Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckich

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckich
Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckichTVN24
wideo 2/4
Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckichTVN24

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, ogłosił start w wyborach prezydenckich podczas spotkania z wyborcami w Jędrzejowie. - Chcę być niezależnym kandydatem - oświadczył.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia spotkał się w środę po południu z wyborcami w Jędrzejowie (Świętokrzyskie). W trakcie swojego wystąpienia potwierdził, że wystartuje w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. - Rozbrajając tę bombę (...) chcę powiedzieć, że w styczniu przyszłego roku będę kandydatem na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zdecydowałem się kandydować i zdecydowałem się powiedzieć wam o tym tutaj, w Jędrzejowie, na tym spotkaniu - powiedział.

- Zdecydowałem, że chcę kandydować, pokornie ubiegać się o to, żebyście pozwolili mi być prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej. Chcę być niezależnym kandydatem na prezydenta i niezależnym prezydentem - dodał. 

Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckichPAP/Piotr Polak

- Powie ktoś, no dobrze, ale jak niezależnym, skoro masz człowieku partię polityczną, jesteś w tej grze, jesteś na scenie. Tak, stworzyłem wspaniały ruch, Polskę 2050 z tymi wspaniałymi ludźmi, którzy tutaj dzisiaj są, ale jestem i będę niezależny. Bo ani nie mam, ani nie będę miał żadnego premiera, który zadzwoni do mnie, jak będę prezydentem i będzie mi mówił, co mam robić - powiedział Hołownia.

Zapewniał, że nie będzie miał żadnego przewodniczącego, który zadzwoni do niego i "powie: jesteś prezydentem nominowanym i wybranym przez partię w związku z powyższym rób to i to". - To jest niezależność. Móc słuchać siebie, swoich własnych przekonań, ale też móc w związku z tym w wolny sposób wyjść i powiedzieć: chcę słuchać ludzi. Chcę być prezydentem ludzi, a nie partii politycznej - oświadczył.

Hołownia: wybory zostaną zarządzone w pierwszym możliwym terminie

Hołownia zapowiedział, że "wybory zostaną zarządzone praktycznie w pierwszym możliwym terminie, żeby każdy mógł już uczciwie, otwarcie prowadzić pełną kampanię, a nie kombinować i się zastanawiać, czy to prekampania, czy nie kampania". - To nie ma sensu. Każdy będzie wiedział, kiedy te wybory będą i nie będzie odwoływania tych wyborów w dniu wyborów - dodał.

Oświadczył, że proces będzie "przejrzysty".

Lider Polski 2050 start ogłosił rok po tym, jak został wybrany marszałkiem Sejmu.

>> "Rok pełen zmian". Marszałek podsumowuje działania w Sejmie

Hołownia ubiegał się już o fotel prezydenta w poprzednich wyborach w 2020 roku. W pierwszej turze zdobył blisko 14 procent głosów. Uzyskał trzeci wynik po Andrzeju Dudzie i Rafale Trzaskowskim. Wyprzedził m.in. Krzysztofa Bosaka, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Roberta Biedronia.

"Jestem gotowy zostać prezydentem"

Szymon Hołownia zapowiadał już, że myśli o ubieganiu się o urząd prezydenta w przyszłorocznych wyborach. Pytany w sobotnim wydaniu "Gazecie Wyborczej", czy jest gotów wystartować w wyborach, odpowiedział: "Tak, jestem gotowy zostać prezydentem". Dodał wówczas, że "ostateczną decyzję w sprawie kandydowania podejmie w ciągu kilku tygodni".

"Uważam, że Polska potrzebuje dziś stróża wewnętrznego pokoju, bo tylko wtedy będzie gotowa podjąć wyzwania zewnętrzne" - mówił lider Polski 2050. "Cenię Sejm, czuję się tutaj, jak ryba w wodzie. Robimy tu naprawdę ważną pracę. Mógłbym przez rok robić ją dalej. Na serio uważam jednak, że tak jak 15 października Polacy wybrali nie jedną z partii, a współpracę, tak trzeba też na nowo rozdać karty w maju przyszłego roku" - stwierdził.

