Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Są tacy, którzy już zdecydowali

Zarząd krajowy PO jednomyślnie zdecydował w sobotę o organizacji prawyborów, które wyłonią jednego kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Wystartują w nich prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Wyłoniony zostanie jeden wspólny kandydat Koalicji Obywatelskiej, czyli nie tylko PO, ale również Nowoczesnej, Inicjatywy Polska i Zielonych.

Premier Donald Tusk poinformował, że prawybory zostaną przeprowadzone prawdopodobnie 23 listopada w elektronicznym głosowaniu. Ich zwycięzca ma 7 grudnia na Śląsku zaprezentować swój program.

Jednoznaczną deklarację w sprawie prawyborów złożył w sobotnim wydaniu "Faktów po Faktach" w TVN24 minister sportu i turystyki Sławomir Nitras, członek Zarządu Krajowego Platformy Obywatelskiej.

- Chyba nie jest to dla zbyt wielu jakieś szczególne zaskoczenie. Mam ogromny szacunek dla Radka Sikorskiego. Wszyscy cieszymy się, że rok temu wrócił do polskiej polityki i jest naprawdę dużym wzmocnieniem naszego rządu. Natomiast my współpracujemy w dużym gronie z Rafałem Trzaskowskim od pięciu lat i mamy głębokie poczucie, że musimy dokończyć to, co zaczęliśmy w 2020 roku, co nam trochę ukradziono, z naciskiem na "ukradziono", a nie na "trochę" - mówił.

- Z ogromnym szacunkiem dla Radka Sikorskiego, uważam, że najlepszym rozwiązaniem dla Koalicji Obywatelskiej, ale przede wszystkim dla Polski, jest postawienie na osobę, która od pięciu lat bardzo konsekwentnie przygotowuje się do roli prezydenta Polski, i która, wydaje mi się, bardzo poważnie traktuje to, czemu nawet wprost zaprzeczył prezydent Andrzej Duda, mówiąc, że nie ma zamiaru być prezydentem wszystkich Polaków - kontynuował Nitras.

Jak dodał, "Rafał Trzaskowski na pewno będzie chciał być prezydentem akceptowalnym przez jak największą liczbę, daj Panie Boże, wszystkich Polaków". - Myślę, że jego postawa, może nie zawsze taka spektakularna, ale takie wyważenie, spokój, czy duży szacunek dla wszystkich to cechy, które go wyróżniają na polskiej scenie politycznej. I dlatego Rafał Trzaskowski - tłumaczył.

W sobotę wielu innych polityków KO zadeklarowało już w mediach społecznościowych, na kogo odda swój głos.

Wśród nich jest wiceprzewodniczący PO i wiceszef MON Cezary Tomczyk. "Bardzo cenię obu kandydatów. Z jednym i z drugim znamy się od lat. Swój głos oddam na Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Trzaskowski, premier Tusk, minister spraw zagranicznych Sikorski. To jest dream team" - napisał.

W podobnym tonie wypowiedział się eurodeputowany KO Dariusz Joński, pisząc o "tercecie bezpieczeństwa Polski". O Trzaskowskim napisał, że "ma dar łączenia i dialogu". "Taki powinien być prezydent Polski na kolejne 5 lat" - dodał.

Trzaskowskiego wspiera też prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, były poseł KO. "Pierwszy raz żałuję, że w Polsce nie mamy systemu amerykańskiego, w którym Rafał Trzaskowski i Radek Sikorski mogliby wystartować wspólnie. Mamy dwóch świetnych kandydatów, ale Prezydent może być tylko jeden. Powodzenia Rafał Trzaskowski" - stwierdził, dołączając do wpisu wspólne zdjęcie.

Wśród popierających Rafała Trzaskowskiego są też obecni posłowie Koalicji Obywatelskiej - Alicja Łepkowska-Gołaś, Dorota Łoboda, Paweł Bliźniuk, Krzysztof Truskolaski czy Mariusz Witczak.

Wśród popierających Radosława Sikorskiego jest między innymi wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha. "Godziny spędzone na dyskusjach o polityce krajowej i międzynarodowej. O wojsku i dyplomacji. A także o naszym kujawsko-pomorskim regionie. Radku Sikorski, możesz liczyć na mój głos i poparcie w prawyborach prezydenckich" - napisał, dołączając wspólne zdjęcie.

Za Sikorskim opowiada się też senatorka Gabriela Morawska-Stanecka, była wicemarszałkini tej izby. "To kandydat, którego doświadczenie w polityce, dyplomacji i międzynarodowych relacjach jest bezcenne w czasach, gdy Europa i świat borykają się z licznymi kryzysami" - napisała.

"Z dwóch świetnych naszych kandydatów wybieram Radka Sikorskiego. Znam go od lat. Nigdy nie odpuszcza. Walczy o interes Polski w Waszyngtonie, Berlinie i w Kijowie. Dobrze odbierany i w Wilanowie, i w Końskich. Kandydat na ciężką kampanię. Prezydent na ciężkie czasy" - napisał z kolei poseł KO Marcin Bosacki, były ambasador RP w Kanadzie.

Poparcie dla Radosława Sikorskiego deklarują też inni posłowie KO - Marta Golbik, Joanna Kluzik-Rostkowska i Roman Giertych.

Głos na Radosława Sikorskiego w prawyborach odda też przewodniczący Rady Miasta Częstochowy Łukasz Banaś.