Ciała czterech osób w pustostanie. Podejrzany o zabójstwo jednej z nich jest już w Polsce

Zatrzymano poszukiwanego listem gończym 35-letniego Ukraińca
Lubuscy "łowcy głów" doprowadzili do zatrzymania poszukiwanego 35-latka w sprawie zabójstwa
Źródło: Lubuska policja
Zakończyła się ekstradycja do Polski Ivana R. 35-latek jest podejrzany o zabójstwo jednego z czterech mężczyzn, których zwłoki znaleziono w pustostanie na warszawskiej Woli. Od roku był poszukiwany listem gończym. Mężczyznę namierzyli lubuscy "łowcy głów", a zatrzymali niemieccy policjanci.

Lubuscy "łowcy głów" prawie rok pracowali nad poszukiwaniami 35-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna ukrywał się przed policją i prokuraturą. Był poszukiwany w związku ze śmiercią jednej z czterech osób, które zostały odnalezione w kwietniu 2024 roku w pustostanie przy ulicy Grzybowskiej 71 w Warszawie. Portal tvnwarszawa.pl informował o tej sprawie - również o poszukiwaniach listem gończym Ivana R.

- 35-latek miał wcześniej mieszkać na terenie województwa lubuskiego i to właśnie dlatego do poszukiwań przystąpili lubuscy "łowcy głów". Sprawa miała charakter priorytetowy, dlatego zostali do niej wyznaczeni najbardziej doświadczeni policjanci, którzy intensywnie i skrupulatnie prowadzili czynności poszukiwawcze - przekazał nadkom Maciej Kimet, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Czytaj też: Kulisy makabrycznych zbrodni na Woli. Policja pokazała miejsca zabójstw >>>

Ukrywał się w Bawarii

Przełom nastąpił po kilku miesiącach. Lubuscy policjanci ustalili i potwierdzili, gdzie ukrywa się 35-latek. Okazało się, że mężczyzna w maju 2025 roku został zlokalizowany w jednym z miast na terenie Bawarii w Niemczech. I to właśnie niemieccy policjanci go zatrzymali.

- Był totalnie zaskoczony i nie stawiał oporu. Znakomita współpraca międzynarodowa oparta była na sieci ENFAST - europejskiej sieci "poszukiwaczy", która wykorzystywana jest do najpoważniejszych poszukiwań za osobami ukrywającymi się przez wymiarem sprawiedliwości i organami ścigania - tłumaczył Kimet.

Jak informuje policja, kolejnym krokiem była procedura ekstradycyjna, po której zakończeniu obywatel Ukrainy został przekazany polskim policjantom. - Zatrzymany mężczyzna po przekroczeniu polskiej granicy został przejęty przez funkcjonariuszy dolnośląskiej policji i osadzony w zakładzie karnym. Tam będzie oczekiwał na dalsze czynności procesowe w prowadzonym przez prokuraturę śledztwie - dodał rzecznik lubuskiej policji.

Cztery ciała w pustostanie

Do makabrycznego odkrycia doszło w marcu 2024 roku w jednej z kamienic przy ulicy Grzybowskiej. W pustostanie odnaleziono początkowo ciała trzech osób. Sprawę zgłosił policjantom świadek, który przekazał, że ofiary miały być cztery, dlatego służby szukały czwartego ciała.

Policja wkrótce potwierdziła te nieoficjalne ustalenia. - Znaleźliśmy dwa ciała na różnych kondygnacjach. Te ciała były przysypane śmieciami, (zakryte - red.) kołdrami, różnego rodzaju przedmiotami - mówił wówczas rzecznik Komendy Stołecznej Policji podinspektor Robert Szumiata.

Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci z laboratorium, technicy kryminalistyki, a także psy szkolone do poszukiwania zwłok. - Ogrom pracy, który podjęliśmy doprowadziły do tego, że  znaleźliśmy kolejne dwa ciała. Jedno ciało było zasypane ziemią na parterze, kolejne ciało mężczyzny znajdowało się na wyższej kondygnacji. Te ciała były w różnym stanie rozkładu. To może wskazywać, że przebywały tam co najmniej od kilku miesięcy - opisywał policjant. Wiadomo, że były to ciała mężczyzn.  

1004N129V GRZYBOWSKA
Policja pokazała nagranie z miejsca zdarzenia
Źródło: KSP

Jak wskazywała Prokuratura Okręgowa w Warszawie, śledczy ustalili, że Ivan R., "w nieustalonym dniu w okresie od 1 marca 2024 roku do 1 kwietnia 2024 roku w Warszawie, działając z zamiarem ewentualnym, dokonał zabójstwa mężczyzny o nieustalonej tożsamości, którego zwłoki ujawniono w dniu 7 kwietnia 2024 roku w lokalu mieszkalnym przy ul. Grzybowskiej 71".

Sprawca miał zadać mężczyźnie liczne ciosy rękoma po całym ciele oraz kopnięcia, powodując wielomiejscowe obrażenia, w tym złamania czaszki, pęknięcie nerki i śledziony oraz złamania żeber z uszkodzeniami płuc, które skutkowały zgonem pokrzywdzonego.

"Nadto w nieustalonym dniu w okresie od 1 marca 2024 roku do 1 kwietnia 2024 roku w Warszawie przy ul. Grzybowskiej 71, działając wspólnie i w porozumieniu z Gennadiem B. i Maksymem H., dokonał pobicia mężczyzny o pseudonimie Ryży, narażając pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu" - wskazywała prokuratura.

W śledztwie dotyczącym czterech zabójstw status podejrzanych ma kilkanaście osób.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: