Ważą się losy wniosku o odwołanie ministra zdrowia. "Będzie tematem negocjacji"

Komentarze wokół wniosku o odwołanie ministra zdrowia
Komentarze wokół wniosku o odwołanie ministra zdrowia
Źródło: tvn24

Klub Kukiz'15 oficjalnie dotychczas nie poparł zapowiadanego przez Piotra Liroya-Marca wniosku o wotum nieufności wobec ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła. - Podpiszę się tylko w sytuacji, kiedy będzie to decyzja całego klubu - powiedziała Anna Siarkowska z Kukiz'15. - Chętnie zobaczylibyśmy wszystkie podpisy klubu Kukiz'15 pod tym wnioskiem - stwierdził z kolei Marcin Kierwiński z PO.

Poseł Kukiz’15 Piotr Liroy-Marzec zapowiedział we wtorek w TVN24, że klub Kukiz'15 złoży wniosek o wotum nieufności wobec ministra zdrowia. - Panie ministrze Radziwiłł, idziemy po pana - powiedział Liroy-Marzec. - Przypuszczam, że wszystkie kluby się podpiszą pod tym, ponieważ już każdy ma dosyć tego, co się wyprawia w Ministerstwie Zdrowia - mówił.

Jak dodał, "to nie chodzi tylko o medyczną marihuanę, to chodzi o wiele rzeczy, które się ciągną za ministrem i jego ludźmi z ministerstwa".

Siarkowska: debata nad wnioskiem dopiero się odbędzie

Wniosek o wotum nieufności wobec Konstantego Radziwiłła nie był jeszcze przedmiotem debaty klubu Kukiz'15.- Na pewno będziemy tę sprawę omawiać na forum klubu Kukiz’15 i będzie ona tematem politycznych negocjacji - powiedziała posłanka tej formacji Anna Siarkowska. - Podpiszę się pod nim (wnioskiem - red.) tylko w sytuacji, kiedy będzie to decyzja całego klubu - podkreśliła. Jak stwierdziła Siarkowska, poseł Liroy-Marzec ma przedstawić wniosek pozostałym posłom Kukiz’15 i wyjaśnić przyczyny, dla których należy tę propozycję poprzeć.

Jak podała reporterka TVN24 Agata Adamek, pod wnioskiem na pewno podpisał się już lider klubu, Paweł Kukiz.

Kierwiński: nie widzieliśmy żadnego wniosku

Zanim ewentualny wniosek trafi pod obrady Sejmu, jego autorzy muszą zebrać co najmniej 69 podpisów, a klub Kukiz'15 liczy tylko 36 posłów.

- Na razie nie widzieliśmy żadnego wniosku. Będzie wniosek, będziemy na ten temat rozmawiać - ucina spekulacje o ewentualnym poparciu Marcin Kierwiński z PO.

- Chętnie zobaczylibyśmy wszystkie podpisy klubu Kukiz'15 pod tym wnioskiem. (...) Mamy wątpliwości czy przypadkiem część tego klubu już nie jest w PiS. Może pan Paweł Kukiz nie ma już na nich żadnego wpływu - ocenił poseł.

Premier Beata Szydło w programie "Jeden na Jeden" TVN24 podkreśliła, że nie ma żadnych powodów do tego, by dymisjonować ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła.

Jaki: nie jestem ministrem zdrowia

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki uznał za "bardzo smutne", że Tomasz Kalita, który walczył o dostępność medycznej marihuany na receptę dla chorych, nie dożył uchwalenia tej ustawy.

- Zrobię tyle, ile będę potrafił, aby osoby, które potrzebują medycznej marihuany mogły z niej korzystać w sposób szybki, również nie bojąc się o konsekwencje prawne - powiedział w środę dziennikarzom.

Zaznaczył jednocześnie, że ws. marihuany nie można iść "od skrajności do skrajności". - W Polsce jest bardzo dużo osób, które chciałyby, żeby (...) marihuanę hodować na parapecie albo utworzyć coffee shop w każdej gminie. Na to nigdy nie będzie naszej zgody - powiedział Jaki.

Podkreślił, że państwo musi być odpowiedzialne. - Dlatego działajmy na tej płaszczyźnie, co do której mamy pewność, bo tutaj chodzi o życie i zdrowie ludzi - dodał.Zaznaczył, że recepty ścisłego zarachowania, które są stosowane w przypadku morfiny, to najlepsze rozwiązanie, które by zalecał ministrowi zdrowia. - Ale to on jest gospodarzem tego postępowania, a nie ja - zastrzegł. - Nie jestem ministrem zdrowia. Byłem również w tej sprawie w sporze z ministrem zdrowia własnego rządu - nie ukrywam tego - powiedział Jaki.

Projekt czeka w Sejmie

Projekt ws. medycznej marihuany złożył w Sejmie na początku ubiegłego roku poseł Kukiz'15 Piotr Liroy-Marzec. Początkowo przewidywał on, że pacjent będzie mógł sam, po uzyskaniu zezwolenia, uprawiać konopie i sporządzać przetwory na potrzeby terapii. W czasie prac nad projektem – w ramach powołanej do rozpatrzenia go podkomisji - został on istotnie zmieniony. W formie poselskich poprawek zaproponowano m.in. rozwiązania rekomendowane przez ministerstwo zdrowia zmierzające do tego, by dopuścić w Polsce do wytwarzania preparatów farmaceutycznych z produktów sprowadzanych z zagranicy, tak by lekarze mogli ordynować sporządzenie produktu recepturowego w aptece. Kolejnym ruchem miałoby być umożliwienie kontrolowanych upraw.Problem z medycznym stosowaniem marihuany kilkukrotnie sygnalizował resortowi zdrowia rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Apelował o to zmarły w poniedziałek były rzecznik SLD Tomasz Kalita, który od wiosny 2016 r. zmagał się z chorobą nowotworową.

Autor: tmw / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: