, że w samej Polsce są dziesiątki tysięcy osób w wieku poborowym - powiedział w "Jeden na Jeden" w TVN24 ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Jak mówił, Kijów chce to dokładnie sprawdzić i zweryfikować. - Chodzi przede wszystkim o dwie rzeczy: sprawiedliwość i obowiązek - stwierdził.

Ambasador o mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. "Chodzi o sprawiedliwość i obowiązek"

Ambasador o mobilizacji Ukraińców przebywających za granicą. "Chodzi o sprawiedliwość i obowiązek"

Źródło:
TVN24

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nad ranem w sobotę Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych poinformowało, że w związku z rozpoczęciem kolejnej fali ataków rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu na terytorium Ukrainy aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne. Przed godziną 7 pojawił się kolejny komunikat, że "ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia (...) uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej".

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Tornado przetoczyło się w piątek po południu przez miasto Lincoln położne w amerykańskim stanie Nebraska. Na nagraniu uchwyconym przez Justina Williamsona widać, jak do centrum handlowego Gateway Mall zbliża się ogromny wir. W mieście zawyły syreny alarmowe.

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Źródło:
Reuters
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem. W naszym kraju rośnie liczba zachorowań na odrę. Z kolei na naradzie PiS miało dojść do awantury. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Sąd Najwyższy w RPA skazał czerech obywateli Zimbabwe, cztery osoby z RPA i jedną z Lesotho na łączną karę prawie 11 tysięcy lat pozbawienia wolności za 391 przestępstw związanych z praniem pieniędzy, oszustwami i fałszerstwami popełnionymi w tym południowoafrykańskim kraju.

Blisko 11 tysięcy lat kary za 391 przestępstw

Blisko 11 tysięcy lat kary za 391 przestępstw

Źródło:
PAP

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Malownicze japońskie miasto stawia barierę, aby powstrzymać turystów od robienia sobie zdjęć na tle góry Fudżi. Siatka o wysokości 2,5 metra i szerokości 20 metrów zostanie zamontowana na początku przyszłego tygodnia.

Władze japońskiego miasta walczą z turystami. Wznoszą barierę, aby zasłonić widok na górę Fudżi

Władze japońskiego miasta walczą z turystami. Wznoszą barierę, aby zasłonić widok na górę Fudżi

Źródło:
CNN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Przy pomocy ablacji laserowej wyczyszczona zostanie elewacja wieży hejnałowej bazyliki Mariackiej w Krakowie. Wybrano tę metodę ze względu na jej niską inwazyjność w porównaniu do czyszczenia wodą. Prace konserwatorskie w kościele zakończą się w 2025 roku.

Laserami wyczyszczą wieżę bazyliki Mariackiej

Laserami wyczyszczą wieżę bazyliki Mariackiej

Źródło:
PAP

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24