Willa plus. Suchecka-Jadczak: nie tylko zyskali politycy, ale też tysiące dzieci straciły

Źródło:
TVN24
Justyna Suchecka-Jadczak: nie tylko zyskali politycy, ale też tysiące dzieci straciły
Justyna Suchecka-Jadczak: nie tylko zyskali politycy, ale też tysiące dzieci straciłyTVN24
wideo 2/11
Justyna Suchecka-Jadczak: nie tylko zyskali politycy, ale też tysiące dzieci straciłyTVN24

Dziennikarze tvn24.pl, autorzy serii artykułów o milionowych dotacjach przyznawanych przez ministra Przemysława Czarnka organizacjom zbliżonym do PiS, byli gośćmi TVN24. Jak mówił Piotr Szostak, to nie jest tylko historia o chciwości, cynicznej polityce i wypompowywaniu publicznych pieniędzy, ale też o kolejnych pokoleniach dzieci i młodzieży, których szanse na lepszą edukację zostały podkopane. Justyna Suchecka-Jadczak dodała, że z jednej dotacji w kwocie 4,5 miliona złotych dla fundacji Megafon "dałoby się sfinansować kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt, drobnych projektów". Przypomniała, że były organizacje, które wnioskowały o dostosowanie budynków dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami i pieniędzy nie dostały.

Dziennikarze tvn24.pl Justyna Suchecka-Jadczak i Piotr Szostak opisali, jak pieniądze z funduszu ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka trafiały do organizacji zbliżonych do Prawa i Sprawiedliwości. Wielomilionowe dotacje przeznaczane były na zakup nowych siedzib.

CZYTAJ WIĘCEJ: Willa plus. Publiczne pieniądze dla organizacji bliskich PiS. Lista >>>

Jednocześnie wiele organizacji zajmujących się edukacją oraz placówek dydaktycznych nie otrzymało z budżetu resortu ani złotówki. Ponad połowa z 45 nagrodzonych organizacji dostała wcześniej negatywne opinie na temat swoich wniosków.

Początkowo pisaliśmy o 42 organizacjach, ale wynik konkursu został zmieniony po kilku tygodniach, gdy jedna z organizacji się wycofała. 

Willa plus. Pieniądze zamiast na sprzęt do terapii, trafiły do fundacji zbliżonych do PiS
Willa plus. Pieniądze zamiast na sprzęt do terapii, trafiły do fundacji zbliżonych do PiSMateriał magazynu "Polska i Świat"TVN24

Suchecka-Jadczak: resort edukacji stwierdził, że nie wykazaliśmy interesu społecznego

Autorzy serii artykułów w tej sprawie opowiadali w sobotę rano na antenie TVN24 między innymi o tym, w jaki sposób dotarli o informacji o nieruchomościach, których zakup organizacjom zbliżonym do PiS minister edukacji i nauki finansował dotacjami z publicznych pieniędzy.

Jak mówiła Justyna Suchecka-Jadczak, pod koniec wakacji minister Czarnek "uruchomił konkursy na bardzo duże pieniądze i pierwszy z tych konkurów rozstrzygnął już w październiku".

Czarnek o tym, jakie było "podstawowe kryterium" przyznawania dotacji
Czarnek o tym, jakie było "podstawowe kryterium" przyznawania dotacjiTVN24

- To nie była duża kwota - zauważyła dziennikarka tvn24.pl. - To było 10 milionów złotych. Dostałam listę organizacji, Piotr przyszedł mi z pomocą i zaczęliśmy je sprawdzać. Za chwilę okazało się, że jest następny konkurs - na 20 [milionów złotych - przyp. red.]. Kolejny na 100 milionów i jeszcze jeden na 40. Wtedy już wiedzieliśmy, że zajmujemy się czymś bardzo poważnym - dodała.

Przypomniała, że 4 listopada minister rozstrzygnął konkurs dotyczący nieruchomości. - My od tego czasu, od początku listopada, próbowaliśmy się z Piotrem dowiedzieć, nie kto dostał pieniądze, bo to było jasne, ministerstwo opublikowało tę listę, tylko na co te pieniądze dostał, jak je wyda i co ważniejsze i bardzo trudne do ustalenia, kto pieniędzy nie dostał, dlatego że to mogło nam pokazać, jakie projekty minister docenia, ale też jakich nie poważa - mówiła dziennikarka tvn24.pl.

Dziennikarze tvn24.pl Piotr Szostak i Justyna Suchecka-Jadczak w studiu TVN24TVN24

- My już w listopadzie wystąpiliśmy do ministerstwa edukacji o listę organizacji, o wnioski, oceny protokoły. Wszystko to chcieliśmy mieć. Ministerstwo najpierw przedłużyło nam termin na odpowiedzi, prolongowało go - mówiąc fachowym językiem - a następnie kiedy ten termin upłynął w połowie stycznia, czyli już dwa miesiące od rozwiązania konkursu, w ministerstwie stwierdzili, że nie mogą nam udostępnić tych danych, bo nie wykazaliśmy interesu społecznego, dla którego mieliby nam anonimizować na przykład protokoły - powiedziała Suchecka-Jadczak.

Podkreśliła, że "dzisiaj dość jasne jest, jaki był ten interes społeczny i że zupełnie nie tam, gdzie ten interes widziało ministerstwo edukacji".

Zdaniem Sucheckiej-Jadczak "to, że tak długo próbowaliśmy te dokumenty zbierać, że do każdej z tych organizacji, kilkudziesięciu i kilkuset innych w innych konkursach napisaliśmy [z pytaniami - przyp. red.], co zrobili, jak wydali te pieniądze, kto na tym skorzysta, dopiero na koniec zestawiliśmy to z kontrolą poselską, pokazuje, że ten konkurs koło transparentnego nawet nie stał".

Willa plus. Nieruchomość na Starym MokotowieTVN24

Szostak: to pokazuje, jak fasadowy i nietransparentny jest ten konkurs

Piotr Szostak odniósł się do kwestii dotowania organizacji, które uzyskały negatywną opinię na temat wniosków złożonych w konkursie MEiN o dofinansowanie. - Musimy pamiętać, że te komisje eksperckie to są tylko ciała doradcze. Zawsze na końcu była to polityczna decyzja ministra - powiedział.

- Często w tych wnioskach widzieliśmy, że ekspert ministerstwa wszędzie powiedział, że dana organizacja na przykład nie spełnia kadrowych wymagań, doświadczenia na polu edukacji i tak dalej, wszędzie było "nie" i na końcu ta dotacja była przyznawana - dodał.

W jego ocenie, to pokazuje, jak "fasadowy i nietransparentny jest ten konkurs".

CZYTAJ TAKŻE: Komisja: po co im te wille? I 8 z 12 ocenia na NIE. Czarnek i tak sypie kasą >>>

"To nie jest tylko historia o chciwości i jakiejś cynicznej polityce"

Dziennikarz tvn24.pl mówił również, że "jest takie pełne wyparcie ze strony obozu władzy tej afery". - Myślę, że mówiąc o tych wszystkich kwotach wielomilionowych na jakieś luksusowe siedziby i często fasadowe działania, musimy ciągle pamiętać o dziesiątkach, jeśli nie setkach, organizacji, które mają doświadczenie w tym wspieraniu systemu oświaty, we wnioskach wnioskowały o dużo mniejsze kwoty, często precyzyjnie określone co do złotówki [i nie uzyskały dofinansowania - przyp. red.] - zaznaczył.

Fundacja Po Skrzydła z pozytywną opinią dotacji od Czarnka nie dostała. Żaneta Rachwaniec: mimo że kwota na tle innych była dość drobna
Fundacja Po Skrzydła z pozytywną opinią dotacji od Czarnka nie dostała. Żaneta Rachwaniec: mimo że kwota na tle innych była dość drobnaTVN24

Jedną z takich organizacji jest Fundacja Po Skrzydła zajmująca się profilaktyką zdrowia psychicznego. Jej przedstawicielka Żaneta Rachwaniec mówiła w TVN24, że fundacja aplikowała o ponad 88 tysięcy złotych. - Wniosek został oceniony pozytywnie, natomiast dofinansowania nie otrzymaliśmy, mimo że kwota na tle innych była dość drobna - mówiła.

