Bliscy współpracownicy byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka usłyszeli zarzuty w związku z ujawnieniem fragmentów wojskowego planu obronnego Polski "Warta". Jak przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, zarówno Piotr Z., jak i Agnieszka G. nie przyznali się do popełnienia przestępstwa.
- Śledztwo prokuratury dotyczy ujawnienia w 2023 roku fragmentów wojskowego planu obronnego Polski "Warta".
- W czwartek zarzuty ogłoszono współpracownikom byłego szefa MON: Piotrowi Z. i Agnieszce G.
- W marcu zarzuty usłyszał Mariusz Błaszczak.
Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba poinformował, że w czwartek w Wydziale ds. Wojskowych ogłoszone zostały zarzuty dwóm osobom, które "pod koniec lipca 2023 r. pomogły byłemu Ministrowi Obrony Narodowej Mariuszowi Błaszczakowi popełnić zarzucane mu przestępstwo przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistych dla swojej formacji politycznej - tj. Partii i Komitetu Wyborczego 'Prawo i Sprawiedliwość'".
Jak wskazano w komunikacie, polegało ono "na zniesieniu klauzuli 'Ściśle Tajne' oraz 'Tajne' z fragmentów dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, w tym m.in. 'Planu Użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej WARTA-00101 Samodzielna Operacja Obronna część główna', czy Polityczno-Strategicznej Dyrektywy Obronnej Rzeczypospolitej Polskiej z 2015 r.".
Te fragmenty, dodano, "minister opublikował w mediach - na oficjalnym profilu partii 'Prawo i Sprawiedliwość' na platformie X, czym działał na szkodę interesu publicznego oraz spowodował wyjątkowo poważną szkodę dla Rzeczypospolitej Polskiej".
Zarzuty dla Piotra Z. i Agnieszki G.
Według prokuratury, "pomoc w przypadku Piotra Z. byłego Dyrektora Departamentu Strategii i Planowania Obronnego MON polegała na tym, że w dniu 28.07.2023 r. wyznaczył podległych sobie oficerów z Departamentu Strategii i Planowania Obronnego MON do poszukiwania w Wojskowym Biurze Historycznym Planu Użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, w którym Polska broni się na rzece Wisła, a następnie w celu osiągnięcia korzyści osobistej dla Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka przekroczył swoje uprawnienia".
Miał to zrobić "w ten sposób, że wiedząc, że zarówno jeden jak i drugi oficer nie posiadali upoważnienia Szefa Sztabu Generalnego WP lub decyzji Ministra Obrony Narodowej, uprawniającej do dostępu do dokumentów planowania operacyjnego, podpisał upoważnienie dla tych oficerów do dostępu do dokumentacji Planowania Operacyjnego i tego samego dnia w obecności tych oficerów, w kancelarii tajnej Wojskowego Biura Historycznego, kwalifikował do zniesienia klauzuli Tajne i Ściśle Tajne fragmenty dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, które następnie zostały wpisane do decyzji Ministra Obrony Narodowej nr 224/DOIN z dnia 28 lipca 2023 r. w sprawie zniesienia klauzuli tajności, a w dniu 31.07.2023 r. w kancelarii tajnej Wojskowego Biura Historycznego wspólnie z Zastępcą Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Agnieszką G. wyselekcjonował fragmenty dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego o klauzuli Tajne i Ściśle Tajne, które następnie zostały wpisane do decyzji Ministra Obrony Narodowej nr 225/DOIN z dnia 31 lipca 2023 r. w sprawie zniesienia klauzuli tajności, czym działał na szkodę interesu publicznego".
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie przekazał, że Agnieszka G., zastępca Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, "swoim zachowaniem ułatwiła Ministrowi Obrony Narodowej Mariuszowi Błaszczakowi popełnienie przestępstwa w ten sposób, że w dniu 31.07.2023 r. w kancelarii tajnej Wojskowego Biura Historycznego wspólnie z Dyrektorem Departamentu Strategii i Planowania Obronnego Ministerstwa Obrony Narodowej – Piotrem Z. wyselekcjonowała fragmenty dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego o klauzuli Tajne i Ściśle Tajne, które następnie zostały wpisane do decyzji Ministra Obrony Narodowej nr 225/DOIN z dnia 31 lipca 2023 r. w sprawie zniesienia klauzuli tajności".
Nie przyznali się i złożyli wyjaśnienia
Skiba przekazał w komunikacie, że "sąd wymierza karę za pomocnictwo w granicach zagrożenia przewidzianego za sprawstwo, co oznacza, że obojgu podejrzanym pomocnikom grozi taka sama kara jak bezpośredniemu wykonawcy, tj. kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10".
Jak poinformował, zarówno Piotr Z., były dyrektor Departamentu Strategii i Planowania Obronnego MON, jak i Agnieszka G., zastępca Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, "nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im przestępstwa i złożyli krótkie wyjaśnienia". "Odmówili odpowiedzi na pytania prokuratora" - czytamy.
Prokuratura "nie zastosowała wobec podejrzanych środków zapobiegawczych".
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował również w komunikacie, że "w najbliższych dniach w Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w związku z przedmiotowym śledztwem, zostaną ogłoszone zarzuty byłemu Dyrektorowi Wojskowego Biura Historycznego Sławomirowi Cenckiewiczowi".
Pod koniec marca zarzut w sprawie ujawnienia w 2023 roku fragmentów wojskowego planu "Warta" usłyszał były szef MON Mariusz Błaszczak. Nie przyznał się do winy.
Autorka/Autor: js/kab
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Radek Pietruszka/PAP