Szymon HołowniaPAP/Piotr Polak

Wcześniej, pod koniec października, w rozmowie z "Super Expressem" Hołownia zapowiadał, że decyzję w tej sprawie ogłosi "bezwzględnie, jednoznacznie i jasno" przed świętami Bożego Narodzenia.

Hołownia odniósł się wówczas też do propozycji wicepremiera, szefa MON i lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza z końca października, aby koalicja rządowa miała jednego wspólnego kandydata na prezydenta. Powiedział, że był nią "zaskoczony". - Rozumiem, że myśmy się na coś umówili, to znaczy, jeżeli umówiliśmy się na kandydata Trzeciej Drogi, na wspólnego kandydata, to nie padały tam inne nazwiska niż moje. I nie dlatego, że jestem tak wspaniały, tylko dlatego, że tak się umówiliśmy, a dla mnie słowo jest rzeczą świętą - powiedział marszałek Sejmu.

Mówił, że nie wie, kogo poprze Polskie Stronnictwo Ludowe i "to PSL musi zdecydować".

Kto wystartuje w wyborach prezydenckich

Start w wyborach prezydenckich, które odbędą się na wiosnę przyszłego roku, ogłosił do tej pory poseł Marek Jakubiak z koła poselskiego Wolni Republikanie. Z ramienia Konfederacji kandydatem jest prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen.

O tym, kto zostanie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, rozstrzygną prawybory, w których zmierzy się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz szef MSZ Radosław Sikorski. Najbardziej prawdopodobnym terminem głosowania jest 23 listopada. Decyzję o organizacji prawyborów podjął 9 listopada zarząd krajowy PO, w którego posiedzeniu uczestniczyli też liderzy pozostałych partii koalicyjnych, czyli Nowoczesnej, Inicjatywy Polska i Zielonych.

Jeśli chodzi o Lewicę, to europoseł tej formacji i współlider partii Nowa Lewica Robert Biedroń mówił w TVN24, że władze będą wybierały między ministrą rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszką Dziemianowicz-Bąk a wicemarszałkinią Senatu Magdaleną Biejat. - Albo w formule prawyborów, albo taką decyzję podejmiemy pod koniec roku i ogłosimy ją na początku stycznia - przekazał.

Prawo i Sprawiedliwość także jeszcze nie zdecydowało. Według medialnych doniesień na liście potencjalnych kandydatów PiS znajdują się: prezes IPN Karol Nawrocki, europoseł i były kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński, były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek lub były szef MON Mariusz Błaszczak.

Z kolei prezes PSL, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz 7 listopada wrócił do tematu wspólnego kandydata koalicji rządzącej. - Ja jestem oczywiście zwolennikiem tego, żeby wspólnym kandydatem był ktoś, kto ma największe szanse na pokonanie kandydata PiS-u, bo łączy różne środowiska. Takim kandydatem jest na pewno Szymon Hołownia - powiedział Kosiniak-Kamysz. Pod koniec października, szef PSL-u zaproponował, by koalicja rządowa wyłoniła wspólnego kandydata. - O to chciałbym poprosić i do tego chciałbym zaprosić naszych partnerów z koalicji rządowej - z Platformy Obywatelskiej, z Koalicji Obywatelskiej, z Polski 2050, z Lewicy, żebyśmy już dzisiaj wspólnie wyłonili kandydata na prezydenta - oświadczył. Zapewnił, że jest za "bardziej intensywnym dialogiem" w ramach koalicji w celu dojścia do porozumienia.

Tego samego dnia Donald Tusk oświadczył na X, że każdy z koalicjantów powinien wystawić swojego kandydata.

Autorka/Autor:js/akw

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Piotr Polak

Pozostałe wiadomości

W związku z ofensywą rebeliantów rodzina syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada opuściła kraj i przebywa już w Rosji - przekazały dziennik "The Telegraph" i "The Wall Street Journal". Być może jest już tam sam dyktator, bo w niedzielę nad ranem światowe agencje poinformowały, że Asad uciekł z Damaszku na pokładzie samolotu, który odleciał w nieznanym kierunku. Damaszek został zajęty przez rebeliantów, którzy ogłosili koniec rządów reżimu.