- To pokazuje, że to nie jest tylko historia o chciwości, jakiejś cynicznej polityce i wypompowywaniu publicznych pieniędzy, ale też o kolejnych pokoleniach dzieci i młodzieży (...), których szanse na lepszą edukację zostały podkopane - ocenił Szostak.

Piotr Szostak: to nie jest tylko historia o wypompowywaniu publicznych pieniędzy
Piotr Szostak: to nie jest tylko historia o wypompowywaniu publicznych pieniędzyTVN24

Suchecka-Jadczak zwróciła uwagę, że na liście było blisko 150 organizacji, które uzyskały pozytywne oceny. - Większość z nich miała takie kwoty jak 80, 50 tysięcy złotych - dodała.

Dodała, że z jednej dotacji w kwocie 4,5 miliona złotych dla Fundacji na Rzecz Wspólnych Spraw Megafon "dałoby się sfinansować kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt, tych drobnych projektów". - A ci ludzie właśnie prosili o dostosowanie budynków dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami, o sprzęt, który pomaga pracować z osobami z niepełnosprawnościami, to były stowarzyszenia prowadzące małe, wiejskie szkoły - wymieniała. - Tam nikt nie miał wątpliwości, że to są cele oświatowo-edukacyjne - dodała.

- To nas bardzo boli, bo to pokazuje, że nie tylko zyskali politycy, ale też tysiące dzieci straciły - oceniła dziennikarka tvn24.pl.

Justyna Suchecka-Jadczak i Piotr Szostak o ustaleniach w sprawie dotacji od MEiN
Justyna Suchecka-Jadczak i Piotr Szostak o ustaleniach w sprawie dotacji od MEiNTVN24

Jedną z takich organizacji, która pomaga dzieciom, a nie uzyskała dofinansowania, jest Fundacja Koocham. Od siedmiu lat wspiera ona rozwój swoich podopiecznych, którzy zmagają się z różnymi niepełnosprawnościami jednocześnie.

ZOBACZ MATERIAŁ "POLSKI I ŚWIATA": Fundacje pominięte przez ministerstwo, potrzebowały środków na zakup sprzętu do terapii >>>

CZYTAJ TAKŻE POWIĄZANE PUBLIKACJE: >>> Raczkują, a dostały miliony od Czarnka. Czym sobie zasłużyły? To proste >>> Willa Plus. 10 rzeczy, które trzeba wiedzieć o publicznych milionach rozdawanych przez ministra Czarnka >>> Nie dostali na paintball ani na okulary za 35 tys. zł sztuka, będzie gotowanie jak u mamy. Edukacja w willi plus >>> Miała być willa od ministerstwa, to będzie, choć inna. Fundacja założona przez Dworczyka zmieniła zdanie

Willa plus. Publiczne pieniądze dla organizacji bliskich PiS
Willa plus. Publiczne pieniądze dla organizacji bliskich PiSTVN24

Autorka/Autor:js//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Chorują pacjenci, lekarze i cały personel. Warszawski Szpital Południowy jest niemal sparaliżowany przez grypę. Tak źle nie było od dawna. Fala zakażeń rozlewa się zresztą po całym kraju. Chorych przybywa, a do końca sezonu jeszcze daleko.  

"Takiego gwałtownego ataku się nie spodziewaliśmy". Praca szpitala na granicy paraliżu

"Takiego gwałtownego ataku się nie spodziewaliśmy". Praca szpitala na granicy paraliżu

Źródło:
Fakty TVN

Sąd wydał zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję śledczą. Janusz Palikot opuścił areszt śledczy. Z kolei były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek został oskarżony o "wyrządzenie PZPN-owi szkody majątkowej wielkich rozmiarów". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 28 stycznia.

