PO chce komisji śledczej w sprawie Puszczy Białowieskiej. "Wrzutka medialna"

[object Object]
Nowy premier staje po stronie ministra Szyszki (materiał "Polski i Świata" z 12 grudnia)tvn24
wideo 2/23

Komisja śledcza, której powołania domaga się Platforma Obywatelska, zajęłaby się między innymi wyjaśnieniem faktycznego celu wycinki w Puszczy Białowieskiej. Do Sejmu trafił przygotowany przez PO projekt uchwały w tej sprawie. Zdaniem rzeczniczki PiS Beaty Mazurek to "wrzutka medialna mająca odwrócić uwagę opinii publicznej od afer - reprywatyzacyjnej i Amber Gold".

Posłanka PO i "minister ochrony środowiska" w gabinecie cieni Platformy Gabriela Lenartowicz w sprawie Puszczy Białowieskiej składała już zawiadomienie do prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości oraz wniosek do Najwyższej Izby Kontroli.

- Na razie nie mamy żadnych efektów nigdzie, więc uważamy, że to Sejm powinien się tym zająć. Myślę, że komisja śledcza, złożona z przedstawicieli wszystkich ugrupowań parlamentarnych, byłaby tutaj właściwa - wyjaśniła posłanka Platformy Obywatelskiej. Dodała, że od prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry otrzymała niedawno pismo z odmową wszczęcia postępowania.

Jej zdaniem w sprawie Puszczy Białowieskiej pojawia się tyle niejasności i tyle sprzecznych informacji, że czas na bezstronne śledztwo. - To nie jest tylko kwestia relacji rządu z UNESCO czy z Komisją Europejską, ale tak naprawdę w ogóle ochrony przyrody - zaznaczyła Lenartowicz.

"Medialna wrzutka"

- Wniosek PO to próba odwrócenia uwagi od dwóch gigantycznych afer - reprywatyzacyjnej i Amber Gold - skomentowała rzeczniczka PiS Beata Mazurek. - Za obie pełna odpowiedzialność polityczna spada na kierownictwo PO, które próbuje się wybielić, wykonując takie medialne wrzutki, jak z Puszczą - dodała. Przypomniała też, że w listopadzie prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie wycinki w Puszczy Białowieskiej.

Zdaniem Mazurek komisję śledczą powołuje się, gdy zawodzą organy państwa. W jej ocenie było tak w przypadku afery Amber Gold. - Kierownictwo PO nie miało politycznej odwagi, żeby rozliczyć winnych złodziejskiej reprywatyzacji w stolicy czy bierności i skrajnej niekompetencji swoich polityków wobec oszusta wyłudzającego od ludzi setki milionów złotych - dodała.

W Sejmie projekt uchwały

Projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej "do zbadania działań prowadzonych i zlecanych przez członków Rady Ministrów i podmioty nadzorowane przez członków Rady Ministrów w sprawie Puszczy Białowieskiej, w szczególności w związku z masową wycinką starodrzewia Puszczy Białowieskiej" wpłynął do Sejmu w czwartek.

Wynika z niego, że 11-osobowa komisja miałaby zająć się między innymi oceną "rzetelności, prawidłowości i legalności działań" podejmowanych przez organy i instytucje publiczne, członków rządu, w szczególności ministra środowiska Jana Szyszkę oraz podległe mu podmioty wobec Puszczy Białowieskiej i tym samym wyjaśnić okoliczności, a także przyczyny i planowane cele masowej wycinki starodrzewia w tym lesie.

Komisja miałaby ponadto zbadać legalność działań ministra Szyszki oraz szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka "w zakresie nadzoru nad podległymi im służbami w związku z podejmowanymi przez te służby czynnościami" wobec osób protestujących w obronie Puszczy. Zadaniem sejmowych śledczych byłoby ustalenie też, czy celem działalności rządu było "przekształcenie Puszczy Białowieskiej w las o charakterze gospodarczym".