Po wiadomości z Moskwy nie czekali. Media: żona dyktatora uciekła z dziećmi

Po wiadomości z Moskwy nie czekali. Media: żona dyktatora uciekła z dziećmi

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump opublikował wpisy, w których skomentował sytuację międzynarodową Rosji, Ukrainy i Syrii. Łącząc rosyjską napaść na sąsiada z wojną domową w bliskowschodnim kraju, stwierdził między innymi, że upadek reżimu Baszara el-Asada to być może "najlepsze, co mogło się przydarzyć Rosji". Ocenił, że Moskwa pochłonięta wojną w Ukrainie jest osłabiona i nie chciała już wspierać dyktatora. Równocześnie uznał, że Ukraina powinna usiąść do negocjacji pokojowych. Osłabiony jest też Iran, a w rozmowy o pokoju powinny się włączyć Chiny - dodał.

Trump o najlepszym, co mogło się przydarzyć Rosji, o Ukrainie, Iranie i upadku Asada

Trump o najlepszym, co mogło się przydarzyć Rosji, o Ukrainie, Iranie i upadku Asada

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Syryjscy rebelianci, którzy wkroczyli do Damaszku, w niedzielę rano przekazali obywatelom za pośrednictwem telewizji, że reżim Baszara al-Asada upadł. Dodali, że "wszyscy więźniowie" zostali uwolnieni. Wcześniej o tym, że dyktator uciekł samolotem w nieznanym kierunku informowały światowe agencje. Premier Syrii powiedział, że nie wiadomo, gdzie jest nie tylko Asad, ale też minister obrony. W kraju panuje chaos, a syryjska armia w porannym komunikacie twierdzi, że walczy z "terrorystami" w wielu miastach.

Rebelianci w Damaszku: reżim Asada upadł. Syryjska armia: walki trwają

Rebelianci w Damaszku: reżim Asada upadł. Syryjska armia: walki trwają

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Polskie służby ściśle obserwują i analizują wydarzenia w Syrii - poinformował minister obrony Tomasz Siemoniak. Polska ambasada w Damaszku zaapelowała do obywateli RP, by "w związku z gwałtowną eskalacją sytuacji" o "natychmiastowe opuszczenie Syrii". Siły rebelianckie wkroczyły już do Damaszku i twierdzą, że reżim upadł, a światowe agencje powołujące się na lokalne źródła informują, że Baszar al-Asad uciekł z kraju.

Oczy polskich służb zwrócone na Syrię. Ambasada apeluje o "natychmiastowe opuszczenie" kraju

Oczy polskich służb zwrócone na Syrię. Ambasada apeluje o "natychmiastowe opuszczenie" kraju

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, BBC

Orkan Darragh uderzył w Wyspy Brytyjskie. Przyniósł ze sobą bardzo silny wiatr, który w porywach rozpędzał się do ponad 150 kilometrów na godzinę. W wyniku żywiołu zginęły dwie osoby.

Darragh sieje spustoszenie na Wyspach Brytyjskich. Wzrósł bilans ofiar

Darragh sieje spustoszenie na Wyspach Brytyjskich. Wzrósł bilans ofiar

Źródło:
BBC

Ukraińska marynarka wojenna poinformowała o przeprowadzeniu ataku na platformy wiertnicze u wybrzeży Krymu. Instalacje te zostały zajęte przez wojska rosyjskie w 2015 roku, po aneksji półwyspu. 

Atak na platformy wiertnicze. "Dopadniemy ich wszędzie"

Atak na platformy wiertnicze. "Dopadniemy ich wszędzie"

Źródło:
NV, Radio Swoboda, tvn24.pl

Uczestnicy sobotniej proeuropejskiej demonstracji w centrum Tbilisi zostali zaatakowani przez ludzi w maskach i czarnych ubraniach. Ofiarami przemocy są również dziennikarze. Według doniesień medialnych policja nie interweniowała.

