"Żadnej pobłażliwości dla rosyjskiej agresji na Ukrainę!" - to kolejny wpis szefa PZPN w mediach społecznościowych. Cezary Kulesza po tym, jak FIFA ogłosiła w niedzielę, że Rosjanie będą mogli rozgrywać mecze, tyle że na neutralnym terenie, określił decyzje piłkarskiej centrali jako skandaliczną. Poinformował, że namawia wszystkie piłkarskie federacje Europy do bojkotu meczów z udziałem Rosjan.
W niedzielę władze światowej piłki przekazały, że żadne spotkania reprezentacji Rosji nie mogą odbywać się na jej terytorium. Drużyna nie będzie mogłam, zgodnie z decyzją federacji, występować pod nazwą kraju, ma grać pod szyldem: "Rosyjski Związek Piłki Nożnej". PZPN już w sobotę zapowiedział, podobnie jak polscy piłkarze, że Biało-Czerwoni nie zamierzają grać ze "Sborną". W niedzielę polska federacja podtrzymała swoje zdecydowane stanowisko. Prezes PZPN Cezary Kulesza w kolejnych wpisach ostro skomentował decyzję FIFA.
W jednym z niedzielnych wpisów Kulesza uznał decyzję FIFA za "nie do zaakceptowania". Kolejne komentarze były jeszcze ostrzejsze.
Kulesza: nazwa nie ma znaczenia
Prezes Cezary Kulesza tuż przed północą w niedzielę na Twitterze określił decyzję FIFA jako "skandaliczną". I oświadczył, że wysłał w tej sprawie pismo do wszystkich federacji w Europie.
Apeluje, by do bojkotu meczów z udziałem Rosjan dołączyły inne kraje. "Zachęciliśmy, aby stanęli u naszego boku. Bo tylko zjednoczeni będziemy silni. Żadnej pobłażliwości dla rosyjskiej agresji na Ukrainę!" - napisał szef PZPN na Twitterze.
We wcześniejszym wpisie decyzje FIFA nazwał "grą pozorów". "Nasze stanowisko pozostaje bez zmian: reprezentacja Polski NIE ZAGRA z Rosją w meczu barażowym, niezależnie od nazwy rosyjskiej drużyny" - napisał.
W oświadczeniu na stronie PZPN Kulesza dodał: "Występ w meczu z reprezentacją Rosji byłby haniebny nie tylko dla naszych reprezentantów, ale dla całego środowiska piłkarskiego, byłby zaprzeczeniem solidarności z narodem ukraińskim".
Ocenił, że FIFA działa niezgodnie ze swoimi własnymi, ogłoszonymi zasadami. "Wzywamy władze FIFA do natychmiastowej reakcji na brutalną przemoc, którą codziennie obserwujemy na terytorium niepodległej Ukrainy. Jeśli dokument 'Polityka praw człowieka FIFA' ('FIFA’s Human Rights Policy') to coś więcej niż tylko słowa na papierze, teraz nadszedł czas, aby wprowadzić go w życie, wykluczając Rosyjski Związek Piłki Nożnej z eliminacji do Mistrzostw Świata w Katarze w 2022 roku" - napisał w oświadczeniu prezes PZPN.
Czesi i Szwedzi też nie chcą grać z Rosją
W niedzielny wieczór bojkot meczów z Rosjanami podtrzymali też Czesi i Szwedzi. Reprezentacje tych krajów zmierzą się w drugim półfinale barażowym. Jego zwycięzca miał grać z lepszym z pary Rosja - Polska w decydującym meczu o awans na mundial w Katarze.
FIFA podkreśliła wcześniej, że jest w kontakcie z federacjami Polski, Czech i Szwecji. "W związku ze zbliżającymi się barażami (...) FIFA przyjęła do wiadomości stanowiska wyrażane w mediach społecznościowych przez Polski Związek Piłki Nożnej, Związek Piłki Nożnej Republiki Czeskiej oraz Szwedzki Związek Piłki Nożnej i już nawiązała dialog ze wszystkimi tymi federacjami. FIFA pozostanie w bliskim kontakcie, aby wspólnie znaleźć odpowiednie i akceptowalne rozwiązania" - dodano.
Bojkot popierają inne kraje
Do bojkotu meczów z udziałem Rosjan dołączyły już inne związki.
Angielska Federacja Piłkarska (FA) poinformowała w niedzielnym komunikacie, że nie będzie grała z Rosją w jakichkolwiek rozgrywkach międzynarodowych w "przewidywalnej przyszłości".
Do bojkotu dołączyła Walia. "Walijski Związek Piłki Nożnej (FAW) solidaryzuje się z Ukrainą i odczuwa ogromny smutek i szok z powodu ostatnich wydarzeń w tym kraju. FAW potępia użycie siły i okrucieństwa popełniane przez Rosję podczas inwazji na Ukrainę" - czytamy w oświadczeniu, w którym poinformowano, że Walia nie rozegra żadnych meczów międzynarodowych z Rosją "w najbliższej przyszłości, na żadnym poziomie gry".
Również Albania zapowiedziała, że do czasu "zakończenia okupacji Ukrainy" nie weźmie udziału w meczach z Rosją. Te drużyny mają spotkać się w nowej edycji Ligi Narodów UEFA.
We Francji prezes tamtejszej federacji piłkarskiej Noel Le Graet - działacz FIFA - powiedział, że skłania się ku wykluczeniu Rosji z mistrzostw świata. W niedzielę Zbigniew Boniek, wiceprezydent Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) i były prezes PZPN, w oświadczeniu dla PAP przekazał m.in., że nie wyobraża sobie udziału drużyn rosyjskich w międzynarodowych wydarzeniach sportowych. "Mam na myśli nie tylko sankcje, ale też obawy o to, co mogłoby się stać podczas takich imprez" - dodał.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: TVN 24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: eurosport