"Bezpowrotnie zniszczy naturalne walory"

W uzasadnieniu projektu czytamy między innymi, że "w Puszczy Białowieskiej prowadzona jest masowa wycinka drzew pod rzekomym pretekstem walki z kornikiem drukarzem oraz zapewnienia bezpieczeństwa publicznego i pożarowego".

"Ministerstwo Środowiska i Lasy Państwowe prowadzą swoje działania, pomimo jednoznacznych wskazań naukowców - przyrodników, że tego rodzaju postępowanie bezpowrotnie zniszczy naturalne walory tego obszaru, nie służy zapewnieniu bezpieczeństwa i nie powstrzyma gradacji kornika" - podkreślono w projekcie uchwały złożonym przez Platformę Obywatelską.

Dodatkowo - jak wskazano - w Puszczy "masowo wycina się cenne drzewostany we wszystkich klasach wieku, w strefach, w których Polska zobowiązała się przed UNESCO nie prowadzić żadnych cięć i chronić naturalne procesy przyrodnicze". "Wycinane są drzewa liściaste, na których kornik nie żeruje oraz drzewostany ponad stuletnie. Do prac wykorzystywany jest ciężki sprzęt do masowej wycinki. W wyniku tej działalności Puszczy Białowieskiej grozi nieodwracalna degradacja jednego z najcenniejszych obszarów przyrodniczych nie tylko dla Polski i Europy, ale również świata" - czytamy w uzasadnieniu.

Komisja Europejska wszczęła postępowanie

Wycinka drzew w Puszczy Białowieskiej ruszyła w połowie zeszłego roku. Minister środowiska Jan Szyszko uzasadniał ją koniecznością ochrony drzew przez plagą kornika drukarza.

Przeciwko działaniom rządu i władz Lasów Państwowych protestowały: organizacje ekologiczne, opozycja, UNESCO, a także Komisja Europejska, która wszczęła przeciwko Polsce postępowanie o naruszenie prawa UE w związku z wycinką w Puszczy Białowieskiej. Nakazała też jej wstrzymanie, do czego nie doszło.

Groźba 100 tysięcy euro kary dziennie

Latem tego roku Komisja skierowała sprawę Puszczy do Trybunału Sprawiedliwości UE. 20 listopada sędziowie orzekli, że oprócz sytuacji wyjątkowej i bezwzględnie koniecznej do zapewnienia bezpieczeństwa publicznego, Polska musi natychmiast - pod groźbą 100 tysięcy euro kary dziennie - zaprzestać wycinki drzew.

W grudniu w TSUE ruszyła rozprawa, która ma ostatecznie rozstrzygnąć, kto ma rację w sporze o Puszczę Białowieską - polski rząd czy Komisja Europejska. KE zarzuca ministerstwu środowiska, że pozwalając na zwiększoną wycinkę w Puszczy, naruszył artykuły 6 i 12 dyrektywy siedliskowej oraz artykuł 5 dyrektywy ptasiej. Obie te dyrektywy stanowią podstawę unijnego programu Natura 2000. Chodzi między innymi o to, że zgodnie z artykułem 6 dyrektywy siedliskowej polskie władze, chcąc zgodzić się na większą wycinkę, powinny dokonać odpowiedniej oceny skutków takich działań na środowisko. Według Komisji Europejskiej i ekologów Polska tego nie zrobiła.

Minister Szyszko przekonywał na początku grudnia, że Puszcza Białowieska wymaga działań ochronnych - chodzi między innymi o usuwanie zaatakowanych przez korniki drzew, bo w przeciwnym razie mogą z niej zniknąć niektóre gatunki. Zwrócił się też do Trybunału, aby ten oddalił pozew Komisji Europejskiej. - Polska w 100 procentach reprezentuje prawo Unii Europejskiej, (...) równocześnie to prawo [dyrektywa siedliskowa i ptasia - przyp. red.] implementuje - zapewniał minister.

Premier Mateusz Morawiecki zadeklarował podczas grudniowego exposé, że Polska będzie respektować ostateczny wyrok TSUE dotyczący Puszczy.

Autor: js//now / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24