"Punkt wrzenia". Atak zamaskowanej grupy na demonstrantów. Media: policjanci tylko patrzyli

"Punkt wrzenia". Atak zamaskowanej grupy na demonstrantów. Media: policjanci tylko patrzyli

Źródło:
PAP

Kim Jong Hjun, który do niedawna był ministrem obrony Korei Południowej, został aresztowany. Prokuratura postawiła mu zarzut zdrady stanu w związku rolą, jaką odegrał w ogłoszeniu i wprowadzeniu w życie w miniony wtorek stanu wojennego - poinformował Reuters, powołując się na miejscowe media.

Miał być mózgiem wprowadzenia stanu wojennego. Były minister aresztowany

Miał być mózgiem wprowadzenia stanu wojennego. Były minister aresztowany

Źródło:
PAP

1019 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Szef Pentagonu Lloyd Austin ogłosił nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, obejmujący zakup rakiet i dronów o wartości prawie miliarda dolarów. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w Paryżu z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Waszyngton się spieszy, a kolejne F-16 z Danii już na miejscu

Waszyngton się spieszy, a kolejne F-16 z Danii już na miejscu

Źródło:
PAP

Papież Franciszek uczestniczył w sobotę między innymi w konsystorzu. Pod jego brodą był widoczny duży siniak. Watykan wyjaśnił, że papież uderzył brodą o szafkę nocną.

Siniak pod brodą Franciszka. Watykan tłumaczy

Siniak pod brodą Franciszka. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

W miejscowości Karmin w powiecie pleszewskim potrącone zostały dwie kobiety. Jedna z nich nie żyje. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. - Policjanci zatrzymali już podejrzanego. To 26-latek, wstępne badanie wykazało 3,2 promila alkoholu. Ma aktywny zakaz prowadzenia samochodów - przekazał młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy KWP w Poznaniu.

Potrącił dwie osoby, jedna z nich nie żyje. Miał 3,2 promila i aktywny zakaz prowadzenia pojazdów

Potrącił dwie osoby, jedna z nich nie żyje. Miał 3,2 promila i aktywny zakaz prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl
Ostatnie Pokolenie. Chuligańskie wybryki czy uprawnione obywatelskie nieposłuszeństwo?

Ostatnie Pokolenie. Chuligańskie wybryki czy uprawnione obywatelskie nieposłuszeństwo?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto jeden z graczy wylosował szóstkę. Do szczęśliwca trafią ponad cztery miliony złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 7 grudnia.

Kumulacja w Lotto rozbita

Kumulacja w Lotto rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Za rekordową kwotę aż 28 milionów dolarów została wylicytowana para legendarnych rubinowych pantofelków noszonych przez Judy Garland w filmie z 1939 roku "Czarnoksiężnik z Oz". Poprzedni rekord dla tego typu pamiątki wynosił 5,52 mln dolarów - za białą sukienkę unoszoną przez podmuch wiatru w słynnej scenie z Marilyn Monroe w filmie "Słomiany wdowiec".

Słynne pantofelki sprzedane. Jest rekordowa kwota

Słynne pantofelki sprzedane. Jest rekordowa kwota

Źródło:
PAP

– Są sytuacje, w których ubezpieczyciele są ofiarami oszustwa – stwierdzają przedstawiciele sektora ubezpieczeń. Jak wynika z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU), w 2023 roku zakłady ujawniły przypadki wyłudzeń odszkodowań na kwotę 452 milionów złotych. A proceder rośnie w siłę, bo między innymi, jak twierdzi PIU, coraz większy jest udział obcokrajowców zaangażowanych przez grupy przestępcze jako kierujący i poszkodowani w celowo powodowanych kolizjach.

Urządzają "polowania", czyhają w miejscach "kolizjogennych". Tak wygląda ten proceder

Urządzają "polowania", czyhają w miejscach "kolizjogennych". Tak wygląda ten proceder

Źródło:
tvn24.pl

Nie chcę mieć za te kilka miesięcy kolejnego prezydenta "pół Polski". Czas na prezydenta Polski, a nie pół Polski - mówił w czasie sobotniej konwencji Polski 2050 Szymon Hołownia. Do tych słów odniósł się premier Donald Tusk, który wcześniej tego dnia przedstawił Rafała Trzaskowskiego jako kandydata KO. "Panie Marszałku, jeśli nazywa Pan Rafała Trzaskowskiego 'kandydatem pół Polski', to jak nazwać kandydata z trzykrotnie mniejszym poparciem?" - pytał. Niedługo później Hołownia opublikował wpis, w którym ocenił, że "Tusk długo przekonywał dziś, że Rafał Trzaskowski jest niezależnym od niego kandydatem". "Jeden wpis - i wszystko jak krew w piach…" - dodał.

Tusk kontra Hołownia. "Jeden wpis i wszystko jak krew w piach"

Tusk kontra Hołownia. "Jeden wpis i wszystko jak krew w piach"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Młodzi naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego odkryli dwa niespotykane dotąd w Polsce gatunki muchówek. Owady żyją w mchu wodnym w rzece Rawce na terenie Bolimowskiego Parku Krajobrazowego i są ważną częścią tamtejszego ekosystemu.

Niespotykane dotąd owady w Polsce. "Przypominają komary"

Niespotykane dotąd owady w Polsce. "Przypominają komary"

Źródło:
PAP

Coraz mniej jest wiernych na mszach. Maleje też liczba udzielanych sakramentów i uczniów na lekcjach religii - wynika z najnowszych danych za 2023 rok. Eksperci oceniają, że raport powinien być dla Kościoła czymś więcej niż kolejnym dzwonkiem alarmowym i wskazują na główne przyczyny problemu.

Polacy odsuwają się od Kościoła i widać to w statystykach

Polacy odsuwają się od Kościoła i widać to w statystykach

Źródło:
Fakty TVN

Znamy już nominacje we wszystkich kategoriach konkursu Grand Press. Wyróżnionych zostało aż szesnaście materiałów autorstwa dziennikarzy TVN, TVN24 i tvn24.pl. Robert Zieliński z portalu tvn24.pl otrzymał trzy nominacje w dwóch kategoriach.

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Aktualizacja:
Źródło:
Grand Press

Europejskie Nagrody Filmowe 2024 przyznane. W najważniejszej kategorii - Europejski Film - zwyciężył jeden z najgłośniejszych filmów roku "Emilia Pérez" Jacquesa Audiarda. Jego twórca doceniony został w kategoriach Europejski Reżyser oraz Europejski Scenarzysta. Grająca główną rolę w filmie Audiarda Karla Sofia Gascon doceniona została statuetką Europejska Aktorka.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Wielkie zwycięstwo filmu "Emilia Pérez"

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Wielkie zwycięstwo filmu "Emilia Pérez"

Źródło:
tvn24.pl

Plastry, pozostałości po miodzie, a nawet truchła pszczół. To wszystko zachowało się w pszczelim gnieździe, na które trafili twórcy Muzeum Kultury Bartniczej w Augustowie (Podlaskie). Gniazdo znajdowało się wewnątrz dębowego pnia, który został przecięty w tartaku. Okazało się, że pochodzi z około 680 roku naszej ery i jest najprawdopodobniej najstarszym odkrytym gniazdem pszczelim na świecie. Badają je teraz naukowcy. W muzeum możemy natomiast oglądać pień. 

Przecinali w tartaku pień dębu, w środku była niespodzianka sprzed 1400 lat

Przecinali w tartaku pień dębu, w środku była niespodzianka sprzed 1400 lat

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o najnowszym musicalu z Arianą Grande w roli głównej, kłopotach filmu "Queer" w Turcji, wyznaniu aktorki Margot Robbie oraz wyjątkowym prezencie dla ukraińskich żołnierzy od twórców serialu "Peaky Blinders".

Problemy filmu "Queer", prezent dla ukraińskich "Peaky Blinders", wyznanie Margot Robbie. Co w świecie filmu i muzyki?

Problemy filmu "Queer", prezent dla ukraińskich "Peaky Blinders", wyznanie Margot Robbie. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl