Cztery projekty zmian w finansowaniu partii politycznych, wniosek o referendum dot. obowiązku szkolnego dla 6-latków oraz kontynuacja prac nad przepisami o postępowaniu z najgroźniejszymi przestępcami seksualnymi - m.in. tymi sprawami zajmie się w tym tygodniu na posiedzeniu Sejm RP. Początek prac we wtorek.
Posiedzenie, inaczej niż zwykle, potrwa od wtorku do czwartku. Ma to związek z misją obserwacyjną polskich parlamentarzystów w związku z wyborami prezydenckimi w Gruzji, które odbędą się w najbliższą niedzielę.
Sejm zajmie się czterema poselskimi projektami (PO, Twojego Ruchu, SLD i SP) zmian ujętych w ustawie o partiach politycznych zasadach ich finansowania.
Finanse partii
PO chce likwidacji finansowania partii z budżetu od 1 stycznia 2014 r. Proponuje wykreślenie ze źródeł dochodów partii politycznych subwencji i dotacji. W ustawie o partiach politycznych miałby pozostać jedynie zapis, według którego "majątek partii politycznej powstaje ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów oraz z dochodów z majątku". Według szacunków PO, likwidacja subwencji budżetowej przyniesie około 55 mln zł oszczędności rocznie. Twój Ruch Janusza Palikota chce, by partie były finansowanie nie z budżetu, a poprzez podatników - na zasadzie dobrowolności. Na rzecz partii podatnik mógłby przeznaczyć 0,5 proc. maksymalnej kwoty należnego podatku dochodowego od osób fizycznych, liczonego od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, obowiązującego w danym roku podatkowym. Jak wylicza TR, kwota podatku przekazana na rzecz partii przez podatnika w roku 2013 nie przekraczałaby 4 zł. SLD proponuje ograniczenie naliczania subwencji do progu 10 proc. uzyskanych głosów. Jak argumentuje, wyrównałoby to dysproporcję w wysokości subwencji otrzymywanej przez pojedyncze partie. Sojusz chce też wprowadzenia rejestru wydatków, publikowanego na stronie internetowej partii uzyskującej wsparcie budżetowe. SP opowiada się za zawieszeniem finansowania partii z budżetu do 31 grudnia 2015; później środki miałyby być przekazywane na dotychczasowych zasadach. Posłowie zajmą się też obywatelskim wnioskiem o przeprowadzenie referendum ws. obowiązku szkolnego dla sześciolatków, pod którym podpisało się niemal milion osób. Organizatorzy akcji (Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców) chcą, by w referendum obywatele odpowiedzieli na pięć pytań: czy jesteś za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków; czy jesteś za zniesieniem obowiązku przedszkolnego pięciolatków; czy jesteś za przywróceniem w liceach ogólnokształcących pełnego kursu historii oraz innych przedmiotów; czy jesteś za stopniowym powrotem do systemu: 8 lat szkoły podstawowej plus 4 lata szkoły średniej oraz czy jesteś za ustawowym powstrzymaniem procesu likwidacji publicznych szkół i przedszkoli?
Poczet morderców
Sejm będzie też debatował nad rządowym projektem ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzającymi zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Chodzi przede wszystkim o seryjnych zabójców skazanych w czasach PRL na karę śmierci, a którym na mocy ustawy o amnestii z 1989 roku karę tę zamieniono na 25 lat więzienia. Projekt przewiduje możliwość kierowania tych osób na terapię już po odbyciu kary. Wobec nich inicjowane byłoby postępowanie przed sądem. Ten decydowałby, czy trzeba ją umieścić w specjalnie utworzonym Krajowym Ośrodku Terapii Zaburzeń Psychicznych czy ewentualnie zastosować dozór policyjny. Postępowanie wszczynane byłoby na wniosek dyrektora zakładu karnego, jeśli konieczność taką wskażą opinie psychiatryczne i psychologiczne. Przed wydaniem decyzji sąd musiałby poznać opinię o sprawcy dwóch biegłych psychiatrów, a w niektórych wypadkach także psychologa i seksuologa. Projekt na początku października poparła sejmowa komisja nadzwyczajna, do której został skierowany. Zaproponowane przez MS rozwiązania budzą jednak kontrowersje. Z zamówionych przez komisję ekspertyz prawnych wynika, że projekt może naruszać przepisy konstytucji (art. 41) i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Chodzi głównie o zasadę, zgodnie z którą prawo nie działa wstecz, więc wobec przestępców, którzy już odbyli karę za popełniony czyn, nie powinno się stosować żadnej dodatkowej sankcji.
Chodzi o referenda
W porządku obrad jest też pierwsze czytanie projektu PiS zmian w konstytucji. Dotyczy on m.in. zasad przeprowadzania referendum ogólnokrajowego, a także postępowania w Sejmie z projektami obywatelskimi. PiS chce m.in., by Sejm miał obowiązek zarządzenia takiego referendum, jeśli z inicjatywą w tej sprawie wystąpi grupa co najmniej miliona obywateli mających prawo wybierania do Sejmu. Proponuje też dodanie w konstytucji (art. 125) zastrzeżenia, zgodnie z którym referendum ogólnokrajowego nie można byłoby przeprowadzać w sprawie zmian w konstytucji, budżetu państwa, udziału w operacjach militarnych i obronności państwa oraz amnestii. PiS proponuje też wprowadzenie w konstytucji zasady, że projekt ustawy zgłoszony w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej nie może być odrzucony w pierwszym czytaniu i nie obowiązuje w jego przypadku zasada dyskontynuacji prac parlamentu.
Autor: kcz / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24