Kto byłby lepszym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta - Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Według najnowszego sondażu IBRiS dla Radia ZET większość badanych stawia na prezydenta Warszawy. Co mówią inne badania?
Decyzją zarządu krajowego PO o tym, kto zostanie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zadecydują prawybory. Wystartują w nich prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Głosowanie ma zostać przeprowadzone wśród wszystkich członków KO, a więc nie tylko PO, ale też Nowoczesnej, Inicjatywy Polska i Zielonych. Zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli KO najpewniej odbędą się one 23 listopada. Ich zwycięzca ma zaprezentować swój program 7 grudnia.
Kto lepiej sprawdzi się w roli kandydata na prezydenta? Pyta o to w najnowszym sondażu przeprowadzonym dla Radia ZET pracownia IBRiS.
Wybory prezydenckie - sondaż. Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski
"Kto Pana/i zdaniem będzie lepszym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski po wygranej Donalda Trumpa w wyborach w USA?" - na tak postawione pytanie 40,9 proc. ankietowanych odpowiedziało Rafał Trzaskowski. Na szefa MSZ wskazało niespełna 29,7 proc. uczestników badania. Kolejne 29,4 proc. respondentów udzieliło odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć".
Przewaga Rafała Trzaskowskiego była jeszcze wyższa w przypadku ankietowanych popierających obóz rządzący. W tej grupie wskazało na niego 61 proc. badanych, a na Radosława Sikorskiego 30 proc. Inaczej sprawa wygląda wśród zwolenników PiS i Konfederacji. Tu Radosław Sikorski cieszy się poparciem wyższym aż o 16 punktów procentowych od kontrkandydata. Wskazuje na niego 41 proc. respondentów tej grupy, na Rafała Trzaskowskiego - 25 proc.
Sondaż został zrealizowany przez IBRiS na zlecenie Radia ZET w dniach 8-9 listopada 2024 roku na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie 1067 osób, metodą CATI.
Sondaże. Kto jest lepszym kandydatem KO?
Podobne badanie dla "Super Expressu" w dniach 12-13 listopada przeprowadził Instytut Badań Pollster. 39 proc. ankietowanych wskazało w nim na Rafała Trzaskowskiego jako na preferowanego kandydata KO na prezydenta. Za Radosławem Sikorskim opowiedziało się 20 proc. respondentów. Pozostałe 41 proc. pytanych nie było w stanie jednoznacznie wskazać żadnego z tych kandydatów. Przewaga prezydenta Warszawy okazała się jeszcze większa w przypadku wyborców Koalicji Obywatelskiej. W tej grupie jako na lepszego kandydata wskazało na niego aż 74 proc. ankietowanych. Radosław Sikorski zdobył poparcie 19 proc.
O to, na kogo wyborcy oddaliby głos w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, zapytano także w sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu. Jako potencjalni kandydaci KO brani byli pod uwagę zarówno Rafał Trzaskowski, jak i Radosław Sikorski, zaś jako kandydaci PiS - Przemysław Czarnek i Karol Nawrocki. W rozpatrywanej w badaniu ewentualnej drugiej turze każdy z kandydatów KO pokonałby każdego z kandydatów PiS. Przewaga była jednak większa w przypadku Rafała Trzaskowskiego. Ten zwyciężyłby z Przemysławem Czarnkiem, zdobywając 50,9 proc. głosów (Czarnek może liczyć na poparcie 35,2 proc.), a z Nawrockim, gromadząc 49,99 proc. głosów (Nawrocki 36,4 proc.). W analogicznych starciach Sikorski może liczyć na 46,5 proc. głosów w starciu z Przemysławem Czarnkiem (kandydat PiS ma w tej sytuacji poparcie 35,3 proc. respondentów), a z Karolem Nawrockim Sikorski wygrałby, zdobywając 46,7 proc. głosów (szef IPN dostałby ich 36,3 proc.).
Prawybory w Koalicji Obywatelskiej
Jak wynika z wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego i innych polityków KO, to właśnie od prezydenta Warszawy wyszła propozycja zorganizowania prawyborów. - Kandydat Koalicji Obywatelskiej powinien mieć bardzo mocny mandat po to, żeby ruszyć do tego prawdziwego boju, czyli do pojedynku z kandydatem PiS-u. Stąd prawybory, one się powinny odbyć jak najszybciej – stwierdził Trzaskowski. Radosław Sikorski powiedział, że liczy na "rycerskie współzawodnictwo" o nominację.
Poparcie jego kandydatury zadeklarowali już m.in. wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, senatorka Gabriela Morawska-Stanecka czy posłowie: Marcin Bosacki, Marta Golbik, Joanna Kluzik-Rostkowska i Roman Giertych. Głos na Radosława Sikorskiego w prawyborach odda też przewodniczący Rady Miasta Częstochowy Łukasz Banaś. Poparcie Rafała Trzaskowskiego zadeklarowali z kolei: wiceprzewodniczący PO i wiceszef MON Cezary Tomczyk, eurodeputowany Dariusz Joński, prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, a także posłowie: Alicja Łepkowska-Gołaś, Dorota Łoboda, Paweł Bliźniuk, Krzysztof Truskolaski czy Mariusz Witczak.
Wybory prezydenckie 2025 - kandydaci
W środę, 13 listopada, marszałek Sejmu Szymon Hołownia potwierdził oficjalnie podczas spotkania z wyborcami w Jędrzejowie (Świętokrzyskie), że wystartuje w przyszłorocznych wyborach. - Rozbrajając tę bombę (...) chcę powiedzieć, że w styczniu przyszłego roku będę kandydatem na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zdecydowałem się kandydować i zdecydowałem się powiedzieć wam o tym tutaj, w Jędrzejowie, na tym spotkaniu - powiedział.
Start w wyborach prezydenckich, które odbędą się na wiosnę przyszłego roku, ogłosił do tej pory również Marek Jakubiak z koła poselskiego Wolni Republikanie. Z ramienia Konfederacji kandydatem na prezydenta jest prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen.
Nie wiadomo natomiast, kogo zamierza wystawić największa siła opozycyjna - Prawo i Sprawiedliwość. Według medialnych doniesień na liście potencjalnych kandydatów PiS znajdują się: były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, prezes IPN Karol Nawrocki, europoseł i były kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński oraz były szef MON Mariusz Błaszczak.
Swojego kandydata nie wskazała też Lewica. Europoseł tej formacji i współlider partii Nowa Lewica Robert Biedroń zapowiadał ostatnio w TVN24, że władze będą wybierały między ministrą rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszką Dziemianowicz-Bąk a wicemarszałkinią Senatu Magdaleną Biejat. Decyzja ma zostać ogłoszona na początku stycznia.
Prezes PSL, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz chciałby wspólnego kandydata koalicji rządzącej. Wrócił do tematu 7 listopada. - Ja jestem oczywiście zwolennikiem tego, żeby wspólnym kandydatem był ktoś, kto ma największe szanse na pokonanie kandydata PiS-u, bo łączy różne środowiska. Takim kandydatem jest na pewno Szymon Hołownia - mówił.
ZOBACZ TEŻ: Trzaskowski o "mocnym mandacie", Sikorski czuje "wiatr historii". Zmierzą się w prawyborach
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Gzell/PAP