Decyzja sądu w sprawie Ziobry, Palikot wyszedł z aresztu, Boniek oskarżony

Decyzja sądu w sprawie Ziobry, Palikot wyszedł z aresztu, Boniek oskarżony

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

- Prezydent Andrzej Duda wszystkie ustawy niszczące polski wymiar sprawiedliwości, cały system ustrojowy, podpisywał. Odpowiedzialność za ten chaos ponosi prezydent - mówił w "Kropce nad i" członek PKW Ryszard Kalisz. Komentował przyjęcie przez Sejm ustawy incydentalnej, na mocy której - jeśli wejdzie w życie - o ważności wyborów nie będzie orzekała nieuznawana izba Sądu Najwyższego. 

"Odpowiedzialność za ten chaos ponosi prezydent"

"Odpowiedzialność za ten chaos ponosi prezydent"

Źródło:
TVN24

Najbogatszy człowiek świata i jeden z najważniejszych stronników Donalda Trumpa znowu miesza się w wewnętrzną politykę Niemiec. Elon Musk poparł skrajnie prawicową Alternatywę dla Niemiec i przekonywał widownię na wiecu, że Niemcy powinni odejść od ciągłego poczucia winy za dawne grzechy.

Republikański senator po słowach Muska: boję się, że tracimy 80 lat historii

Republikański senator po słowach Muska: boję się, że tracimy 80 lat historii

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Służby interweniowały na jednej ze stołecznych ulic wobec pijanego mężczyzny z urazem głowy. Trafił on do karetki, w której czekał na przyjęcie na Szpitalny Oddział Ratunkowy przy Lindleya. W międzyczasie zasnął. Kiedy się obudził, stał się agresywny, zaatakował ratownika medycznego.

Czekał w karetce na przyjęcie do szpitala. Zaatakował ratownika medycznego

Czekał w karetce na przyjęcie do szpitala. Zaatakował ratownika medycznego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum poinformowała, że jej kraj przyjął w ciągu ostatniego tygodnia ponad 4 tysiące osób deportowanych ze Stanów Zjednoczonych. W ramach programu "Meksyk bierze cię w objęcia" w przygranicznych miastach postawiono obozy namiotowe dla dziesiątków tysięcy osób, gdzie mają one otrzymać schronienie, żywność i opiekę medyczną.

Przyjęli cztery tysiące deportowanych z USA, w tym obywateli innych państw

Przyjęli cztery tysiące deportowanych z USA, w tym obywateli innych państw

Źródło:
PAP

- Ataki hybrydowe przeprowadzane między innymi na Bałtyku nie powinny pozostawać bez odpowiedzi - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Podkreślił, że nie może być tak, że statki rosyjskiej floty cieni "niszczą prywatną własność europejskich krajów i że to pozostaje bez konsekwencji".

Sikorski: nie może być tak, że stare krypy niszczą prywatną własność

Sikorski: nie może być tak, że stare krypy niszczą prywatną własność

Źródło:
PAP

We wtorek po godzinie 5 polskiego czasu blisko Ziemi przeleci asteroida wielkości szkolnego autobusu. 2025 BS4 porusza się z prędkością 16 kilometrów na sekundę i minie naszą planetę w odległości około 822 tysięcy kilometrów. Wydarzenie poprzedzi przelot innego ciała niebieskiego, 2025 BF5.

Jest wielkości autobusu i mknie szybciej niż pocisk. Przeleci koło nas jeszcze tej nocy

Jest wielkości autobusu i mknie szybciej niż pocisk. Przeleci koło nas jeszcze tej nocy

Źródło:
Newsweek, NASA CNEOS, naukawpolsce

"Wybory" się odbyły, frekwencja dopisała, a główny bohater triumfuje. Na Białorusi wszystko zgodne ze scenariuszem. To będzie siódma kadencja Aleksandra Łukaszenki. Poparcie dla niego nie jest stuprocentowe, ale niewiele brakuje. "To wszytko to stuprocentowa fikcja" - mówi białoruska opozycja, a komentatorzy zwracają uwagę na incydent przed lokalem wyborczym.

Incydent z psem Łukaszenki. Komentatorzy: najlepiej oddał stosunek do wyborów

Incydent z psem Łukaszenki. Komentatorzy: najlepiej oddał stosunek do wyborów

Źródło:
Fakty TVN

Henrik Landerholm, doradca premiera Szwecji do spraw bezpieczeństwa narodowego, w poniedziałek zrezygnował ze stanowiska. Wcześniej media ujawniły, że mógł narazić bezpieczeństwo kraju, zostawiając tajne dokumenty po spotkaniu. W sprawie wszczęto śledztwo.

Zgubił telefon, zapomniał o tajnych dokumentach. Doradca premiera podał się do dymisji

Zgubił telefon, zapomniał o tajnych dokumentach. Doradca premiera podał się do dymisji

Źródło:
PAP

- Nasze myśli powinniśmy skierować ku milionom ofiar, które nigdy nam nie powiedzą, co przeżywały, co czuły, ponieważ pochłonęła je Zagłada - powiedział Marian Turski, ocalały z nazistowskiego obozu Auschwitz, podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy jego wyzwolenia. Tova Friedman mówiła, że "wszyscy mamy obowiązek nie tylko pamiętać, ale także ostrzegać i uczyć, że nienawiść rodzi więcej nienawiści". Głos zabrali także Janina Iwańska i Leon Weintraub.

"Została nas tylko garstka"

"Została nas tylko garstka"

Źródło:
TVN24, PAP

- Ocalali z Auschwitz nie przyjechali po to, żeby tylko wspominać. Oni tu przyjechali dla nas i to, że dzisiaj mówią językiem ludzi mocno zaniepokojonych, to bardzo wiele świadczy - powiedział w "Faktach po Faktach" w dniu 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński. Zapytany, jak opowiadać o Holokauście, żeby to w nas zostawało trwale, mówił, że fundamentalna jest edukacja, natomiast "druga rzecz to jest nauczenie nas samych, co to jest pamięć". Podkreślił, że "nauka historii to nie jest to samo, co nauka pamięci".

"Za mało wzmacnialiśmy odporność młodych pokoleń na demagogię i populizm"

"Za mało wzmacnialiśmy odporność młodych pokoleń na demagogię i populizm"

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski miał zapewnić marszałka Sejmu Szymona Hołownię, że "z jego strony jest zielone światło dla procesu ekshumacji" ofiar rzezi na Wołyniu. Pełnomocnik rządu do spraw odbudowy Ukrainy Paweł Kowal mówił w "Faktach po Faktach", że "pierwsze wnioski są analizowane", a "niektóre są już w trakcie realizacji". Nie zdradził jednak daty rozpoczęcia prac ekshumacyjnych.

Co z ekshumacjami na Wołyniu? "Jestem przekonany, że to unikalny moment"

Co z ekshumacjami na Wołyniu? "Jestem przekonany, że to unikalny moment"

Źródło:
PAP, TVN24

Policjanci poszukują napastnika, który w poniedziałek około godziny 15 zaatakował 60-letniego mężczyznę ostrym narzędziem w Olkuszu (woj. małopolskie). - Życiu poszkodowanego nie zagraża niebezpieczeństwo. Robimy co w naszej mocy, żeby jak najszybciej ustalić tożsamość sprawcy i go zatrzymać - przekazuje komisarz Marcin Kwiecień z olkuskiej komendy miejskiej.

Drony, śmigłowiec i psy tropiące. Szukają mężczyzny, który zaatakował 60-latka

Drony, śmigłowiec i psy tropiące. Szukają mężczyzny, który zaatakował 60-latka

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji (AI) oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek na giełdzie. Pojawienie się DeepSeek podało w wątpliwość dotychczasowy model rozwoju AI, który opierał się na gigantycznych inwestycjach - wskazał "Washington Post".

"Moment Sputnika". Nowa aplikacja z Chin zaskoczyła rynek

"Moment Sputnika". Nowa aplikacja z Chin zaskoczyła rynek

Źródło:
Reuters, PAP

W poniedziałek opublikowany został list gończy za Dawidem Danielem Złotkowskim, który w centrum Głogowa (Dolnośląskie) próbował potrącić autem przechodniów. Wcześniej decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu wydał sąd.

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Artur Olech został odwołany ze stanowiska prezesa PZU. Taką decyzję podjęła rada nadzorcza - poinformowała spółka w komunikacie. Rada powołała jednocześnie Andrzeja Klesyka do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu.

Prezes PZU odwołany

Prezes PZU odwołany

Źródło:
PAP

Ekolodzy i sąsiedzi Chin obawiają się konsekwencji budowy zapory wodnej, którą Pekin wznosi w Tybecie. Choć ma to być największy tego typu obiekt na świecie, nie podano szczegółów projektu. - Dyskrecja Chin podsyca nieufność - ocenia ekspertka cytowana przez "The New York Times".

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

Źródło:
The New York Times, tvn24.pl

W Walencji termometry w poniedziałek pokazały prawie 27 stopni Celsjusza. To najwyższa w ponad stuletniej historii pomiarów temperatura w styczniu. Miejscami było jeszcze goręcej. Niezwykłe ciepło jest związane z burzą Herminia, która zaledwie kilkaset kilometrów dalej przyniosła intensywne opady śniegu.

Prawie 27 stopni w środku zimy. Padł styczniowy rekord

Prawie 27 stopni w środku zimy. Padł styczniowy rekord

Źródło:
Daria de Leon, Leonoticias, ENEX, Las Provincias

Na trasie S2 zderzyły się dwa auta: osobowe i ciężarowe. Lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko. Były duże utrudnienia w ruchu.

Trasa S2 stanęła w korku po wypadku. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko

Trasa S2 stanęła w korku po wypadku. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zwyciężyłby zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze wyborów prezydenckich w maju - wynika z nowego sondażu Opinia24. Na drugim miejscu znalazł się kandydat PiS Karol Nawrocki, a na trzecim Sławomir Mentzen z Konfederacji.

Najnowszy sondaż prezydencki

Najnowszy sondaż prezydencki

Źródło:
Opinia24

Proboszcz bazyliki św. Brygidy w Gdańsku zainstalował na dachu świątyni panele fotowoltaiczne. Przekonuje, że instalacji nie widać z dołu, więc nie burzy "wizerunku architektonicznego kościoła". Poza tym panele są zamontowane w bezpieczny sposób. Chociaż ksiądz zapłacił już mandat nałożony przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, ma nadzieję, że instalację uda się ocalić. - Instalacji fotowoltaicznych na średniowiecznych, gotyckich, zabytkowych kościołach w Gdańsku po prostu być nie może - komentuje z kolei rzecznik konserwatora.

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Źródło:
TVN24

Krokodyl pojawił się na plaży w australijskim stanie Queensland. Nietypowy gość wywołał spore zamieszanie wśród plażowiczów - zwierzęta te dość rzadko zapuszczają się tak daleko na południe stanu. Gad szybko znikł ludziom z oczu, a lokalne służby starają się go znaleźć i zabezpieczyć.

Nietypowy widok na plaży. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

Nietypowy widok na plaży. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

Źródło:
ABC News

Janusz Palikot opuścił w poniedziałek areszt śledczy we Wrocławiu. Były poseł i biznesmen wpłacił 2 miliony złotych kaucji, na co miał czas do końca stycznia. Palikot trafił do aresztu w październiku ubiegłego roku, jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 milionów złotych. - Jestem człowiekiem niewinnym, co udowodnię - mówił po opuszczeniu aresztu.

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Źródło:
PAP

Nowa Zelandia złagodziła przepisy wizowe dla osób pracujących zdalnie - pisze BBC. Tamtejsze władze mają nadzieję, że pobudzi to rozwój turystyki. 

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Źródło:
BBC

W obu silnikach samolotu Jeju Air, który rozbił się w grudniu o betonowe ogrodzenie na pasie startowym lotniska Muan w Korei Południowej, znaleziono szczątki ptaków. Z opublikowanego wstępnego raportu ze śledztwa nie wynika jednak, co mogło być bezpośrednią przyczyną katastrofy, w której zginęło 179 osób.

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rozpowszechniany przekaz brzmi alarmująco: oto niemieckie konsorcjum ma pierwszeństwo na wydobywanie węgla ze złoża na Śląsku, a Jastrzębska Spółka Węglowa "musiała ustąpić Niemcom". Wyjaśniamy, o co naprawdę chodzi w tej historii.

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24