Prawybory w Koalicji Obywatelskiej, do których staną Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski, odbędą się jeszcze w listopadzie - zapowiedział premier Donald Tusk. Zaznaczył, że głosować będą mogli w nich wszyscy członkowie KO. - Wybór jest między tymi dwoma kandydatami, nie będzie kolejnych zgłoszeń - dodał.
Zarząd krajowy PO jednomyślnie zdecydował o organizacji prawyborów, które wyłonią jednego kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich w 2025 roku.
W prawyborach wystartują prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz szef MSZ Radosław Sikorski. Wyłoniony zostanie jeden wspólny kandydat Koalicji Obywatelskiej, czyli nie tylko PO, ale również m.in. Nowoczesnej i Zielonych. - Liczę na rycerskie współzawodnictwo z Rafałem Trzaskowskim - powiedział dziennikarzom Sikorski. O godzinie 11:30 na konferencji prasowej premier Donald Tusk odniósł się do tej decyzji i planu, jaki ma teraz KO.
Tusk o dacie prawyborów
- Zebrał się zarząd Platformy Obywatelskiej. Uczestniczyli w tym spotkaniu także liderzy partii Nowoczesna, Zieloni, Inicjatywa (Polska - red.), a więc uczestnicy Koalicji Obywatelskiej, i był jeden temat, w jaki sposób wytypujemy jako Koalicja Obywatelska oficjalnego, jednego kandydata w wyborach prezydenckich - poinformował.
Tusk powiedział, że to Rafał Trzaskowski zawnioskował za przeprowadzeniem prawyborów, a Radosław Sikorski "nie miał z tym żadnego problemu, też opowiedział się za tym wariantem".
Zaznaczył, że również jego intencją było, aby decyzję, która być może będzie "współrozstrzygała o losach Polski w tych bardzo trudnych miesiącach i latach", podjęło "możliwie szerokie grono ludzi". - Wszystkie członkinie i członkowie Koalicji Obywatelskiej, tych czterech partii, będą mogli zagłosować. To głosowanie odbędzie się jeszcze w listopadzie - zapowiedział Tusk.
Jak mówił, najbardziej prawdopodobną datą prawyborów w Koalicji Obywatelskiej jest 23 listopada. - Ja prosiłem o to, żeby nie wskazywać precyzyjnej daty, chociaż najbardziej prawdopodobna data to 23 listopada, ponieważ są to wybory, w których uczestniczą członkowie kilku partii, dlatego musimy scalić bazy członkowskie: to taka robota techniczna - mówił Tusk na konferencji prasowej. - Na pewno wcześniej poinformuję o wynikach tych sondaży, które robimy na większą skalę, tak, żeby ci, którzy głosują, też wiedzieli, jakie są realne szanse poszczególnych kandydatów - dodał.
Poinformował również, że głosowanie będzie odbywało się drogą elektroniczną. - Chcę (...), żeby każdy bez wyjątku mógł zagłosować - powiedział Tusk.
Tusk: do boju staje dwóch świetnych kandydatów
Premier zaznaczył, że do prawyborów staną tylko Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski. - Wiadomo, że wybór jest między tymi dwoma kandydatami, nie będzie kolejnych zgłoszeń, to jest też nasza decyzja - oświadczył.
Jak podkreślił szef rządu, obaj kandydaci zapowiedzieli, że będą nie tylko respektować wynik wewnętrznego głosowania, ale także wspierać zwycięzcę prawyborów w wyścigu o pałac prezydencki, "tak aby uchronić Polskę przed czarnym scenariuszem".
Tusk stwierdził, że "nie ma żadnego powodu, żeby prowadzić jakąś intensywną wewnętrzną kampanię". - To są najbardziej rozpoznawalni politycy w Polsce, wszyscy o nich wiemy to, co trzeba. Dlatego przestrzegłem tych najbardziej porywczych sympatyków, współpracowników, żeby prowadzili bardzo fair tę prekampanię, żeby ograniczyć ilość wystąpień, obaj kandydaci mają też swoje zajęcia - wskazał premier.
Zaznaczył, że cel jest taki, by "jak najszybciej przeprowadzić to powszechne głosowanie". - Następnie 7 grudnia na Śląsku wybrany kandydat zaprezentuje swój program szerszej ogólnopolskiej publiczności i tysiącom ludzi tam zgromadzonych - zapowiedział.
- Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że do boju staje dwóch świetnych kandydatów. Niezależnie od tego, czym się różnią, bo wiadomo, że nie są identyczni, ale z całą pewnością prezentują poziom najwyższy z możliwych w polskiej polityce i mam wielką satysfakcję, że moja formacja polityczna ma taki wybór. Gdzie indziej widzę trochę gorsze alternatywy - powiedział Tusk.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Radek Pietruszka/PAP